Grupa wiodących w branży projektantów składa raport Amicus dotyczący wsparcia Apple w przypadku Samsunga

Opublikowany: 2016-08-04

Grupa ponad 100 czołowych profesjonalistów i pedagogów w dziedzinie wzornictwa przemysłowego złożyła oświadczenie Amicusa, wspierając stronę Apple w długotrwałej sprawie patentowej z Samsungiem. Bitwa ta rozpoczęła się werdyktem jury z 2012 r., w którym Apple początkowo otrzymał 930 milionów dolarów odszkodowania jako w wyniku kopiowania wzorów przemysłowych Apple przez Samsunga, zanim szereg innych wydarzeń pozwolił na kontynuowanie sprawy bez widocznego końca.

Jak słusznie uznał Kongres, „to design sprzedaje” produkt i „umożliwia w ogóle osiągnięcie jakiegokolwiek zysku”.

W złożonym dzisiaj briefie Amicus, grupa wybitnych ekspertów w dziedzinie projektowania, wśród których są między innymi takie nazwiska jak Dieter Rams z firmy Braun, dyrektor kreatywny Microsoft Raymond Riley, dyrektor ds. projektowania w firmie Bentley Stefan Hans Sielaff, a nawet Alexander Wang i Calvin Klein, wśród dziesiątek innych w przemyśle motoryzacyjnym, technologicznym, modowym i spożywczym — utrzymuje, że wzornictwo przemysłowe produktu jest w rzeczywistości najważniejszym czynnikiem napędzającym sprzedaż produktu, wspierając pierwotną nagrodę sądu i jury, która przyznała łączne zyski Apple z sprzedaż smartfonów Samsunga naruszających prawo, polegająca na tym, że Samsung kopiował projekty Apple i czerpał z nich zyski, sprzedając więcej smartfonów.
W skrócie przytoczono dwa kluczowe przykłady Coca-Coli i General Motors, z których oba ukształtowały swoje branże i zdefiniowały swoje produkty poprzez wzornictwo przemysłowe, pierwszy stworzył kultowy projekt butelki, który jest teraz synonimem jej flagowego napoju, a drugi zrewolucjonizował przemysłu motoryzacyjnego, wyznaczając kierownika ds. sztuki i projektowania, który stworzył czynniki kształtujące znacznie bardziej atrakcyjne niż oryginalny czarny Model T Henry’ego Forda. odnoszące sukcesy firmy technologiczne wykorzystują wzornictwo, aby odróżnić się od konkurentów — z których większość często ma stosunkowo równe szanse pod względem technologii i funkcji — oraz tego, jak projektowanie jest szczególnie ważne w przypadku produktów o złożonej technologii, ponieważ jest to kultowy projekt produktu które przemawiają do zmysłów konsumenta i określają produkt bardziej niż listy cech w arkuszach danych technicznych.

Kradnąc wzory, producenci kradną zatem nie tylko projekt wizualny produktu, ale także ukryte atrybuty związane z projektem produktu i ucieleśnione w umyśle konsumenta przez jego wygląd.

Raport w szczególności obala argument Samsunga, że ​​naruszający prawo uchwyt na kubek powinien skutkować przyznaniem całego zysku z samochodu, „ponieważ nikt nigdy nie mógł zostać nakłoniony do zakupu jeepa, zakładając, że to Porsche, tylko dlatego, że obaj mają uchwyty na kubki, które wygląda tak samo."

Inne przykłady przytoczone przez Samsunga w jego pierwotnym apelacyjnym dokumencie zostały odrzucone w ten sam sposób: „Podobnie nikt nigdy nie dał się nakłonić do zakupu pontonu, zakładając, że jest to jacht ze względu na projekt przedniej szyby, Samsung Chromebook, zakładając, że być MacBookiem, ponieważ jedna ikona nuty wygląda tak samo, książka dr. Seussa uważająca ją za Szekspira ze względu na konstrukcję introligatorską, lodówkę Kenmore uważającą, że jest Sub-Zero ze względu na obudowę zatrzasku lodówki, lub wreszcie każde „urządzenie elektroniczne” uważające je za iPhone'a z powodu jednego okrągłego przycisku”.

Naruszenie patentu na wzór kradnie zatem znacznie więcej niż sam wzór — okrada innowacyjne firmy z całego pozytywnego modelu mentalnego, jaki konsumenci stworzyli dla ich marki.

Kilka przykładów praw autorskich do wzorów przemysłowych z innych krajów jest również wspomnianych w briefie, zwracając uwagę, że w Anglii „kopiowanie zarejestrowanego wzoru jest przestępstwem, a naruszającym grozi odszkodowanie pieniężne lub rachunek zysków jako alternatywny sprawiedliwy środek prawny”, podczas gdy w Francja „osoby naruszające patenty wzornicze […] spotykają się nie tylko z całkowitym odszkodowaniem, ale także odszkodowaniem odzwierciedlającym oszczędności kosztów inwestycji promocyjnych wynikających z pirackiego wzoru, kary pozbawienia wolności do trzech lat oraz tymczasowe lub stałe zamknięcie działalności” oraz Włochy „osoby naruszające patenty wzornicze stoją w obliczu stałych nakazów, zajęcia i zniszczenia podrobionych towarów oraz sankcji karnych, oprócz odszkodowania pieniężnego”. Tak więc, w skrócie stwierdza się, że przepisy dotyczące ochrony wzorów w USA muszą pozostać silne, aby utrzymać „wiodącą pozycję Ameryki” w dziedzinie wzornictwa przemysłowego, aby nadal „zachęcać do inwestowania w świetne projekty” i odrzucać wszelkie „propozycje, które mają na celu drastyczną zmianę”. ochrony wzorów – w tym poważnych konsekwencji za naruszenie”.

Po początkowym przyznaniu przez Apple 930 milionów dolarów w tej sprawie, sąd apelacyjny później obniżył zasądzoną kwotę do 548 milionów dolarów, a Samsung pierwotnie zgodził się zapłacić po odrzuceniu dalszych apelacji sądu niższej instancji. Jednak niecałe dwa tygodnie po zgodzie się na uregulowanie kwoty z Apple, Samsung wniósł apelację do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, prosząc o ponowne rozpatrzenie orzeczeń dotyczących „patentów projektowych” dotyczących wyglądu i stylu produktu, argumentując, że sądy niższej instancji błędnie zastosowały prawo dotyczące patentów projektowych dotyczących zdobniczych i funkcjonalnych aspektów projektu produktu oraz że prawo z 1887 roku dotyczące patentów projektowych jest „przestarzałe i zbyt karzące dla nowoczesnych produktów, takich jak smartfon”, ponieważ wymaga, aby cały zysk ze sprzedaży urządzenia naruszającego zostać przyznane, a nie tylko zyski, które miałyby znaczenie w przypadku naruszenia. „Zgodnie z tą zasadą jury, które przyznaje zyski sprawcy naruszenia, musi przyznać cały dochód z samochodu… zawierającego uchwyt na kubek, który narusza naruszenie”, napisał prawnik Samsunga w raporcie.