Recenzja iQOO Neo 9 Pro: Jak im się to udało?
Opublikowany: 2024-04-06Co jakiś czas pojawia się telefon, który sprawia, że zadajesz sobie pytanie: „Jak im się to w ogóle udało?”. Pamiętamy, że odczuwaliśmy te wibracje z takimi urządzeniami jak Mi 3, OG OnePlus One i, cóż, ostatnio z iQOO 12. Jakby zaskakiwanie nas iQOO 12 nie wystarczyło, submarka Vivo wyjęła kolejnego królika z kapelusza dzięki iQOO Neo 9 Pro .
Seria iQOO Neo od zawsze skupiała się na urządzeniach z zaskakująco przystępnymi cenami, które unosiły się blisko strefy flagowców (zazwyczaj z nieco starszym chipem). iQOO Neo 9 Pro nie tylko kontynuuje tę tradycję, ale tak naprawdę dodaje do niej zupełnie nowy rozdział, ponieważ przy cenie początkowej wynoszącej 34 999 Rs jest to właściwie osobna strefa. Pod więcej niż jednym względem.
Spis treści
Projekt i wygląd iQOO Neo 9 Pro: żaden telefon nie wygląda tak!
Jeśli chodzi o budżetowe flagowce, jednym z elementów, na którym większość marek dąży, aby uzyskać bardziej przystępną cenę, jest design. Budżetowe statki flagowe są często nieco proste i przewidywalne pod względem projektowym, walcząc głównie na podstawie równania specyfikacji i ceny. iQOO Neo 9 Pro to zupełnie inna bestia, ponieważ w rzeczywistości jest piękna. iQOO Neo 9 Pro dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych – spokojnej, klasycznej czerni Conqueror Black z delikatnie błyszczącym tyłem ze szkła Fluorite AG oraz, cóż, DRUGIEJ, Fiery Red.
Fiery Red charakteryzuje się dwukolorową czerwono-białą obudową, która jest niemal synonimem tego urządzenia, ponieważ tak uderzająco różni się od wszystkich dostępnych na rynku. Jak sama nazwa wskazuje, jego tył jest połączeniem pionowego białego paska i nieco szerszego czerwonego paska. Tuż nad białym pasem znajdują się dwie kruczoczarne kamery urządzenia, jedna pod drugą, rozmieszczone niezależnie, a nie jako część skomplikowanego zespołu kamer. Nie tylko kolor tego grzbietu jest uderzający. Inna jest także faktura, dzięki zastosowaniu skóry wegańskiej. Dodaj do tego błyszczącą czerwoną ramkę, a otrzymasz jeden z najbardziej rozpoznawalnych telefonów na rynku.
Ma 163,5 mm, więc jest to duży telefon, chociaż jest imponująco smukły – ma około 8 mm i waży 190 gramów, czyli jest lżejszy, niż się spodziewaliśmy, biorąc pod uwagę jego rozmiar. Wyświetlacz z przodu nie ma certyfikowanej ochrony, chociaż sam telefon ma odporność na zachlapania IP54. Niektórzy mogą nie być pod wrażeniem plastikowej ramki i mogą uznać, że połączenie czerwieni i bieli jest nieco zbyt głośne, ale naszym zdaniem jest to jeden z najbardziej rzucających się w oczy telefonów na rynku.
Specyfikacja iQOO Neo 9 Pro: Spektakularnie jak na tę cenę
Jego wygląd to nie jedyna rzecz, która rzuca się w oczy w iQOO Neo 9 Pro. Telefon zawiera bardzo imponujący sprzęt, być może najlepszy w swoim segmencie cenowym. Jest wyposażony w 6,78-calowy LTPO AMOLED o rozdzielczości 1,5K (2800 x 1260 pikseli) i częstotliwości odświeżania 144 Hz, jednej z najwyższych na rynku. Za zasilanie telefonu odpowiada układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, ulubiony wśród flagowych telefonów z roku 2023, który w roku 2024 będzie nadal bardzo wydajny. Towarzyszy mu chip superkomputerowy Q1 firmy iQOO, który według marki znacznie poprawia rozgrywkę. Są one wyposażone w pamięć RAM LPDDR5X i pamięć UFS 4.0 w pamięci RAM oraz warianty pamięci 8 GB/128 GB, 8 GB/256 GB i 12 GB/256 GB.
Z przodu aparatu iQOO zdecydowało się na przycięcie populacji aparatów – iQOO Neo 9 Pro jest wyposażony tylko w dwa aparaty: 50-megapikselowy czujnik główny IMX920 z OIS i 8-megapikselowy ultraszerokokątny oraz 16-megapikselowy snapper w przednich uchwytach obowiązki związane z selfie. Na pokładzie znajdują się również głośniki stereo. Za obsługę tego wszystkiego odpowiada pokaźny akumulator o pojemności 5160 mAh z obsługą ładowania 120 W i na dokładkę ładowarką o mocy 120 W w zestawie. iQOO Neo 9 Pro jest wyposażony w system Android 14 z interfejsem FunTouch 14 firmy Vivo. Podsumowując, jest to specyfikacja stworzona z myślą o zapewnieniu bardzo dobrej wydajności.
iQOO Neo 9 Pro do gier i ogólna wydajność: bestia do gier i piękno na co dzień
Biorąc pod uwagę cały ten sprzęt na pokładzie, trudno się dziwić, że iQOO Neo 9 Pro zapewnia doskonałą wydajność w grach. Można powiedzieć, że to najlepsza gra, jakiej doświadczyliśmy na telefonie poniżej 40 000, a może nawet 50 000 rupii. Jednym z głównych powodów jest decyzja marki o zastosowaniu płaskiego wyświetlacza, a nie zakrzywionego, z którego łatwiej korzystać podczas grania w gry. Zapewnia nam to również lepsze wrażenia podczas oglądania, ponieważ nie mamy wrażenia, że część treści przepływa na boki (wielu osobom to się podoba, ale nam nie). Jakość dźwięku z głośników stereo jest bardzo dobra i należy do najlepszych, jakie słyszeliśmy w tym segmencie, chociaż niektórzy mogą preferować głośniejszą głośność. Procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 pozostaje bardzo potężną propozycją. Bez problemu poradzi sobie z wymagającymi grami, takimi jak Genshin Impact i Call of Duty, przy wysokich ustawieniach graficznych. Granie na iQOO Neo 9 Pro jest cudownie płynne.
Doskonały wyświetlacz i sprzęt umożliwiają także iQOO Neo 9 Pro łatwe wykonywanie codziennych zadań. Wyświetlacz doskonale nadaje się do przeglądania treści w Internecie, mediach społecznościowych, poczty i wiadomości, a dzięki dużej ilości pamięci RAM mogliśmy bez problemu uruchamiać wiele aplikacji na telefonie. Jest tu mnóstwo mocy sprzętowej, aby bez większych problemów poradzić sobie nawet z czymś tak mocnym jak edycja wideo. Czasami telefon może się nieco nagrzać, ale nigdy nie jest to niepokojące. Obsługa połączeń była dobra i choć skaner linii papilarnych w wyświetlaczu nie jest najszybszy, jaki widzieliśmy, działał dobrze. Interfejs FunTouch 14 w systemie Android 14 jest pełen funkcji i niektórych wzdęć. Może się to wydawać nieco przytłaczające w porównaniu z czystszym interfejsem OxygenOS i Nothing, ale działa wystarczająco płynnie.
Kamery iQOO Neo 9 Pro: Trzymanie się podstaw
Na papierze mogą nie brzmieć zbyt imponująco, ale aparaty iQOO Neo 9 Pro spełniają wszystkie podstawowe wymagania. Radzimy pozostać przy głównym 50-megapikselowym czujniku głównym Sony IMX 920, ponieważ radzi on sobie znakomicie zarówno w normalnym, jak i słabym oświetleniu (zwłaszcza po niedawnej aktualizacji). Kolory wydają się być nieco jaśniejsze, ale nie sądzimy, aby zbyt wielu użytkowników miało z tym problem, ponieważ często dają bardzo przyjemnie wyglądające zdjęcia.
Jakość wideo z głównego czujnika też jest dobra, choć nie nazwalibyśmy jej wyjątkową. „Dobra, a nie wyjątkowa” – tak opisalibyśmy 8-megapikselowy aparat ultraszerokokątny i 16-megapikselowy aparat do selfie w telefonie. Dobrze. Ultrawide zapewnia zaskakująco żywe kolory, ale podejrzewamy, że niska liczba megapikseli powoduje utratę szczegółów.
Jeśli chodzi o aparat do selfie, przygotuj się na gładszą skórę bez względu na to, jak często wyłączasz ustawienia urody, ale znowu nie spodziewamy się, że zbyt wiele osób będzie na to narzekać. Podsumowując, aparaty iQOO Neo 9 Pro nie są jego mocną stroną, ale też nie są słabymi stronami. Brakuje nam przyzwoitego teleobiektywu do zoomów i portretów, ale główny aparat jest znakomity, a pozostałe radzą sobie całkiem nieźle.
Na szczęście nie ma żadnych symbolicznych czujników „głębi” i „makro” o rozdzielczości 2 lub 5 megapikseli, których jedynym celem wydaje się zajmować przestrzeń i przyciągać kurz. W przypadku zdjęć makro zalecamy użycie głównego czujnika, a następnie kadrowanie, ponieważ poziom uchwyconych szczegółów jest często znakomity. Ponieważ jest to urządzenie iQOO z systemem operacyjnym FunTouch, oferuje mnóstwo opcji fotografowania, edytowania i udostępniania – minimalistyczny tłum może się na to skrzywić, ale widzimy, że mainstreamowi użytkownicy dobrze się bawią fotografią.
iQOO Neo 9 Pro Żywotność baterii i ładowanie: Superszybki ładowanie pozwoli Ci cieszyć się całym dniem
iQOO Neo 9 Pro jest wyposażony w baterię o pojemności 5160 mAh, czyli nieco większą niż bardzo popularna obecnie bateria 5000 mAh. I wystarczy, aby przetrwać dzień normalnego użytkowania, z kilkoma godzinami rozmów i gier. Nazwalibyśmy to raczej stałą niż spektakularną żywotnością baterii, ponieważ spodziewaliśmy się nieco więcej po nieco większej baterii. Być może wyższe częstotliwości odświeżania mogą czasami mieć swoje żniwo.
Trochę ostrożnego użytkowania i dostosowywania ustawień wyświetlania może z łatwością dodać kilka godzin do i tak już przyzwoitej baterii zapasowej. Jeśli zabraknie Ci ładunku, w zestawie znajduje się ładowarka o mocy 120 W, która naładuje telefon od 1 do 100 w około 40-45 minut. Szczerze mówiąc, około 50 procent baterii można naładować w piętnaście minut, co dla większości z nas jest więcej niż wystarczające.
Ceny iQOO Neo 9 Pro: zabójcze ceny
iQOO Neo 9 Pro jest dostępny w następujących konfiguracjach pamięci RAM i pamięci masowej w następujących cenach:
- 8 GB/128 GB: 34 999 rupii
- 8 GB/256 GB: 36 999 rupii
- 12 GB/256 GB: 38 999 rupii
Te ceny sprawiają, że iQOO Neo 9 Pro jest z pewnością najtańszym budżetowym flagowcem na rynku. Jego najbliższym rywalem pod względem podobnego procesora jest OnePlus 12R, którego ceny zaczynają się od 39 999 rupii za wariant 8 GB/128 GB – topowy wariant (12 GB/256 GB) iQOO Neo 9 Pro jest w rzeczywistości tańszy niż bazowy wariant OnePlus 12R. Fakt, że cena iQOO 9 Pro jest bliższa Redmi Note 13 Pro+, którego ceny zaczynają się od 31 999 rupii, a nie OnePlus 12R od 39 999 rupii, daje wyobrażenie o tym, jak konkurencyjna jest jego cena. Umieszczono go w strefie nie tylko znacznie niższej od budżetowych flagowców, ale w zasadzie bliskiej średniej klasy premium, co czyni go bardzo kuszącą opcją dla odbiorców obu segmentów.
Osoby poszukujące innego interfejsu i komfortu użytkowania mogą rozważyć telefon Nothing Phone (2), który jest wyposażony w starszy procesor, ale ma bardzo dobrą wydajność i innowacyjny interfejs użytkownika w cenie początkowej od 35 999 rupii. Cóż, Pixel 7a zapewnia klasyczne wrażenia z Androida i doskonałą fotografię za nieco poniżej 40 000 rupii, ale pod względem czystej mocy i wydajności w swojej cenie iQOO Neo 9 Pro jest jedyny w chwili pisania tego tekstu.
Werdykt recenzji iQOO Neo 9 Pro: czy warto go kupić? (dlaczego NIGDY nie!)
Jeśli masz budżet w wysokości 35 000 rupii i chcesz mieć telefon na poziomie flagowym lub po prostu chcesz telefon na poziomie flagowym w najbardziej przystępnej cenie, iQOO Neo 9 Pro jest kompletnym i oczywistym wyborem.
Albo jeśli chcesz rymować, cóż:
Jeśli stosunek jakości do ceny
Ważne dla Ciebie
I flagowe specyfikacje
Znajdują się w Twoim menu technicznym
Byłbyś kukułką
Aby zignorować to iQOO
Jak zauważyliśmy w sekcji cenowej, najbliższy konkurent telefonu, OnePlus 12R, jest znacznie droższy i kosztuje 39 999 rupii indyjskich. Tak, istnieją urządzenia takie jak Nothing Phone (2), który może zapewnić czystszy interfejs, oraz Pixel 7a, który oferuje kilka doskonałych aparatów i inteligentnych funkcji, ale spójrzmy prawdzie w oczy, iQOO Neo 9 Pro wyróżnia się na tle innych budżetowy okręt flagowy lub flagowiec zabijający tłumy pod względem ceny i wydajności, a nawet designu i wyglądu. To właściwie na nowo definiuje oczekiwania w tym segmencie.
Do tego stopnia, że mamy ochotę zadać sobie pytanie: „Jak im się to udało?”.
Kup iQOO Neo 9 Pro
- Przykuwający uwagę design edycji Fiery Red
- Gładki wykonawca
- Bardzo dobry czujnik główny
- Dobra żywotność baterii i super szybkie ładowanie
- Świetna cena
- Brak ochrony Gorilla Glass
- Tylko odporność na zachlapania IP54
- Aparat dodatkowy jest rozczarowujący
Projekt i wygląd | |
Oprogramowanie | |
Kamery | |
Wydajność | |
Cena | |
STRESZCZENIE Dzięki stosunkowi ceny do sprzętu, który w chwili pisania tego tekstu był szczerze nieporównywalny, i bardzo przyciągającemu wzrok designowi, iQOO Neo 9 Pro może z powodzeniem na nowo zdefiniować to, czego oczekujemy od budżetowych flagowców pod względem ceny, a nawet wyglądu. | 4.1 |