3 podstawowe zasady powitalne + 7 wskazówek wstępnych
Opublikowany: 2022-01-06Idealnie ukształtowane powitanie jest pierwszą wizytówką i ma kluczowe znaczenie dla przyjemnego pierwszego wrażenia. Ale jak poprawnie witasz swojego odpowiednika? Niestety, w pracy są pewne pułapki, które trzeba pokonać, witając się z ludźmi. Kto podaje rękę z kim pierwszy? Co o tym powiesz i kiedy zostanie przekazana wizytówka? Aby bezpiecznie poruszać się po podłodze towarzyskiej, powinieneś znać najważniejsze zasady etykiety, konwencje i formalności powitalne. Tu masz…
Powitanie: 3 podstawowe zasady
Niektórzy ludzie wydają się odnosić sukcesy z łatwością, innym wymaga to wysiłku i treningu: pewny siebie wygląd z doskonałym powitaniem. Nie pozwól, by cię to zdmuchnęło. Powitanie innych zdecydowanie nie jest nauką rakietową i nie zawsze jest tak formalne, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Każde spotkanie – czy to między przyjaciółmi, czy nieznajomymi – zaczyna się od przyjacielskiego powitania. Często wystarczy krótkie skinienie głową lub uścisk dłoni. Zwłaszcza jeśli oboje znają się od dawna. Obowiązują tu trzy najważniejsze podstawowe zasady powitania:
Kto pierwszy wita?
Zawsze pierwszy wita ten, kto wchodzi do pokoju (biura, sala konferencyjna, winda, poczekalnia…). Dotyczy to niezależnie od hierarchii w firmie. Kiedy szef wchodzi do pokoju, powinien krótko przywitać się z obecnymi. Jeśli wejdziesz do pokoju, w którym czeka już kilka osób, są różne scenariusze:
- Najpierw pozdrów gospodarza: jeśli jest gospodarz, pozdrów go najpierw. Jednocześnie możesz mi podziękować za zaproszenie tutaj.
- Najpierw pozdrów znajomych: jeśli brakuje czystego gospodarza, a znasz tylko jednego z obecnych, pozdrów go najpierw. Twój kontakt powinien następnie przedstawić Cię innym obecnym. W pewnym sensie najstarsza osoba w pokoju ma przywilej poznania Ciebie.
- Przywitaj się po kolei: jeśli nie znasz nikogo z obecnych i nie możesz zidentyfikować rankingu, przywitaj się z tymi, którzy są obecni jeden po drugim. Kiedy witasz kilku gości z rzędu, powinieneś od czasu do czasu powtarzać swoje imię, aby ostatni z gości, których powitałeś, również wiedzieli, z kim mają do czynienia.
Jeśli spotkanie jest przypadkowe – na przykład na korytarzu – osoba, która widzi osobę naprzeciwko, wita się pierwsza. Te zasady powitania dotyczą zarówno spotkań biznesowych, jak i prywatnych.
Kto zostanie przywitany pierwszy?
W tej pracy jest szczególna cecha: tutaj osoba o niższej randze zawsze wita się jako pierwsza z osobą o wyższej randze. Na spotkaniu biznesowym lub na biznesowej kolacji niekoniecznie najpierw wita się panią, ale najwyższą rangą osobę w pokoju, a następnie wszystkie inne w malejącej hierarchii (jeśli jest to znane). Każdy, kto nie może ustalić rankingu w rundzie, wita wszystkich po kolei, jak wspomniano powyżej. Dobrze znana zasada, że kobiety są zawsze witane jako pierwsze, nie ma zastosowania w życiu zawodowym. Niemniej jednak ta kolejność pozdrowień jest powszechna, często opatrzona krótkim komentarzem, takim jak „Panie najpierw” .
Wyjątek: imprezy towarzyskie. Bez reguły bez wyjątku. Przy okazjach towarzyskich, najlepiej wieczorem, porządek pierwszeństwa zostaje zniesiony, tu znowu mężczyźni witają się najpierw z kobietami. Nawet jeśli okazja ma podłoże zawodowe. Jeśli spotykają się pary, najpierw kobiety, potem mężczyźni, kobiety, a potem mężczyźni witają się. Ten formalny porządek powitania można również zmienić wśród dobrych przyjaciół lub znajomych. Tutaj często pierwsi witają się panowie.
Jak się witasz?
Powitanie może być bardzo proste: „Witaj, pani Philips” . I oczywiście osoba, która ich wita, oczekuje, że zaraz potem zostanie przywitana z powrotem. Podstawowa zasada to: Jeśli to możliwe, odpowiedz na powitanie w tym samym, formalnym brzmieniu. Mniej chodzi o dokładne słowa, a bardziej o formalność: więc nie powinieneś odpowiadać na formalne „Hello…” niechlujnym „Hello…” . Jeśli jesteś witany werbalnie, niewłaściwe jest również kiwanie głową w odpowiedzi na drugą osobę.
7 wskazówek na lepsze pozdrowienia
Oczywiście przyjacielskie powitanie ma zawsze dwie intencje: chcesz wyglądać na sympatycznego – a jednocześnie godnego zaufania. Jeśli trzymasz się powyższych konwencji, jesteś już na dobrej drodze. Aby być całkowicie przekonującym przy powitaniu, są dodatkowe wskazówki. Wysocy rangą politycy regularnie dostarczają dobrych przykładów udanych występów. Promieniują one pewnością siebie i siłą, gdy tylko wejdą do pokoju. Nie trzeba jednak zostać prezydentem, żeby przekonać od pierwszej chwili. Te małe, zachęcające wskazówki i triki przydadzą się każdemu:
Promuj pewność siebie
Ci, którzy czują się komfortowo we własnej skórze, również to promieniują. Wybierz strój, który sprawi, że poczujesz się dobrze i pewnie. Pomyśl także pozytywnie o sobie, spotkaniu oraz potencjalnych znajomych i możliwościach, które z niego wynikają. Pewne powitanie wydaje się pewne i profesjonalne.
Mieć cel
Wejdź na wydarzenie i przez pierwsze kilka minut stań przy drzwiach, niepewny i szukający pomocy? Udane powitanie wygląda inaczej. Dlatego, kiedy wchodzisz do pokoju, od początku powinieneś mieć na uwadze cel, do którego możesz dążyć. Pozdrów obecnych i szukaj bezpośredniego kontaktu z ciekawymi osobami, z którymi chciałbyś porozmawiać. Ci, którzy znają swój cel z powitaniem i po nim, automatycznie wydają się bardziej przekonujący i lepiej postrzegani.
Szukaj kontaktu wzrokowego
Zawsze patrz swojemu odpowiednikowi w oczy, kiedy go witasz. To nie tylko przejaw uprzejmości i szacunku – kontakt wzrokowy również świadczy o wiarygodności, ponieważ ktoś, kto ma coś do ukrycia, zwykle unika kontaktu wzrokowego. Jednak zbyt intensywny wygląd może zostać zinterpretowany jako agresywny. W idealnym przypadku kontakt wzrokowy trwa nie dłużej niż 3,3 sekundy.
Niższy głos
Nasz głos to nie tylko unikalny identyfikator, ale także autentyczna i intymna wizytówka naszej osobowości. Za pomocą naszego głosu w dużej mierze określamy, jak wpływamy na innych. Nawet intonacja i oddech wywołują sympatię: jest to związane z tak zwanym efektem psychooddechowym. Postrzegamy głębokie głosy jako konsekwentnie przyjemniejsze i bardziej ujmujące, a ich użytkownicy są uważani za pewnych siebie, kompetentnych, męskich. Zawsze witaj się ze swoim odpowiednikiem spokojnym, zrelaksowanym i tak głębokim głosem, jak to tylko możliwe.
Utrzymuj napięcie ciała
Nasza mowa ciała subtelnie kształtuje pierwsze wrażenie powitania. Jeśli słowa i mowa ciała nie pasują do siebie, od razu czujemy się zaniepokojeni. I odwrotnie: jeśli pokazujesz obecność i pewne napięcie w ciele, sygnalizujesz swojemu partnerowi pełną uwagę i status, a jednocześnie siłę.
Gesty uspokajają się
Każdy, kto czuje się niepewnie, wizualnie się kurczy. Widać to również w gestach wykonywanych podczas rozmowy. Nieśmiałych i niepewnych rozmówców często można rozpoznać po tym, że albo gestykulują bardzo gorączkowo, albo wcale. Jeśli jednak chcesz przekonać swojego odpowiednika, powinieneś używać powolnych i dużych gestów. Wykazujesz pewność siebie, status i asertywność. Kolejny pozytywny aspekt: gesty odciążają system poznawczy. Pomagają uporządkować myśli i uniknąć niepotrzebnych przerw, często wypełnionych „um” .
Uśmiechnij się dużo
I bardzo ważne: Zawsze się uśmiechaj, kiedy to robisz. Nic nie jest tak otwarte i ujmujące jak szczery uśmiech na powitanie. Natychmiast łączy ludzi, poprawia nastrój i umożliwia dobry początek rozmowy.
Przeczytaj także: Ponad 155 podpisów uśmiechu dla postów na Instagramie
Uścisk dłoni na powitanie?
W wielu przypadkach powitanie obejmuje uścisk dłoni. Oczywiście, gdzie coś może pójść nie tak. Obowiązuje zasada: uścisk dłoni trwa nie dłużej niż trzy do czterech sekund. Dłuższe uściski dłoni są zarezerwowane dla bliskich przyjaciół. I: Proszę, nigdy nie potrząsaj tym! Właściwie uścisk dłoni to tabu. Ci, którzy się spotykają, podają i podają sobie ręce, nie poruszając się dziko w górę iw dół. Czai się tu etykieta powitań w kolejności opisanej już powyżej: W życiu biznesowym to zawsze osoba wyższego szczebla decyduje, czy podać rękę swojemu odpowiednikowi.
Więc jeśli wejdziesz do pokoju (na przykład do windy) jako osoba niższej rangi, najpierw przywitaj się. Ale początkowo tylko werbalnie (lub kiwając głową). Wyższy rangą oficer decyduje, czy wyciąga rękę, by odwzajemnić pozdrowienie. Dlatego proszę nigdy nie biegać w kierunku innych z wyciągniętą ręką – faux pas!
Wyjątkiem jest gospodarz. Po zaproszeniu jesteś praktycznie najwyższą rangą osobą w pokoju i oczekuje się, że jako gospodarz powitasz swoich gości uściskiem dłoni. Jednak i tutaj – jeśli goście nie pojawiają się jeden po drugim – na pierwszym miejscu jest gość najwyższej rangi. Ale w tym geście jest coś więcej, niż wielu myśli: uścisk dłoni to nie tylko zwykłe powitanie – to niewerbalny sygnał tego, z kim masz do czynienia. W końcu uścisk dłoni jest pierwszym fizycznym spotkaniem dwojga ludzi. I takie dotknięcia – nawet jeśli są krótkie – mają świetny efekt. Co więcej: mówią coś o nas. Rolę odgrywa kilka zmiennych, które – w większości nieświadomie – analizujemy od razu:
- Siła: jędrna czy luźna?
- Tekstura: szorstka czy miękka?
- Temperatura: zimna czy ciepła?
- Wilgotność: mokra czy sucha?
- Uchwyt: pełny czy częściowy?
- Czas trwania: krótki czy długi?
- Prędkość: wolna czy szybka?
- Złożoność: naciśnij czy potrząśnij?
- Kontakt wzrokowy: brak czy długi?
Ponieważ uścisk dłoni powinien zawsze wykazywać wiarygodność, powinien być zdecydowany. Klasycznym zaleceniem nie jest oddawanie „martwych ryb” . Nie podawaj więc dłoni łyżką i nie pozwól jej ścisnąć, ani nie podawaj mokrej ręki. Aby uścisk dłoni robił właściwe wrażenie podczas powitania, należy unikać tych absolutnych nie-go:
Wilgotne ręce: jeśli jesteś sprytny, nosisz chusteczkę w kieszeniach spodni i możesz niezauważenie wysuszyć na niej ręce. W przeciwnym razie dyskretnie wytrzyj go na ciele.
Vice: Niekorzystny jest również uścisk dłoni jak imadło. Krótkie i energiczne potrząsanie ręką jest w porządku, ale natychmiast puść. Nie musisz z całych sił próbować złamać ręki przeciwnika.
Zwisające palce: druga skrajność jest równie niekorzystna; Każdy, kto ma luźny uścisk dłoni, a ręka może tylko częściowo sięgnąć opuszkami palców, czuje się niekomfortowo.
Zaciśnięta dłoń: przy prawidłowym uścisku dłoni wyciągnięta jest tylko jedna ręka; obejmowanie drugiego jest postrzegane jako gest dominacji, podobnie jak uścisk ramienia i dlatego nie jest właściwe.
Długie potrząsanie: W żadnym wypadku nie wolno potrząsać ręką w przód iw tył: wystarczy krótki, pojedynczy ruch w górę iw dół.
Ukryta ręka: Druga ręka nigdy nie powinna znajdować się w Twojej kieszeni! Wydaje się to zbyt przypadkowe i może być interpretowane jako oznaka braku szacunku.
Powitalny uścisk?
„Chodź, daj się przytulić!” – Uścisk jest o wiele bardziej emocjonalny niż uścisk dłoni i specjalny rodzaj rytuału powitania. Jest zwykle zarezerwowany dla bliskich przyjaciół i znajomych. Przynajmniej na zachodnim obszarze kulturowym. W innych kulturach uścisk jest tak naturalny jak uścisk dłoni u nas. Więc to zależy od kontekstu. Jednak nie każdy czuje się komfortowo w przytulaniu. Ci, którzy wolą zachować dystans w kontaktach biznesowych, uważają obecną sytuację za nieodpowiednią lub są po prostu mniej emocjonalną osobą, nie muszą akceptować oferty uścisku.
Gdy tylko rozpoznasz intencję drugiej osoby, wyciągnij rękę na tradycyjny uścisk dłoni w odpowiednim czasie. Każdy powinien zrozumieć podpowiedź. To pozostawia drugiej osobie możliwość dostosowania się do tej odpowiedzi mowy ciała bez utraty twarzy. Dla bardzo upartych i niewrażliwych jest jeszcze alternatywa druga: połóż rękę defensywną przed górną częścią ciała i powiedz: „Nie znamy się wystarczająco dobrze, ale z przyjemnością uścisnę dłoń!”
Wizytówka powitalna?
Wizytówki wymieniane są zwykle na spotkaniach biznesowych, czasem także na rozmowach kwalifikacyjnych (ale bardziej na poziomie zarządzania). Wymiana wizytówek jest typowym rytuałem powitania i jest tak samo częścią ceremonii wprowadzenia, jak późniejsza rozmowa. Wizytówka oprócz nazwiska i funkcji posiadacza karty zawiera jednak również jego osobiste dane kontaktowe. To czyni je – symbolicznie – osobistym prezentem i wotum zaufania. Z tego powodu ustanowiono tu również pewne zasady etykiety i konwencje powitania, których należy przestrzegać:
Gdy? W życiu biznesowym wizytówka prezentowana jest na początku wizyty lub rozmowy – zaraz po słownym powitaniu z uściskiem dłoni.
Kto? Zwykle gość podaje swoją kartę jako pierwszy. Dopiero wtedy gospodarz oddaje swoją kartę w zamian. W przeciwnym razie ponownie obowiązuje zasada biznesowa: osoba z najwyższym stopniem przekazuje swoją kartę jako pierwsza.
Jak? Kartę podaje się zawsze kontaktem wzrokowym – w tym kraju wystarczy jedna ręka, w Azji wizytówkę podaje się obiema rękami. Byłoby jednak rażąco niegrzeczne, gdybyś otrzymał wizytówkę swojego odpowiednika i wsunął ją do kieszeni, nie będąc widzianym. Zawsze poświęć trochę czasu na ich przestudiowanie – choćby ze względu na możliwe (szlacheckie) tytuły, którymi musisz zwracać się do swojego odpowiednika. Później ostrożnie schowaj kartę (podziękowania!) do kieszeni na piersi lub torebki. Nigdy w twojej kieszeni.
Co przeczytali inni czytelnicy