Caroline Scheufele, Chopard i produkty szwajcarskie

Opublikowany: 2020-08-18

Dla większości autorytetów w dziedzinie luksusowych zegarków, takich jak Caroline Scheufele z Chopard, ostatecznym sprawdzianem tego, czy zegarek jest godny uwagi, czy nie, jest jeden prosty szczegół – znak na tarczy zegarka z napisem „Swiss made”.

Badania pokazują, że konsumenci są skłonni zapłacić do 20% więcej za zegarek wyprodukowany w Szwajcarii niż za zegarek innego pochodzenia, co oznacza, że ​​jest to znak dumy dla producentów luksusowych zegarków (w tym Chopard, marka Caroline Scheufele z siedzibą w Genewie). ). Etykieta Swiss Made została pierwotnie stworzona przez rząd szwajcarski jako znak wyróżnienia dla zegarków, które są (w ich mniemaniu) produkowane w Szwajcarii. Szwajcarzy mają długą i cenną historię, jeśli chodzi o tworzenie pięknych, dobrze wykonanych i niezawodnych zegarków, a ich mieszkańcy są z tej historii bardzo dumni.

Aby zegarek mógł nosić znak „Swiss-made”, musi spełniać określone warunki. Mechanizm zegarka (mechanika, która pozwala mu mierzyć czas) musi mieć szwajcarskie pochodzenie. Mechanizm musi być następnie umieszczony w miejscu w granicach Szwajcarii, a producent powinien również przeprowadzić ostateczną kontrolę zegarka w kraju. Wreszcie, co najmniej 60% kosztów produkcji zegarka musi powstać w Szwajcarii.

Więc po co kupować szwajcarski zegarek?

Chociaż zegarki szwajcarskie nie bez powodu cieszą się dobrą opinią, dlaczego jest to tak ważne dla entuzjastów zegarmistrzostwa i kolekcjonerów zegarków?

Istnieje wiele rzeczy, które sprawiają, że szwajcarskie zegarki są popularne i pomagają im stać się precedensem dla zegarków luksusowych. Jednym z najważniejszych czynników jest to, że mechanizmy tych zegarków wykorzystują metalowe zębatki i są wykonywane ręcznie. Przy tworzeniu zegarków poświęca się tyle uwagi i uwagi, że szwajcarskie zegarki często wystarczają na całe życie. Elementy metalowe wytrzymują znacznie dłużej niż elementy plastikowe i można je wymienić na nadające się do oglądania, aby ponownie uruchomić po serwisowaniu.

Zegarki szwajcarskie są również prawie zawsze wykonane ze stali chirurgicznej 316L, która jest wysokiej jakości materiałem odpornym na korozję, który zapewnia długotrwałe zużycie i minimalną szansę na degradację w czasie. Stal chirurgiczna jest również świetna dla alergików, ponieważ jest hipoalergiczna, więc zegarki mogą nosić wszyscy, nawet osoby o bardzo wrażliwej skórze.

Wreszcie, zegarki szwajcarskie są zwykle tworzone z tarczą z szafirowego kryształu. Kryształ szafirowy zapewnia wysokiej jakości wygląd i przejrzystość niezrównaną z innymi materiałami i jest bardzo odporny na zarysowania. Podobnie jak w przypadku obudowy ze stali chirurgicznej, twarz z szafirowego kryształu może potencjalnie trwać przez całe życie.

Szwajcarskie kontrowersje

Chociaż etykieta „Swiss made” nadal ma duże znaczenie wśród ekspertów i kolekcjonerów, w ostatnich latach pojawiły się kontrowersje dotyczące sposobu, w jaki etykieta jest rozdawana.

Badania wykazały, że niektóre szwajcarskie firmy produkujące zegarki importują do Szwajcarii części nie wyprodukowane w Szwajcarii w celu ich montażu, a następnie nazywają zegarek wyprodukowanym w Szwajcarii. Szwajcarscy zegarmistrzowie i puryści luksusowych zegarków nie zgadzają się z tą praktyką, twierdząc, że sprawia ona, że ​​termin ten prawie nic nie znaczy. Twierdzą, że zegarek powinien być w całości produkowany w Szwajcarii, aby mógł nosić oznaczenie.

Szwajcarska firma zegarmistrzowska H. Moser & Cie. postanowiła zwrócić uwagę, jak łatwo można by nazwać zegarek szwajcarskim bez łamania obowiązujących zasad, tworząc zegarek z kopertą wykonaną z żywicy zmieszanej ze szwajcarskim serem. Ten zegarek technicznie spełniałby wymagania etykiety „Swiss made”, podczas gdy dosłownie był zrobiony z pasteryzowanego sera Vacherin Mont d'Or.

Według A Blog To Watch, zasady dotyczące tego, co trzeba zrobić, aby zegarek został oznaczony jako „szwajcarski”, od stycznia 2017 r. Były:

„Co najmniej 60% kosztów produkcji zegarka jako całości musi pochodzić ze Szwajcarii”.

„Napęd musi nadal zawierać co najmniej 50% komponentów wyprodukowanych w Szwajcarii pod względem wartości (nie w ilości), a co najmniej 60% produkcji mechanizmu musi być generowane w Szwajcarii”.

„Ostatnie, ale nie mniej ważne, określa również, że rozwój techniczny zegarka i mechanizmu 'Swiss Made' musi odbywać się w Szwajcarii. Po raz pierwszy w zestawie znalazły się również smartwatche”.

Chopard i „szwajcarski”

Tam, gdzie inni zegarmistrzowie mogą się nie powieść, Chopard Caroline Scheufele jest jednym z producentów, którzy chcą zdobyć znak „swiss-made”.

Chopard ma do tej pory trzy zakłady w dwóch słynnych szwajcarskich miastach zegarmistrzowskich. Główna siedziba firmy znajduje się w Meyrin, niedaleko Genewy i składa się z 10 budynków o powierzchni 26 000 metrów, co pozwala na dużą powierzchnię produkcyjną, w której odbywają się końcowe etapy procesu zegarmistrzowskiego, a także duża część produkcji biżuterii. To w zakładzie Meyrin osadza się mechanizmy, poleruje zegarki i ustawia biżuterię, w której mieści się 750 pracowników, pod przewodnictwem Karla-Friedricha i Caroline Scheufele, współprezesów firmy. W tym budynku mieści się również jedna z niewielu wewnętrznych odlewni złota, jakie istnieją w branży jubilerskiej.

Pozostałe dwa budynki znajdują się w szwajcarskim mieście Fleurier i to tam odbywa się większość procesów zegarmistrzowskich Chopard.

Manufaktura Chopardów obejmuje 3300 metrów kwadratowych powierzchni i zatrudnia 136 pracowników w 15 różnych zawodach, w tym zegarmistrzów, monterów obudów i kontrolerów ruchu. Manufaktura Chopardów zaczynała jako samotny warsztat zatrudniający tylko trzech zegarmistrzów i oczywiście znacznie się od tego czasu rozwinęła – ale procesy i standardy są takie same.

Trzecim zakładem jest Fleurier Ebauches, najnowszy zakład produkcyjny, otwarty w 2009 roku. Zakład ten zatrudnia około 50 zegarmistrzów i ma w dużej mierze zautomatyzowany proces produkcyjny, w którym co roku powstaje do 15 000 egzemplarzy.

Dla Choparda i Caroline Scheufele ważne jest, aby zapracować na ich jakość i reputację „szwajcarskiego wyrobu”, więc utrzymywanie produkcji w granicach Szwajcarii jest tylko jednym z powodów istnienia tych jednostek produkcyjnych. Prezesi firmy Chopard, Caroline Scheufele i Karl-Friedrich Scheufele, są w stanie w ten sposób pilnować każdego etapu procesu, dbać o jakość zegarków i wszystkiego, co się w nich znajduje, aby mieć pewność, że każdy egzemplarz trafi do ten sam standard, który Chopard wystawiał w 1860 roku, kiedy firma zaczynała.

Masz jakieś przemyślenia na ten temat? Daj nam znać poniżej w komentarzach lub przenieś dyskusję na naszego Twittera lub Facebooka.

Rekomendacje redaktorów:

  • Ponieważ uczniowie i rodzice pracują w domu, popyt na laptopy gwałtownie rośnie
  • Recenzja: Bezprzewodowe wkładki douszne Urbanista London – odsuwane daleko, odsuwane dobrze
  • Ktoś wynalazł pistolet, który może wystrzelić maskę na twoją twarz
  • Casecrawler umożliwia smartfonowi chodzenie do najbliższej ładowarki bezprzewodowej