iPad (10. generacji) otrzymał najlepszą aktualizację w Let Loose!
Opublikowany: 2024-05-14Nie doczekał się aktualizacji specyfikacji ani projektu podczas niedawnego wydarzenia Apple Let Loose iPad, ale iPad (10. generacji), niosący pochodnię iPada OG, otrzymał coś równie ważnego. A może nawet bardziej.
Obniżka ceny.
Gdy Apple zaostrzyło politykę Let Loose i uchyliło kurtynę nad wydarzeniem, ogłosiło, że iPad (10. generacji) będzie teraz dostępny w cenie 349 dolarów (34 900 rupii), w porównaniu z 449 dolarów (44 900 rupii), po której był wcześniej wprowadzony na rynek w 2020 r. Jednak tymczasowo był dostępny w cenie 399 USD (39 900 Rs). Uważamy, że w tej nowej cenie jest to iPad o zdumiewającym stosunku jakości do ceny. Tak, chociaż ma już prawie dwa lata.
Wreszcie czysta, błękitna woda między iPadem a iPadem Air!
Aby zrozumieć wpływ obniżki cen, cofnijmy się do października 2022 roku, kiedy Apple wprowadziło na rynek iPada (10. generacji). Kosztujący 449 dolarów (44 900 rupii w Indiach) był nie tylko znacznie droższy (prawie 45 procent) od swojego poprzednika, iPada (9. generacji), którego cenę wyceniono na 329 dolarów (30 900 rupii w Indiach), ale w rzeczywistości był bardzo zbliżony do iPada Air (5. generacji), którego cenę wyceniono na 599 dolarów (54 900 rupii). Nie było wątpliwości, że iPad (10. generacji) był bardzo znaczącą aktualizacją pod względem wyglądu i specyfikacji – miał wąskie ramki, proste boki, stracił przycisk Home, miał lepiej umiejscowiony aparat do selfie i zyskał znacznie większy Wyświetlacz o przekątnej 10,9 cala niż jego poprzednicy, oprócz zwykłego chipa i innych oczekiwanych ulepszeń sprzętowych.
Miało to jednak dość wysoką cenę. Do tego stopnia, że w 2022 roku czuliśmy, że różnica cenowa pomiędzy podstawowym iPadem a jego odpowiednikiem Air jest tak mała, że wybór tego pierwszego nie miałby większego sensu – w rzeczywistości można kupić znacznie lepszego iPada Air w cenie mobilnego wariantu iPada. „Wydaj trochę więcej i kup mocniejszego iPada Air” – brzmiała nasza rada dla każdego, kto rozważa inwestycję w podstawowego iPada.
W Let Loose Apple to zmieniło. Cena iPada wynosząca 349 USD (34 900 rupii w Indiach) znacznie odbiega od iPada Air, który jest znacznie droższą propozycją w cenie 599 USD (59 900 rupii w Indiach). Mówiąc najprościej, każdy, kto myśli o zakupie normalnego iPada, nie tylko kupi urządzenie za niższą cenę, ale też jest mało prawdopodobne, że skusi się na znacznie lepszy model dostępny za dodatkowe 15–20 proc. Nowa cena nie tylko zbliża iPada (10. generacji) do strefy cenowej 30 000 rupii, najczęściej utożsamianej z podstawowym iPadem, ale także znacznie oddala go od iPada Air, którego cena zaczyna się od znacząco ( ponad 70 proc.) wyższe!
I wciąż cholernie dobry iPad!
Dzięki znacznym zmianom projektowym iPad (10. generacji) nie wygląda jak coś, co zostało wydane pod koniec 2022 roku. Był to pierwszy „normalny” (bez przyrostków) iPad, który podążał za arkuszem stylów droższych modeli, porzucając mniejszy wyświetlacz, skaner linii papilarnych w okrągłym przycisku Home pod wyświetlaczem, port Lightning i szerokie ramki. iPad (10. generacji) wygląda niewiarygodnie elegancko i nowocześnie dzięki wysokiej jakości metalowej obudowie, jasnym kolorom (naprawdę chcielibyśmy, żeby nowy Air je miał) i grubości zaledwie 7 mm. Jest również wyposażony w duży wyświetlacz o przekątnej 10,9 cala, proste boki i port USB typu C. Uważamy, że różowy iPad (10. generacji) to jeden z najlepiej wyglądających iPadów, jakie kiedykolwiek widzieliśmy i z pewnością dorównuje nowemu iPadowi Pro i iPadowi Air pod względem samego wyglądu.
Sprzęt też jest całkiem niezły. Procesor A14 Bionic pochodzi z 2020 r., ale pozostaje bardzo solidnym procesorem i jeśli nie zapuścisz się w wymagające gry lub edytujesz wideo lub nie zwariujesz, uruchamiając wiele aplikacji, jest mało prawdopodobne, że zauważysz znaczną różnicę w wydajności między nim a nawet procesorem M2 lub M4 na nowych iPadach. Wyświetlacz to Liquid Retina i ma tę samą rozdzielczość 2360 x 1640 pikseli i jasność 500 nitów, co znacznie droższy nowy iPad Air (11 cali), a nawet ma taką samą gęstość pikseli wynoszącą 264 ppi jak nowy 11-calowy calowy iPad Air i iPad Pro mają.
Na pokładzie znajduje się także 12-megapikselowy aparat tylny z przysłoną f/1.8 i obsługą wideo 4K, a także, jak to określa Apple, przedni, ultraszerokokątny aparat o rozdzielczości 12 megapikseli, obsługujący scenę środkową i obsługujący wideo 1080p – ogólnie rzecz biorąc podobny do nowego 11-calowego iPada Air i Air Pad Pro. iPad (10. generacji) jest wyposażony w „poziome głośniki stereo”, dwa mikrofony, skaner linii papilarnych Touch ID, „do 10 godzin surfowania po Internecie przez Wi-Fi lub oglądania wideo”, ładowarkę o mocy 20 W w zestawie i obsługę Ładowanie 28 W, które jest bardzo podobne do tego, co oferuje 11-calowy iPad Air.
Jesteśmy w miarę pewni, że nowe iPady będą miały coraz lepsze i nowsze wersje sprzętu, ale naszym celem jest to, że w przeciwieństwie do iPada (9. generacji), który wyglądał z innego czasu i wieku i wyglądał zupełnie nie na miejscu przed swoim Air i rodzeństwa Pro, iPad (10. generacji) pasuje idealnie. Ma zasadniczo podobną konstrukcję i nieco podobny sprzęt, a dzięki specjalistycznej wiedzy Apple w zakresie oprogramowania jest to prawie ten sam iPadOS. Co więcej, jest wyposażony w najlepszą, naszym zdaniem, klawiaturę do tabletu na rynku, genialne (choć drogie) etui Magic Keyboard Folio i obsługuje bardzo dobry rysik Apple Pencil (USB-C), chociaż do jego ładowania potrzebny jest klucz sprzętowy !
Czasy „wydaj trochę więcej i kup iPada” powróciły!
Wcześniejsza cena iPada (10. generacji) w okolicach 45 000 rupii, a później 40 000 rupii, nie tylko wyprowadziła iPada ze strefy cenowej iPada OG wynoszącej 30 000 rupii, ale w ten sposób otworzyła drzwi dla tabletów z Androidem . W przeszłości tablety z Androidem, których cena sięgała nawet 25 000 rupii, musiały radzić sobie z argumentem „po prostu wydaj trochę więcej i kup iPada”. iPad (10. generacji) nie tylko zmienił to równanie – dosłownie sam się z niego wyprowadził.
Najbardziej znaczącym beneficjentem tego była być może Xiaomi, która w latach 2022 i 2023 zagarnęła ogromną część strefy do 30 000 rupii za pomocą swoich Xiaomi Pad 5 i Xiaomi Pad 6. Nawet pierwszy tablet OnePlus, OnePlus Pad, który został wprowadzony na rynek w 2022 r. 2023 za 37 999 rupii był znacznie droższy niż iPad (10. generacji).
To może się zmienić w nadchodzących dniach, gdy iPad (10. generacji) powróci na znane terytorium iPada. Jego procesor może nie jest najnowszy, ale nadal zapewnia przyzwoitą moc w swojej nowej strefie cenowej (procesory w Xiaomi Pad 5 i 6, a nawet OnePlus Pad są nadal uważane za krok w tyle za A14 Bionic). Połącz to z innymi specyfikacjami, stałą wydajnością, nowoczesnym designem, bardzo dobrymi akcesoriami i aktualnym oprogramowaniem, a tablety ze średniego segmentu Android będą miały powód, aby znów poczuć się jak na iPadzie OG. Każda osoba, która chce wydać od 25 000 do 30 000 rupii na tablet, ponownie zacznie słyszeć tę znajomą radę: „ Po prostu wydaj trochę więcej i kup iPada. ”
Ma taki sam wygląd jak wcześniej. I te same specyfikacje. Ale gdy iPady Pro i Airy znalazły się w centrum uwagi, iPad (10. generacji) mógł otrzymać najlepszą aktualizację ze wszystkich.
Obniżka ceny.
Apple po prostu wypuścił ducha iPada OG.