Recenzja: Apple iPad Pro 12,9 cala (drugiej generacji), iPad Pro 10,5 cala
Opublikowany: 2017-06-29Plusy: Najnowsza para modeli iPada Pro firmy Apple jest teraz na równi ze sobą, przy czym nowy, większy iPad Pro ma wyświetlacz True Tone, znaczące ulepszenia aparatu z lampą błyskową i obsługę „Hej Siri”, podczas gdy mniejszy iPad Pro otrzymuje 10,5 Aktualizacja ekranu wraz z 4 GB pamięci RAM, obsługą USB 3.0, szybszym ładowaniem USB-C, a teraz zawiera zasilacz 12 W. Nowa technologia wyświetlania „ProMotion” w obu modelach podwaja częstotliwość odświeżania do 120 Hz, poprawiając przewijanie i wydajność Apple Pencil. Oba modele nadrabiają zaległości w najnowszej technologii Apple, wyposażone w przednie i tylne aparaty odpowiadające iPhone'owi 7 oraz procesor A10X, który zapewnia znaczny wzrost wydajności w porównaniu z obydwoma wcześniejszymi modelami. Żywotność baterii pozostaje wyjątkowa, a nowy model o pojemności 512 GB zapewnia największą pojemność pamięci ze wszystkich dotychczasowych urządzeń z systemem iOS. Oba modele są nadal kompatybilne z obecnym Apple Pencil i istniejącymi akcesoriami Smart Connector.
Minusy: Model 12,9” nadal jest gigantem według standardów iPada, dzięki czemu jest bardziej odpowiedni jako urządzenie na biurko lub laptop. Pomimo zmniejszonych ramek, model 10,5” jest nadal nieco większy niż model 9,7”, co ogranicza opcje obudowy. Obsługa 3D Touch nadal jest nieobecna w obu modelach.
12,9-calowy iPad Pro firmy Apple, który zadebiutował pod koniec 2015 roku, stanowił pierwszą próbę skierowania tabletu w nowym kierunku, z większym modelem skierowanym do kreatywnych profesjonalistów lub tych, którzy postrzegają iPada jako zamiennik laptopa. Oznaczenie „Pro” zostało nie tylko wyraźnie zasłużone przez większy współczynnik kształtu, ale także poparte szeregiem innych znaczących ulepszeń, takich jak obsługa pierwszego w historii rysika Apple (Apple Pencil), nowe złącze Smart Connector z wtyczką. zgodności z klawiaturą Apple Smart Keyboard i innymi obudowami klawiatury i akcesoriami innych firm, a także znaczącymi ulepszeniami obrazu i dźwięku. Było jasne, że iPad o przekątnej 12,9 cala jest tabletem, z którym należy walczyć i chociaż początkowo wydawało się, że możliwości „Pro” pozostaną wyłączną domeną największego iPada Apple, firma zaprezentowała później model szósty iPada Pro 9,7”. miesięcy później, w tym większość podstawowych możliwości swojego większego rodzeństwa, a także dodając nowy wyświetlacz True Tone i znacznie lepsze aparaty, ale brakuje mu obsługi USB 3.0 i szybszego ładowania USB-C.
To faktycznie stworzyło dość dziwną dychotomię między dwoma modelami iPada Pro, a konsumenci byli zmuszeni wybierać między większym wyświetlaczem lub lepszym wyświetlaczem, mniejszym tabletem lub takim z szybszym ładowaniem i transferem. Aby sprawy były jeszcze bardziej zagmatwane, iPad Pro 9,7” również wydawał się być nieco podkręcony w porównaniu z modelem 12,9”. Dziwną sytuacją było posiadanie dwóch modeli iPada Pro z tej samej generacji z tego rodzaju rozbieżnościami w funkcjach.
Tak więc wraz z tegoroczną premierą modeli iPada Pro z 2017 r. jest odświeżającą niespodzianką, że Apple faktycznie sprowadził oba modele na ten sam poziom; jedyną prawdziwą różnicą między dwoma nowymi modelami iPada Pro jest rozmiar, chociaż istnieją również niewielkie różnice w żywotności baterii i czasie ładowania. Oba modele są również dostępne w tych samych pojemnościach, zaczynając od 64 GB, a następnie przechodząc do modelu 256 GB i – po raz pierwszy – w wersji 512 GB, z opcjami Wi-Fi + Cellular dostępnymi teraz we wszystkich pojemnościach . Zasadniczo Apple ma podwojone możliwości w porównaniu z poprzednimi modelami w mniej więcej tych samych punktach cenowych.
W rezultacie naprawdę nie ma powodu, aby oddzielnie przeglądać dwa nowe modele iPada Pro — chociaż każdy z nich jest innym rodzajem aktualizacji niż poprzedni model, oba zapewniają te same możliwości i funkcje.
Ciało i projekt
Fizycznie trudno będzie odróżnić 12,9-calowego iPada Pro od jego poprzednika – ma on te same wymiary 12” x 8,68” x 0,27”, chociaż zrzuca kilka gramów wagi, co nie będzie zauważalne przez większość ludzi. Oznacza to, że użytkownicy iPada Pro 12,9” będą mogli skorzystać z istniejącego rynku etui i powiązanych akcesoriów. Z drugiej strony iPad Pro 10,5” nie jest zaskoczeniem, że jest nieco większy niż model 9,7”. Chociaż Apple sugerowało, że jedynie zmniejszyło ramkę, aby powiększyć 10,5-calowego iPada Pro, wyraźnie nadal konieczne było nieznaczne zwiększenie rozmiaru fizycznego do 9,8 cala x 6,8 x 0,24 cala — zyskując około pół cala długości i 0,2 cala szerokości, chociaż grubość pozostaje taka sama, a waga jest o kilka gramów cięższa niż jego poprzednik o przekątnej 9,7 cala. Oczywiście do iPada Pro 10,5” będą potrzebne nowe obudowy, chociaż byliśmy mile zaskoczeni, widząc, że zwykłe firmy, takie jak Logitech i Speck, są gotowe do użycia opcji zaraz po wyjęciu z bramy.
Ponieważ 12,9-calowy iPad Pro pozostaje fizycznie niezmieniony, nie ma wiele więcej do powiedzenia na temat jego rozmiaru – większość z nich omówiliśmy już w naszej oryginalnej recenzji iPada Pro 12,9”. Jest wciąż duży i nieporęczny według standardów iPada, z ograniczonym zainteresowaniem dla tych, którzy naprawdę potrzebują większego ekranu i / lub chcą używać iPada jako pełnego zamiennika laptopa.
Fizycznie 10,5-calowy iPad Pro jest znacznie ciekawszą aktualizacją, choć nie tak bardzo, jak mogłoby się wydawać. Podczas gdy większy ekran jest z pewnością ładniejszy, w rzeczywistości jest to wzrost przekątnej tylko o 0,8 cala, czyli o około 8 procent. Dopiero, gdy umieściliśmy go obok iPada o przekątnej 9,7 cala, naprawdę doceniliśmy różnicę — dodatkowa nieruchomość to zdecydowanie miły bonus, ale nie powiedzielibyśmy, że to wystarczy, aby uzasadnić ulepszenie oryginału iPad Pro 9,7” sam w sobie.
Jedyną praktyczną zaletą większego ekranu jest ten sam, który Apple wskazał podczas przemówienia — jest wystarczająco duży, aby zapewnić wygodniejszą, naturalną klawiaturę ekranową. Jeśli wolisz pisać bezwzrokowo na ekranie iPada zamiast korzystać z zewnętrznej klawiatury, jest to jedyny obszar, w którym ekran 10,5” przeważy szalę, chociaż oczywiście iPad 12,9” nadal ma przewagę dzięki pełnej wielkości wirtualnej klawiatury.
Pod maską
Nowe modele iPada Pro otrzymują zdrowy upgrade procesora do układu A10X Fusion z wbudowanym koprocesorem M10. Jest to w zasadzie rozszerzona wersja procesora A10 Fusion, który można znaleźć w iPhonie i iPhonie 7 Plus, dodając dwa dodatkowe rdzenie — jeden rdzeń wydajnościowy i jeden rdzeń wydajnościowy — a także zwiększając GPU do 12 rdzeni z sześciordzeniowego procesora graficznego A10 . Apple obiecuje wzrost wydajności procesora o 30 procent i wzrost GPU o 40 procent w porównaniu z A9X w modelach poprzedniej generacji. Oba modele są teraz pakowane w 4 GB pamięci RAM, podwajając ilość pamięci w iPadzie Pro 9,7”.
Ponieważ oba modele mają te same specyfikacje procesora / GPU i pamięci RAM, wyniki Geekbench są prawie takie same dla każdego, pokazując około 30-procentowy wzrost wydajności pojedynczego rdzenia i 90-procentowy wzrost wydajności wielordzeniowej. Test GPU Geekbench wykazał wzrost wyniku Metal o 75% w porównaniu z wcześniejszymi modelami iPada Pro wyposażonymi w A9X.
Chociaż wyniki te są z pewnością imponujące, stanowią one wzrost wydajności, który prawdopodobnie zainteresuje tylko zapalonych graczy iPada lub profesjonalnych użytkowników, którzy pracują z zaawansowanymi aplikacjami do edycji i renderowania wideo i zdjęć. W praktycznym codziennym użytkowaniu nie ma to wpływu na szybkość uruchamiania iPada Pro ani szybkość uruchamiania większości aplikacji. Oczywiście, w przeciwieństwie do iPada piątej generacji, który pojawił się na początku tego roku, uważamy, że oba modele iPada Pro są skierowane przede wszystkim do odbiorców, którzy docenią tego rodzaju wzrost wydajności — nie wspominając o programistach, którzy będą tworzyć aplikacje, które może skorzystać z tego rodzaju mocy.
Nawiasem mówiąc, iPad Pro 12,9” zyskuje również obsługę funkcji „Hej Siri” — funkcji, która została zawarta w iPadzie Pro z ekranem 9,7” z 2016 r. wydaje się, że istnieją jakiekolwiek ograniczenia specyfikacji, które wyjaśniałyby tę różnicę — oba modele iPada Pro korzystały z tego samego procesora A9X i koprocesora M9, z których ten ostatni Apple reklamował jako kluczowy element do efektywnego wdrażania tej funkcji. Oczywiście w tym momencie bardziej zaskakujące byłoby, gdyby nowy iPad Pro go nie obsługiwał, ale jego rzucająca się w oczy nieobecność w 12,9-calowym modelu pierwszej generacji sprawia, że warto wspomnieć o tym, że jest on włączony.
Wyświetlacz
Nowy 12,9-calowy iPad Pro zyskuje wyświetlacz True Tone, który został pierwotnie wprowadzony w 9,7-calowym iPadzie Pro w zeszłym roku, ponownie podnosząc oba urządzenia do tego samego standardu. Będzie to szczególnie ważne ulepszenie dla tych, którzy chcą używać iPada Pro do prac związanych z kolorami, takich jak obróbka zdjęć — scenariusze, w których większy model 12,9” może być bardziej atrakcyjny ze względu na większy ekran, ale gdzie klienci byli wcześniej zmuszeni do kompromisu między lepszą jakością ekranu a większym rozmiarem ekranu. Podobnie, chociaż nowy wyświetlacz nie jest znacząco jaśniejszy niż ten w iPadzie Pro 9,7”, jest zauważalnie jaśniejszy przy maksymalnej jasności niż 12,9-calowa wersja pierwszej generacji. Podobnie jak w przypadku iPada Pro 9,7 cala, funkcja wyświetlania True Tone jest opcjonalna i nadal sprawia, że wyświetlacz jest nieco cieplejszy w większości środowisk oświetleniowych, ale można go łatwo wyłączyć w aplikacji Ustawienia.
Innym ważnym ulepszeniem wyświetlania w obu nowych modelach iPada Pro jest to, co Apple nazywa technologią wyświetlania „ProMotion”; firma zasadniczo podwoiła częstotliwość odświeżania wyświetlacza do 120 Hz, co zapewnia zauważalnie płynniejsze przewijanie, a także znacznie bardziej naturalne wrażenia podczas korzystania z Apple Pencil. Wyższa częstotliwość odświeżania nie jest jednak stała — wyświetlacz i system iOS automatycznie dostosowują częstotliwość odświeżania w dół w scenariuszach, w których szybsza częstotliwość nie jest konieczna — na przykład podczas oglądania filmu — w celu zoptymalizowania żywotności baterii.
Chociaż Apple dokładnie reklamuje nową wydajność przewijania jako „maślano gładką”, nie możemy powiedzieć, że kiedykolwiek mieliśmy powód, aby narzekać na wydajność przewijania w jakimkolwiek innym modelu iPada. Miło jest mieć, ale na pewno nic szczególnie ekscytującego. Jednak tam, gdzie wyższa częstotliwość odświeżania zdecydowanie wywarła na nas wrażenie, była praca z ołówkiem Apple — całe doświadczenie korzystania z niego jest jeszcze bardziej naturalne na nowym wyświetlaczu i jest to funkcja, która z pewnością będzie bardziej bezpośrednio przemawiać do artystów i innych kreatywnych użytkowników.
Kamery i dźwięk
Chociaż nadal nie jesteśmy pewni atrakcyjności korzystania z iPada do fotografowania — zwłaszcza w przypadku większego modelu 12,9 cala — oba tegoroczne urządzenia iPad Pro zyskują ten sam sprzęt do aparatu, co iPhone 7.
Oznacza to, że tylna kamera iSight ma podbicie do 12 megapikseli z przysłoną f-1.8, sześcioelementowym obiektywem, szerokim przechwytywaniem kolorów i lampą błyskową True Tone z czterema diodami LED. Zyskuje również optyczną stabilizację obrazu zarówno dla wideo, jak i audio oraz nagrywanie wideo 4K przy 30 klatkach na sekundę. To skromne, ale przyjemne ulepszenie w stosunku do zeszłorocznego iPada Pro 9,7 cala, ale jest to ogromny krok naprzód dla użytkowników wersji 12,9 cala pierwszej generacji, która była bardziej odpowiednikiem aparatu z iPhone'a 6 z 2014 roku.
Podobnie przedni aparat FaceTime zostaje podkręcony do 7 megapikseli z szerokim zakresem kolorów, nagrywaniem wideo 1080p i stabilizacją obrazu. Jest to przyzwoity wynik w stosunku do aparatu FaceTime HD 9,7” iPada Pro 5MP/720p, ale po raz kolejny ogromny upgrade do wersji 1,2 MP, którą można znaleźć w 12.9” iPadzie Pro pierwszej generacji.
Jak pokazują powyższe zdjęcia porównawcze, zdjęcia zrobione jednym z nowych modeli iPada Pro były zasadniczo nie do odróżnienia od tych samych zdjęć zrobionych na iPhonie 7 Plus. Jedyne, czego brakuje iPadowi Pro w porównaniu, to możliwości podwójnego obiektywu dla funkcji zoomu optycznego i trybu portretowego.
Jeśli chodzi o audio, nie ma zbyt wiele do powiedzenia o nowych modelach iPada Pro, z wyjątkiem tego, że dźwięk nadal brzmi świetnie. Ta sama konstrukcja z czterema głośnikami jest nadal używana w nowych modelach, zapewniając bogaty dźwięk stereo, i nadal inteligentnie dostosowują się, aby zapewnić najlepszy dźwięk w dowolnej orientacji, w której trzymasz iPada. Apple zintensyfikowało również grę głośnikową w mniejszym iPadzie Pro; podczas gdy zaobserwowaliśmy, że zeszłoroczny iPad Pro 9,7” nie zapewniał takiej samej jakości dźwięku jak jego większe rodzeństwo, jakość dźwięku między dwoma urządzeniami jest teraz zdecydowanie znacznie bliższa. Nadal istnieje różnica — 12,9” ma lepszą głębię, prawdopodobnie ze względu na większe obudowy głośników — ale nie jest tak znacząca jak wcześniej i nie jest to coś, o co większość użytkowników będzie się troszczyć, chyba że będą porównywać dwa urządzenia obok siebie . To powiedziawszy, jeśli zamierzasz używać iPada głównie do oglądania filmów, bogatsza jakość dźwięku w modelu 12,9” uzupełnia większy ekran, zapewniając ogólnie zauważalnie lepsze wrażenia.
Wydajność baterii i Wi-Fi
Nowe modele iPada Pro nie oferują żadnych niespodzianek w zakresie żywotności baterii, zapewniając mniej więcej taki sam czas pracy jak poprzednie modele, pomimo ulepszonego procesora i ekranu. Oczywiście w procesorach mobilnych, takich jak A10X Fusion, chodzi o wydajniejszą pracę, więc chociaż procesor jest szybszy, rdzenie o mniejszej mocy kompensują to w podobny sposób, jak w układzie A10 Fusion w iPhone’ie 7. Podobnie zdolność nowszego wyświetlacza do wybierania niższych częstotliwości odświeżania — nawet niższych niż w poprzednich modelach iPada — również przyczyni się do pewnego wzrostu wydajności energetycznej, zwłaszcza podczas wykonywania prostszych zadań, takich jak odtwarzanie filmów lub po prostu surfowanie po Internecie.
iPad Pro 10,5” zawiera baterię 30,4 Wh (8064 mAh), podczas gdy wersja 12,9” ma 41 Wh (10875 mAh). Oba te modele stanowią stosunkowo niewielki wzrost w porównaniu z akumulatorami o pojemności 27,91 Wh i 38,8 Wh znalezionymi w poprzednich modelach iPada Pro, a przy tym samym czasie pracy można śmiało powiedzieć, że zużycie energii nieznacznie wzrosło.
Zasadniczo, po uruchomieniu naszego standardowego testu przeglądania Wi-Fi, iPad Pro 10,5 cala działał nieco ponad 12,5 godziny, podczas gdy model 12,9 cala miał około 13,5 godziny. Wyniki testów wideo wykazały podobne czasy pracy od 14 do 16 godzin. Te liczby oznaczają niewielki wzrost o około 30 minut w stosunku do poprzednich modeli iPada Pro w każdym scenariuszu.
Szczególnie interesujące jest to, że pomimo większych akumulatorów czasy ładowania rzeczywiście nieco się skróciły, co sugeruje, że Apple mógł znaleźć sposób na zwiększenie wydajności obwodów ładujących. Używając dołączonego zasilacza 12 W (który jest teraz również pakowany z mniejszym iPadem Pro — model 9,7” zawierał tylko zasilacz 10 W), iPad Pro 12,9” przeszedł z rozładowanej baterii do pełnego naładowania w 4,5 godziny, podczas gdy model 10,5” osiągnął tę samą wydajność w 3,5 godziny. Oba modele obsługują teraz również szybsze ładowanie USB-C, więc jeśli chcesz skorzystać z kabla Apple z USB-C na Lightning i zasilacza USB-C o mocy 29 W, możesz w pełni wykorzystać 12,9-calowego iPada Pro z rozładowanej baterii w 2,5 godziny, a model 10,5” w niecałe 2 godziny. Podczas gdy testowaliśmy czasy ładowania za pomocą własnych zasilaczy Apple, każde właściwe źródło zasilania USB-C powinno zapewnić podobne wyniki — na przykład, sprawdzana przez nas w zeszłym tygodniu ładowarka mobilna NIFTY była w stanie przywrócić 10,5-calowy iPad Pro z wyczerpanej baterii do 48 % w niecałą godzinę przed wyczerpaniem się własnej baterii.
Oprócz ładowania USB-C, mniejszy iPad zyskuje również obsługę USB 3.0 przez port Lightning – coś, co wcześniej było wyłączną domeną 12,9-calowego iPada Pro. Oznacza to, że pod warunkiem, że używasz najnowszego czytnika kart Lightning to SD firmy Apple, będziesz mógł pobierać zdjęcia z kart SD z większą prędkością, co zwiększa atrakcyjność obu modeli iPada Pro dla poważnych fotografów.
Pod względem wydajności Wi-Fi, nowe modele iPada Pro zawierają ten sam alfabet standardów Wi-Fi, co oba poprzednie modele, uzyskując pełne prędkości 802.11ac i nie zaobserwowaliśmy znaczącego wzrostu wydajności w tym zakresie. Nie przeprowadziliśmy testów LTE, ponieważ nie ma już na to większego sensu, ale warto zauważyć, że iPad Pro 9,7” Wi-Fi + Cellular już wyprzedził 12,9” model pierwszej generacji dzięki obsłudze LTE Advanced pasma 12, 27 i 30, oba modele idą o krok dalej dzięki obsłudze pasm LTE 11 i 21, używanych głównie w Japonii. Chociaż jest to niewielki wstrząs dla użytkowników mniejszego iPada Pro, może mieć namacalną różnicę dla użytkowników 12,9-calowego iPada Pro do użytku LTE na takich nośnikach, jak Bell Canada (pasmo 12) i AT&T (pasmo 30), prawdopodobnie skutkując szybszym i bardziej niezawodny zasięg w niektórych obszarach.
Wniosek
Dwa nowe modele iPada Pro firmy Apple w znaczący sposób umacniają linię tabletów „pro” firmy, zapewniając identyczność funkcji, tak że jedynym czynnikiem, który użytkownicy muszą wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji, który z nich kupić, jest tak naprawdę to, jak duży chcą, aby ich iPad być.
10,5-calowy iPad Pro jest wprawdzie mniejszym ulepszeniem w stosunku do zeszłorocznej wersji 9,7-calowej, ale dodaje większy i szybszy ekran, niezły wzrost wydajności oraz szybkie ładowanie USB-C i obsługę USB 3.0. Uważamy, że nie wystarczy, aby większość użytkowników była w stanie uzasadnić aktualizację — zwłaszcza w przypadku iPada, który zaczyna się od ceny wywoławczej 650 USD, prawie dwukrotnie wyższej niż standardowy iPad 9,7” — ale z pewnością może to przeważyć szalę, jeśli zastanawiałeś się nad mniejszym iPadem Pro.
Z drugiej strony iPad Pro drugiej generacji o przekątnej 12,9 cala to znacznie większa sprawa. Pod wieloma względami zeszłoroczna premiera mniejszej wersji o przekątnej 9,7 cala dodała szereg funkcji, które sprawiły, że jego większy brat wydawał się stary przed czasem, takich jak wyświetlacz True Tone i lepsze aparaty. Specyfikacje 12,9-calowego iPada Pro drugiej generacji to znaczny wzrost w stosunku do jego poprzednika, szczególnie w zakresie kamer. Nawet jeśli nie używasz iPada Pro do tradycyjnej fotografii, sam wzrost przedniej kamery FaceTime HD jest znaczący. 12,9-calowy iPad Pro drugiej generacji zdecydowanie argumentuje za zachowaniem ostrożności przy zakupie produktów Apple pierwszej generacji i widzimy, jak aktualizacja może być uzasadniona dla poważnych użytkowników „pro”, nawet w cenie początkowej 800 USD. Co więcej, chociaż nie jest to tanie, dostępność modelu o pojemności 512 GB jest prawdopodobnie jeszcze bardziej atrakcyjna dla poważnych fotografów i kamerzystów w podróży; niewielka powierzchnia pamięci masowej systemu iOS oznacza, że większość tej pamięci będzie dostępna do przechowywania dużych bibliotek zdjęć i filmów, co zmniejszy zależność od usług w chmurze i odpowiednie wykorzystanie danych.
Modele iPada Pro firmy Apple wciąż nie są dla wszystkich — coś, co firma Apple milcząco przyznaje po samym istnieniu iPada piątej generacji — ale ci, którzy chcą wykonać poważną pracę twórczą, docenią wszystko, co oferuje każdy z nowych modeli iPada Pro. Chociaż nadal nie widzimy, aby iPad Pro szeroko zastępował laptopy w tym momencie — daliśmy mu starą szkołę i nadal wolimy nasze zaufane MacBook Pro do naszych celów — zdecydowanie możemy zobaczyć jego atrakcyjność dla użytkowników, którzy są skoncentrowani na bardziej kreatywne lub artystyczne zajęcia, takie jak fotografia i projektowanie. Chociaż jest to nieco trudniejsze połączenie, możemy również zobaczyć atrakcyjność bardziej okazjonalnych użytkowników laptopów, którzy wyciągają komputer tylko po to, by surfować po Internecie, sprawdzać Facebooka i przeglądać zdjęcia i filmy, ale chcą lepszej jakości dźwięku i wideo niż w przypadku podstawowego iPada oferty modeli; sama jakość dźwięku sprawia, że oglądanie filmów jest znacznie lepsze niż w przypadku iPada piątej generacji, ale oczywiście to, czy ta poprawa uzasadnia cenę, będzie ostatecznie decyzją osobistą. Uważamy jednak, że warto, jeśli masz pieniądze do wydania i spodziewasz się, że będziesz używać iPada do czegoś więcej niż podstawowych zadań związanych z przeglądaniem sieci i zwiększaniem produktywności.
Najważniejsze jest to, że oba nowe modele iPada Pro są solidnymi pozycjami w ofercie iPadów firmy Apple, która teraz zawiera coś dla każdego. Podczas gdy użytkownikom, którzy po prostu chcą, aby podstawowy iPad był uzupełnieniem smartfona lub laptopa do surfowania, czytania i zadań związanych z produktywnością, standardowy iPad piątej generacji będzie dobrze obsługiwany, modele iPada Pro z pewnością spodobają się poważnym użytkownikom iPadów, którzy są gotowi wydać pieniądze za najwyższą wydajność. Oba modele cieszą się naszą wysoką rekomendacją.
Nasza ocena
Firma i cena
Firma: Apple
Model: iPad Pro
Cena: 649 USD – 1 229 USD