Recenzja CMF Phone 1: Innowacyjne Apple w pomarańczach ze średniej półki
Opublikowany: 2024-08-01Na wielu egzaminach MBA, a nawet podczas rozmów kwalifikacyjnych w firmach pojawia się podchwytliwe pytanie: „ Jak pokonać Lionela Messiego? Na pierwszy rzut oka pytanie wydaje się śmieszne. W końcu Messi to jeden z najlepszych piłkarzy wszechczasów. Jak normalny indyjski dyrektor lub student może w ogóle marzyć o pokonaniu go? Odpowiedzią jest zdrowy rozsądek – „ Zagraj z nim w krykieta/hokeja! Morał z tej historii jest taki: możesz być wielki w jednej sferze życia, ale ta wielkość (nieważne, jak przytłaczająca) nie zapewni ci zwycięstwa w innych. Powodem, dla którego w przeglądzie technicznym skupiamy się na wszystkich sportach, jest to, że CMF Phone 1 zapewnia nam podobne wibracje. Podobnie jak Messi, jest genialny. Podobnie jak Messi na boisku do krykieta, czasami wydaje się to nie na miejscu.
Może się to wydawać dziwnym stwierdzeniem. W końcu jeśli dobry telefon to dobry telefon, to powinien być dobry dla każdego, prawda? Gdyby to było takie proste. CMF Phone 1 to bez wątpienia jeden z najbardziej innowacyjnych telefonów, jakie widzieliśmy w swoim segmencie od jakiegoś czasu. Pytanie brzmi, czy należy on do segmentu, w którym został umieszczony. Czy to Anglik w Nowym Jorku? Albo, żeby być bardziej technicznym, Apple w pomarańczach ze średniej półki? Gra słów zamierzona.
Spis treści
Projekt i wygląd CMF Phone 1: Kanciasty wygląd prosto z laboratorium i nie przypomina niczego innego na rynku (nawet z Nothing!)
Dwa lata temu nowa inicjatywa Carla Pei, Nothing, zaskoczyła nas telefonem Nothing (1), który wyglądał jak nic innego na rynku, z przezroczystym tyłem i diodami LED świecącymi w różny sposób. Marka, poprzez swoją sub-markę CMF, zrobiła to samo w przypadku CMF Phone 1 , pierwszego telefonu sygnowanego marką CMF. Mamy niebieską wersję telefonu (jest też jasnozielony, czarny i bardzo modny pomarańczowy), a położenie go ekranem do dołu na dowolnym stole oznaczało, że każda osoba w pobliżu miała prawo się gapić.
Powodem tego jest tył telefonu, będący połączeniem stalowych śrub, metalicznie wyglądającego modułu aparatu i tarczy. Śruby i tarcza nie pełnią roli dekoracyjnej – pozwalają zmienić tylną obudowę telefonu, nadając jej zupełnie nowy wygląd, a nawet dodając do niej nową funkcjonalność – elementy nieco modułowe, o których porozmawiamy później.
Nasza niebieska jednostka miała wykończenie z lekko teksturowanej skóry wegańskiej, która nie zbierała zadrapań i smug. Choć był w dużej mierze płaski, był nierówny na krawędziach w miejscach, w których umieszczono śruby, a zarówno moduł aparatu, jak i dysk nieco wystawały. Boki są proste, ale nieco wyrównane w miejscach wkręcenia śrubek i posiadają metalowe guziki. Przód to jedyna normalna część telefonu, z wysokim wyświetlaczem AMOLED z wycięciem.
CMF Phone 1 to duży telefon – ma 164 mm wysokości (dla kontekstu Galaxy S24 Ultra ma 162,3 mm) i choć jest dość cienki (8,2 mm), jest cięższy i waży blisko 200 gramów. Telefon jest solidny w dotyku i ma klasę odporności na kurz i zachlapania IP52, ale nie ma wzmianki o jakiejkolwiek ochronie wyświetlacza (nasz telefon nie miał nawet podstawowego zabezpieczenia ekranu, co często spotyka się w tej cenie).
Te śruby i nierówności nadają telefonowi CMF Phone 1 ostry, prototypowy charakter (nic nie nazywa tego estetyką inżynieryjną), bardzo różniący się od gładkich i eleganckich tyłów, do których jesteśmy przyzwyczajeni w tym segmencie cenowym. Dzięki temu CMF Phone 1 będzie przyciągał uwagę, gdy tylko go zobaczysz. To, czy uwaga ta będzie pozytywna, czy negatywna, jest jednak kwestią gustu – nam raczej podoba się inny wygląd telefonu, ale sporo osób uważa, że nie jest on klasyczny i elegancki. Uważamy, że pokochają go eksperymentatorzy i nieco maniacy, ale ci, którzy chcą czegoś bardziej rutynowego, uznają to za zbyt szorstkie na brzegach lub zbyt ostre i szorstkie.
Specyfikacja CMF Phone 1: Kilka dobrych hitów, trochę rutynowych bałaganów
Karta specyfikacji CMF Phone 1 to połączenie imponującej obecności i rutynowej nieobecności. Telefon jest wyposażony w 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED FHD+ z odświeżaniem 120 Hz i działa na bardzo wydajnym procesorze MediaTek Dimensity 7300 ze średniej półki, któremu towarzyszy 6 GB lub 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci z możliwością rozszerzenia do 2 TB za pomocą karta pamięci. Jest także wyposażony w 50-megapikselowy aparat główny Sony z 2-megapikselowym czujnikiem portretowym i 16-megapikselowy aparat do selfie. Telefon działa na baterii o pojemności 5000 mAh i obsługuje ładowanie o mocy 33 W. I podobnie jak wszystkie telefony Nothing, również ten działa na czystym, uporządkowanym i wolnym od wzdęć interfejsie NothingOS na systemie Android 14.
To całkiem imponujące specyfikacje jak na swoją półkę cenową (zwłaszcza wyświetlacz i aparat), ale CMF Phone 1 brakuje kilku podstawowych rzeczy – nie ma gniazda audio 3,5 mm (co jest naprawdę świetne w tej cenie), brakuje mu głośników stereo ( które stają się popularne) i co dla wielu może być potencjalnym zerwaniem umowy, w zestawie nie ma ładowarki. Nic nie zdecydowało się też na to, aby w pudełku nie znaleźć się żadne tylne etui, co naszym zdaniem jest błędem, zważywszy, że możliwość zmiany tylnych obudów i zmiany całego wyglądu, a nawet funkcjonalności telefonu to chyba jego największa zaleta. Specyfikacja telefonu CMF Phone 1 jest równie polaryzująca jak jego konstrukcja – maniakom spodoba się to, co tam jest, ale mainstreamowi użytkownicy będą narzekać na to, czego brakuje.
Wydajność CMF Phone 1: Dobry aparat główny, przejrzysty interfejs użytkownika z częstymi aktualizacjami
Pod względem wydajności CMF Phone 1 ogólnie działa płynnie. Podobnie jak inne telefony Nothing, również i on miał początkowo kilka usterek. Na przykład pasek powiadomień i aparat zawieszą się, a czujnik odcisków palców na wyświetlaczu może działać nieprawidłowo i opóźniony. Podobnie jak inne telefony Nothing, także CMF Phone 1 otrzymał deszcz aktualizacji, które znacznie poprawiły jego wydajność.
Gwiazdą CMF Phone 1 jest jego 50-megapikselowy aparat główny, któremu brakuje OIS (w który wyposażone są niektóre telefony w tym segmencie), ale po kilku aktualizacjach robi kilka bardzo dobrych zdjęć pod względem szczegółowości i koloru, nawet w stosunkowo warunkach słabego oświetlenia. Nie wiemy, czy 2-megapikselowy czujnik głębi faktycznie robi różnicę, ale telefon robi też przyzwoite zdjęcia portretowe, zwłaszcza po aktualizacji. Przedni aparat jest trochę niespójny, ale jeśli będziesz wystarczająco cierpliwy, zostaniesz nagrodzony kilkoma dobrymi selfie. Filmy też są w miarę dobre.
6,67-calowy wyświetlacz AMOLED wyświetla bardzo wyraziste kolory. Chociaż nie jest super jasny, bardzo dobrze nadaje się do oglądania filmów i innych treści. Nadaje się również do gier, chociaż przegapiliśmy wpływ dźwięku, jaki głośniki stereo dodałyby do wrażeń – pojedynczy głośnik jest głośny i ma dobrą jakość dźwięku. Mimo to wrażenia nie są tak wciągające. Jeśli chodzi o gry, CMF Phone 1 radzi sobie bardzo dobrze jak na swoją cenę – można na nim rozegrać dobre sesje Call of Duty i Asphalt, pod warunkiem, że zmniejszysz grafikę. Telefon nagrzewa się nieco, jak inne modele w tym segmencie, ale nigdy nie jest to nieprzyjemne.
NothingOS działa płynnie na telefonie CMF Phone 1, a aktualizacje naprawiły większość wczesnych drgań. Pozostaje jednym z najczystszych interfejsów Androida i sprawia, że telefon jest jednym z niewielu w swoim segmencie, który nie jest wyposażony w żadne oprogramowanie typu bloatware. Czas pracy na baterii był trochę rozczarowujący – dzień wytrzymaliśmy komfortowo, ale nie więcej, w przeciwieństwie do wielu telefonów w tym segmencie. Ładowarka o mocy 33 W całkowicie naładowała telefon w około godzinę i czterdzieści minut, co jest rozsądnym wynikiem. CMF Phone 1 to bardzo dobry telefon średniej klasy do codziennego użytku, ale jego wydajność jest znacznie bardziej mainstreamowa niż jego wygląd.
Akcesoria CMF Phone 1: przykręcane obudowy i dodatki dla tych, którzy lubią majsterkować... i mają cierpliwość i zapas gotówki
Ma przyzwoitą specyfikację i działa płynnie, ale tym, co naprawdę wyróżnia CMF Phone 1, jest konstrukcja ze śrubami i tarczami. Powodem stosowania wszystkich śrubek i pokrętła z tyłu jest to, że umożliwiają one zmianę tylnej części telefonu i podłączenie akcesoriów zwiększających funkcjonalność telefonu. Do telefonu CMF Phone 1 dostępne są cztery zdejmowane obudowy tylne, dostępne w kolorach telefonu – niebieskim, jasnozielonym, czarnym i pomarańczowym. W zestawie znajduje się także podstawka, smycz i etui na karty, które można przymocować do telefonu.
Korzystanie z pokrowców i akcesoriów może być zabawne lub wymagające, w zależności od upodobań. Aby zmienić pokrywę, musisz odkręcić wszystkie śruby (są cztery), pokrętło, a nawet tackę karty SIM, a następnie założyć nową pokrywę, przykręcić śruby, pokrętło i tackę SIM, aby zmienić tył . Robi się to za pomocą specjalnego śrubokręta dołączonego do każdej osłony. Proces ten zajmuje 4-5 minut i chociaż początkowo wydaje się zabawny, może być nieco irytujący, ponieważ maleńkie śrubki mogą się odsunąć (nie są magnetyczne).
Podstawkę i smycz można przymocować po prostu wyjmując dysk, ale etui na karty należy przykręcić trzema z czterech śrub z tyłu. Czasami wydaje się to trochę nudne w świecie, w którym można po prostu założyć tylną obudowę telefonu – nawet w przeszłości, gdy zdejmowane plecki były regułą, zdejmowanie tylnej części telefonu sprowadzało się do jej zdjęcia – lub można je przymocować teczki na karty magnetycznie. Nakładki całkowicie odmieniają telefon, a akcesoria są przydatne, ale zastanawiamy się, czy Nothing nie zostało trochę przesadnie skomplikowane w ich montażu. Dla zainteresowanych nie można wyjąć baterii po zdjęciu tylnej części telefonu CMF Phone 1.
Każde z etui i akcesoriów trzeba dokupić osobno, co naszym zdaniem jest straconą szansą dla CMF, gdyż konsumenci nie będą mogli korzystać z najbardziej innowacyjnych funkcji telefonu od razu po wyjęciu z pudełka.
CMF Phone 1 Cena: Bardzo średni segment, ale z drogimi akcesoriami
CMF Phone 1 jest dostępny w następujących wariantach pamięci RAM i pamięci masowej w następujących cenach:
- 6 GB/128 GB: 15 999 rupii
- 8 GB/128 GB: 17 999 rupii
Przy tych cenach CMF Phone 1 plasuje się w dolnej części średniego segmentu rynku smartfonów. To strefa pełna konkurencji. Żaden z konkurentów nie oferuje innowacyjnego projektu CMF Phone 1, ale są wyposażone w inne funkcje, takie jak gniazda audio 3,5 mm, głośniki stereo i, co najważniejsze, ładowarki w zestawie.
Liderem wyzwania jest Redmi Note 13, który działa na słabszym chipie MediaTek Dimensity 6080, ale jest wyposażony w wyświetlacz AMOLED z ochroną Gorilla Glass 5, 108-megapikselowy czujnik główny, gniazdo audio 3,5 i ładowarkę o mocy 33 W w pudełku. 16 999 rupii. Dostępna jest także Motorola G54 w cenie 14 999 rupii, która ma mniejszy wyświetlacz LCD i działa na procesorze MediaTek Dimensity 7020, ale kompensuje to 50-megapikselowym czujnikiem głównym z OIS, głośnikami stereo, gniazdem audio 3,5 mm i ogromną baterią 6000 mAh z ładowaniem 33W (i ładowarką w zestawie). Nastawiony na konkurencję jest także Vivo T3x, który ponownie ma wyświetlacz LCD, ale jest wyposażony w starszy, ale wciąż super w tym segmencie układ Qualcomm Snapdragon 6 Gen 1, głośniki stereo, gniazdo audio 3,5 mm i potężną baterię 6000 mAh z ładowarkę o mocy 44 W.
Akcesoria CMF Phone 1, które w rzeczywistości są jego USP, są również dostarczane z cenami. Każdy zakupiony panel tylny kosztuje 1499 rupii, a lasso, stojak i uchwyt na kartę kosztują 799 rupii za sztukę. Dodaj do tego cenę ładowarki 33 W, a cena pełnego korzystania z telefonu CMF Phone 1 będzie bliższa 20 000 rupii niż 15 000 rupii. To zupełnie inna strefa, zamieszkana przez urządzenia o lepszej specyfikacji.
CMF Phone 1 recenzja Werdykt: Chcesz czegoś innego? Idź na całość, ale miej przy sobie trochę gotówki!
Czy więc powinieneś wybrać CMF Phone 1? Telefon radzi sobie bardzo dobrze pod względem aparatu, wydajności i oprogramowania (pomijając błędy), ale jego prawdziwą siłą jest jego konstrukcja i zdejmowany tył. Jeśli więc szukasz głównie ostrego designu i możliwości majsterkowania przy tylnych obudowach i elementach modułowych w stosunkowo przystępnej cenie, a także masz cierpliwość, aby odkręcić tylny panel i go założyć, to CMF Phone 1 jest idealny dla Ty.
Jeśli jednak szukasz telefonu o poważnym stosunku jakości do ceny i popularnych funkcji, brak ładowarki w zestawie, a nawet gniazda audio 3,5 mm może potencjalnie przeszkodzić w transakcji. Nie ma wątpliwości, że CMF Phone 1 to najbardziej wyróżniający się telefon w swoim segmencie. Ale to jest jego błogosławieństwo i przekleństwo, w zależności od punktu widzenia. To innowacyjne jabłko wśród pomarańczy ze średniej półki – świetne, jeśli myślisz inaczej, niezbyt dobre, jeśli myślisz regularnie. Zamierzona gra słów? Mówimy Nic!
Kup telefon CMF 1 (USA) Kup telefon CMF 1 (Indie)
- Bardzo inny projekt
- Dobry aparat główny
- Czysty interfejs
- Generalnie płynne działanie
- Szybkie aktualizacje
- Niektórym ten projekt może się nie spodobać
- W pudełku brak ładowarki
- Zabugowane i często aktualizowane oprogramowanie
- Brak gniazda audio 3,5 mm i głośników stereo
- Panele tylne i akcesoria należy dokupić osobno i są drogie.
Projekt i wygląd | |
Kamera | |
Oprogramowanie | |
Bateria | |
Cena | |
STRESZCZENIE CMF Phone 1 kosztuje 259 USD / 15 999 Rs i jest najtańszym telefonem, jaki można nabyć od niczego. Ale chociaż oferuje bardzo ostry i wyrazisty wygląd, brakuje w nim również niektórych głównych funkcji. | 4,0 |