Poprosiliśmy ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa o ich najlepsze prognozy na rok 2025
Opublikowany: 2024-12-23Pod koniec 2024 r. branża cyberbezpieczeństwa stoi przed wieloma wyzwaniami . Po pierwsze, według jednego raportu straty spowodowane cyberprzestępczością wzrosły czterokrotnie i osiągnęły 2,5 miliarda dolarów od 2017 roku .
Największe firmy tracą miliony na oprogramowaniu ransomware lub, w przypadku T-Mobile, na ugodzie w wysokości 30 milionów dolarów za ujawnienie danych klientów. Jedna z amerykańskich firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem nawet przypadkowo zatrudniła północnokoreańskiego hakera.
W miarę upływu ćwierćwiecza nowego tysiąclecia krajobraz bezpieczeństwa w Internecie będzie nadal ulegał zmianom pod naszymi wspólnymi stopami. Jak możesz mieć pewność, że będziesz na bieżąco z najnowszymi trendami? Przeglądając poniższy przewodnik — przejrzeliśmy dziesiątki przewidywań, przestróg i prognoz ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, aby zebrać najlepsze plony.
Oto, czego można się spodziewać po świecie cyberbezpieczeństwa w nowym roku.
Największe prognozy dotyczące cyberbezpieczeństwa na rok 2025:
- Zwiększone bezpieczeństwo Internetu rzeczy
- Architektura Zero Trust wykracza poza urządzenia
- Kwantyfikacja ryzyka staje się podstawowym narzędziem bezpieczeństwa
- Skoncentrowanie się na brakach w umiejętnościach cybernetycznych średniego szczebla
- Narzędzia AI zostaną w większym stopniu zintegrowane z protokołem bezpieczeństwa firm
- Uważaj na niedostatecznie zarządzane aktywa
Zwiększone bezpieczeństwo Internetu rzeczy
„Internet rzeczy” (IoT) odnosi się do wszelkich urządzeń technologicznych podłączonych do Internetu i polegających na aktualizacjach oprogramowania, od inteligentnych lodówek po termostaty, dzwonki do drzwi, a nawet rozruszniki serca. Dziś radzą sobie lepiej niż kiedykolwiek, co budzi strach w sercach wielu ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, ponieważ wszystkie te urządzenia są teraz świeżo podatne na cyberataki.
Daniel Pearson, dyrektor generalny KnownHost, zauważa, że IoT nie jest przeznaczony tylko dla inteligentnych domów. Firmy mają na swoich obiektach wiele urządzeń IoT: czujniki, sprzęt monitorujący, systemy zarządzania energią i przedmioty biurowe codziennego użytku, w tym żarówki, zamki do drzwi i systemy CCTV.
Aby stawić czoła dużej liczbie potencjalnych luk w zabezpieczeniach, w 2025 r. firmy muszą „zapewnić, że ich inteligentne urządzenia są odpowiednio zabezpieczone za pomocą uwierzytelniania wieloskładnikowego, regularnych szyfrowań i aktualizacji oprogramowania sprzętowego” – mówi Pearson.
Architektura Zero Trust wykracza poza urządzenia
Architektury Zero Trust wymagają ciągłej weryfikacji, aby ograniczyć ryzyko ataków bocznych poprzez minimalizację ukrytego zaufania. W 2025 r. te taktyki wykroczą poza bezpieczeństwo urządzeń i zaczną obejmować wszystkich użytkowników, urządzenia, aplikacje i interakcje.
Ofer Regev, dyrektor ds. technicznych w Faddom, przewiduje, że Zero Trust wykracza poza urządzenia.
„Zero Trust rozszerzy się poza urządzenia i sieci, obejmując ramy weryfikacji tożsamości we wszystkich interakcjach cyfrowych. Wraz z rozwojem pracy zdalnej i zdecentralizowanych systemów tradycyjne modele tożsamości przestaną wystarczać. Będzie to wymagało narzędzi zdolnych do śledzenia i sprawdzania zachowań użytkowników i systemów w dynamicznych środowiskach IT. -Regew
Ekspansja Zero Trust nastąpi, ponieważ specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa będą w dalszym ciągu sięgać po dodatkowe środki zapewniające bezpieczeństwo w swoich firmach.
Kwantyfikacja ryzyka staje się podstawowym narzędziem bezpieczeństwa
Z raportu Bitsight and Diligent wynika, że mimo że firmy zapewniające bezpieczeństwo cybernetyczne osiągają czterokrotnie wyższe wyniki finansowe niż ich konkurenci, zaledwie 5% firm ma w swoich zarządach ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa.
W jaki sposób specjaliści IT mogą komunikować się ze swoimi zarządami? Kwantyfikacja ryzyka – twierdzi Monica Landen, CISO firmy Diligent, która twierdzi, że w 2025 r. stanie się ona „najsilniejszym i najbardziej niezawodnym narzędziem do informowania zarządu o ryzyku cybernetycznym”. Landen porównuje kwantyfikację ryzyka w sektorze bezpieczeństwa z oceną ryzyka w branży ubezpieczeniowej: Ciągłe doskonalenie.
„Rok 2025 może być rokiem większej aktywności międzyorganizacyjnej, aby właściwie informować zarząd o zagrożeniach cybernetycznych. Zespoły ds. bezpieczeństwa były w przeszłości izolowane, ale jeśli uda im się powiązać swoje wyzwania i sukcesy z wpływem na klientów, rurociągiem sprzedaży lub rozwojem produktu, bariery te ulegną zniszczeniu, a pozytywny lub negatywny wpływ złego bezpieczeństwa będzie odpowiednio odbił się na zarządzie”. -Landen
Firmy będą potrzebować solidnych ram GRC, aby mieć pewność, że cyberbezpieczeństwo pozostanie kamieniem węgielnym ich ogólnej strategii zarządzania ryzykiem na nowy rok. W 2025 roku cyberbezpieczeństwo musi być priorytetem na wszystkich poziomach organizacji.
Skoncentrowanie się na brakach w umiejętnościach cybernetycznych średniego szczebla
Podnoszenie i przekwalifikowanie to stały problem pracowników umysłowych zajmujących się cyberbezpieczeństwem. Aktualizacje oprogramowania są stale udostępniane, więc pracownicy muszą stale zdobywać nowe stopnie naukowe i certyfikaty, aby nadążyć.
Keatron Evans, wiceprezes ds. strategii sztucznej inteligencji w Infosec Institute, przewiduje, że braki w kwalifikacjach – i wiedza niezbędna do ich uzupełnienia – będą w 2025 r. ważniejsze niż kiedykolwiek. I nie tylko początkujący pracownicy będą musieli nadrobić zaległości.
„Kiedy mówimy o brakach w umiejętnościach w zakresie cyberbezpieczeństwa, jednym z błędnych stwierdzeń, które ludzie często popełniają, jest przypisywanie tej luki wszystkim rolom na poziomie podstawowym. Jednak w całej branży zdaliśmy sobie sprawę, że niektóre z największych luk wynikają z zapotrzebowania na doświadczonych talentów z kilkuletnim doświadczeniem na koncie […]” –Evans
W branży prawdopodobnie nastąpi wzrost liczby umiejętności praktycznych lub możliwych do sprawdzenia, a także wciągającego uczenia się potrzebnego do ich nauczania, mówi Evans, który dodaje, że „częścią wyzwania jest poziom stopni naukowych i certyfikatów wymaganych w branży”. Pracownicy będą musieli zrównoważyć ryzyko wypalenia zawodowego z koniecznością zdobywania nowych certyfikatów.
Ofer Regev idzie o krok dalej w dyskusji na temat luk w umiejętnościach, przewidując, że przyspieszy to wykorzystanie lekkich narzędzi automatyzacji: „W 2025 r. globalny niedobór wykwalifikowanych specjalistów IT pogłębi się” – mówi Regev – „zmuszając przedsiębiorstwa do stosowania lżejszych, zautomatyzowanych narzędzi. Złożone rozwiązania wymagające rozległej wiedzy specjalistycznej utracą popularność na rzecz technologii bezagentowych, które szybko upraszczają wdrażanie i zapewniają wartość”.
Nie jest to oczywiście jedyna prognoza związana z wykorzystaniem technologii AI.
Narzędzia AI będą w większym stopniu integrowane z protokołami bezpieczeństwa firm
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa, z którymi konsultowaliśmy się na potrzeby tego artykułu, mieli wiele różnych przewidywań związanych ze sztuczną inteligencją, ale ogólny trend można podsumować w następujący sposób: sztuczna inteligencja będzie nadal znajdować miejsce w całej branży. Sztuczna inteligencja od dawna jest rozwiązaniem w poszukiwaniu problemów, a w 2025 r. może zacząć je znajdować.
Jak twierdzi Keatron Evans, może to wyglądać na rosnące, oddolne zrozumienie technologii:
„Osoby, które poważnie myślą o utrzymaniu przewagi w cyberprzestrzeni, muszą zbliżyć się do technologii, a nie tylko do jej wykorzystania przez konsumentów. Przyszły rok będzie rokiem prawdziwego propagowania zrozumienia leżącej u podstaw technologii i jej działania – dzięki temu pracownicy będą wykładniczo bardziej wartościowi”. -Evansa
Według raportu firmy Kiteworks zajmującej się ochroną danych na rok 2025, może to wyglądać na wzmocnienie zagrożeń dla bezpieczeństwa danych, jakie spowoduje poleganie sztucznej inteligencji na szkoleniu w zakresie danych.
„W 2025 r. bardziej rygorystyczne przepisy globalne będą wymagać przejrzystości i odpowiedzialności za przetwarzanie danych AI, a organizacjom grożą kary za niewłaściwe obchodzenie się z wrażliwymi treściami. Aby walczyć z tymi zagrożeniami, firmy muszą wdrożyć solidne ramy zarządzania sztuczną inteligencją, nadać priorytet technologiom chroniącym prywatność i przyjąć praktyki opracowywania bezpiecznych modeli, aby zapewnić zgodność i chronić zaufanie”. -Kiteworks
Sztuczna inteligencja będzie także zasilać automatyzację tworzenia kopii zapasowych, mówi Sebastian Straub, główny architekt rozwiązań w N2W.
„W 2025 r. zapoczątkowane zostaną systemy tworzenia kopii zapasowych przy niemal zerowej interwencji administracyjnej. Sztuczna inteligencja nauczy się skomplikowanych wzorców wykorzystania danych, wymagań dotyczących zgodności i potrzeb organizacyjnych, stając się proaktywnym ekspertem w zakresie zarządzania danymi, samodzielnie określającym, czego i kiedy należy utworzyć kopię zapasową, w tym zgodności ze standardami zgodności, takimi jak RODO, HIPAA czy PCI DSS. -Straub
Jednak adaptacja AI to żmudna walka. Staub ostrzega również, że sztuczna inteligencja „nie jest złotym środkiem” i nadal będziemy świadkami wielu „niefortunnych naruszeń zaufania i zgodności”, gdy firmy będą miały trudności z włączeniem sztucznej inteligencji do swoich systemów w roku 2025 i później.
Uważaj na niedostatecznie zarządzane aktywa
Tim Matthews, dyrektor ds. marketingu w CyCognito, argumentuje, że odnotujemy wzrost liczby naruszeń danych spowodowanych „nieznanymi, źle zarządzanymi zasobami”. Matthews przewiduje, że 70% naruszeń w 2025 r. będzie miało związek z tymi aktywami, co oznacza wzrost w porównaniu z 60%, które obecnie szacuje wielu analityków.
„Będzie to napędzane przez rozszerzające się i coraz bardziej złożone powierzchnie ataków, migracje do chmury, zależności od stron trzecich i infrastrukturę do pracy zdalnej. Organizacje będą zmuszone przejść od reaktywnych zabezpieczeń ukierunkowanych na konkretne zasoby na podejście oparte na wykrywaniu, które koncentruje się na elementach spoza znanych zasobów”. -Matthews
Pokrywa się to z szerszymi przewidywaniami dotyczącymi trendów technologicznych, które zebraliśmy od specjalistów z branży technologicznej z wielu innych branż: w 2025 r. potrzebne będą bardziej proaktywne, a nie tylko reaktywne środki.
Ostatecznie historia pozostaje taka sama w przypadku branży bezpieczeństwa online. Niezależnie od tego, czy narzędzia i protokoły to funkcje sztucznej inteligencji, architektura zerowego ryzyka czy kwantyfikacja ryzyka, wszystko to oznacza ciągły wyścig zbrojeń w zakresie podnoszenia kwalifikacji pomiędzy złymi aktorami a profesjonalistami w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, bez prawdziwego końca.