WingRiders: Włączanie zdecentralizowanego handlu na Cardano Blockchain

Opublikowany: 2022-04-06

Kaaran Kalantari, rzecznik prasowy WingRiders, opowiada o Cardano Blockchain.

Opowiedz nam o sobie, swojej karierze i dlaczego dołączyłeś do WingRiders.

Kaaran Kalantari: Od czasu ukończenia studiów zajmuję się marketingiem zawodowym, specjalizuję się w marketingu cyfrowym, pracując dla kilku znanych marek, a później doradzam w tym obszarze. Zacząłem uczyć się o kryptowalutach w 2012 roku, a następnie aktywnie zacząłem inwestować w 2014/15. Wraz z kilkoma przyjaciółmi założyliśmy w 2018 roku wczesny fundusz hedgingowy kryptowalut i od tego czasu aktywnie działam w obszarach handlu i inwestycji kryptowalut.

Postanowiłem dołączyć do WingRiders, ponieważ naprawdę wierzę w ich misję, aby stać się elementem infrastruktury dla całego ekosystemu Cardano. To ambitny cel, a kiedy poznałem zespół i zrozumiałem ich talent i poświęcenie, wiedziałem, że tak się stanie i chciałem przyczynić się do tej podróży.

Jak WingRiders wprowadza innowacje?

Kaaran Kalantari: W WingRiders w dużym stopniu kierujemy się programistami. Oznacza to, że nasze ogólne podejście polega na rozważeniu technicznego aspektu każdej potencjalnej pracy. Czy można to zrobić? Jak by to działało technicznie? To jest zwykle nasze pierwsze podejście. Następnie od tego momentu angażujemy się jednocześnie w biznes i marketing. Jak byśmy to pozycjonowali? Jak to działa dla użytkowników końcowych? Jak to działa dla partnerów? Jak się o tym komunikujemy? Jak to mierzymy? Ostatnie pytanie jest prawdopodobnie najważniejsze i jest to zwykle „co stanowi wygraną?” To świetne pytanie, które ukształtuje Twoje myślenie: Czy szukasz tylko pozyskiwania użytkowników, czy chodzi o jakość użytkowników, których masz? Twoje pomiary powinny to odzwierciedlać.

Jak pandemia koronawirusa wpłynęła na Twój biznes?

Kaaran Kalantari: W przestrzeni kryptowalut mieliśmy duże szczęście, ponieważ większość projektów kryptograficznych jest zdecentralizowana i dlatego większość naszych pracowników jest zdalna. Oczywiście było to wyzwanie; połowa naszego zespołu miała z tym kłopoty lub przeszła przez blokady lub obowiązkowe okresy kwarantanny — bliski kontakt, podróże itp. Problemem była ogólna niepewność na rynku. Jeśli weźmiemy pod uwagę obecną sytuację polityczną – wielu z naszego zespołu znajduje się we wschodniej części UE – prawdziwym wyzwaniem było zapewnienie, że nadal idziemy do przodu.

Jakie są obecne trendy w branży kryptowalut i jak szybko się zmieniają?

Kaaran Kalantari: Krypto jest bez wątpienia najszybciej poruszającym się sektorem, w jakim kiedykolwiek byłem zaangażowany. Wiele osób mówi: „miesiąc w startupie to jak rok w dużej firmie”. Cóż, jeśli jest w tym prawda, to podwójnie w przypadku kryptowalut. Na przykład w zeszłym roku, wszystkie cztery miesiące temu, rynek był „hossy” i łatwo było pozyskać fundusze, a projekty mnożyły się we wszystkich kierunkach. Teraz jest to „bessy”, a projekty, które dobrze sobie radzą, to projekty charakteryzujące się dyscypliną finansową, zarządzaniem finansami, solidną realizacją opartą na procesach i profesjonalizmem. Nadal możesz mieć to wszystko i nie odnieść sukcesu, gdy rynek jest taki. Czujemy się pewni, że jesteśmy tu na dłuższą metę.

Kim jest grupa docelowa WingRiders? Czy masz jakieś ciekawe partnerstwa?

Kaaran Kalantari: Jesteśmy zdecentralizowaną giełdą kryptowalut zbudowaną natywnie na blockchainie Cardano. Co to znaczy? Cóż, oznacza to, że naszą pierwszą publicznością są ci, którzy już posiadają Cardano (ADA) lub inne kryptowaluty – to dla nas nisko wiszące owoce. Dalej będą ci, którzy są zaznajomieni z kryptowalutami, ale być może po prostu myślą o wejściu w przestrzeń. Trzecią byliby doświadczeni technicznie millenialsi, którzy rozważają kryptowalutę. To oczywiście wskazywałoby na przyszłe możliwości rozwoju dla nas.

Jeśli chodzi o partnerów, to oczywiście jesteśmy partnerami naszych inwestorów, więc cFund, Animoca Brands, Matrixport, Spartan, LongHash i inne były dla nas bardzo pomocne. Dodatkowo mamy bardzo bliską współpracę z innymi graczami w przestrzeni kryptowalut — nu.Fi, Vacuumlabs, Ledger i Trezor, żeby wymienić tylko kilka. Mówiąc szerzej, jesteśmy bardzo związani ze społecznością Cardano, więc IOHK, CardanoFeed, szersza społeczność, którą uważamy za partnerów.

Powiedz nam więcej o swojej platformie/technologii.

Kaaran Kalantari: To jest naprawdę nasza podstawowa siła. Nasz zespół programistów jest jednym z najbardziej profesjonalnych i doświadczonych w branży. Wiele z nich kodowało w Haskell (funkcjonalny język programowania używany na Cardano) dla blockchain od 4 lat, czyli tak długo, jak Cardano istnieje. Jest to niezwykle trudne do znalezienia na obecnym rynku. Nasza technologia to platforma dostępna przez przeglądarkę, która umożliwia wymianę różnych kryptowalut. Możesz także stawiać i farmić, które są warunkami DeFi (zdecentralizowanych finansów), aby zasadniczo zarabiać na aktywach poprzez ich pożyczanie - podobnie jak odsetki od depozytu bankowego, ale oczywiście wszystko jest regulowane przez kod.

Niedawno przeszliśmy audyt przez firmę Certik, która cieszy się dużym uznaniem w branży. To niezależna weryfikacja, która pokazuje jakość naszego kodu – przeszliśmy znakomicie.

Jak widzisz przyszłość WingRiders? Jakie są kolejne kroki dla firmy?

Kaaran Kalantari: Oczywiście chodzi o dostawę dla nas właśnie teraz. Dostawa niesamowitego produktu, dostawa zgodnie z naszą mapą drogową, przyszły rozwój i rozwój naszej społeczności. Dla WingRiders bardzo ważne jest, abyśmy budowali głębokie więzi z naszymi użytkownikami (w naszym imieniu Riders) i pracowali z nimi nad przyszłym rozwojem projektu i uruchomieniem naszej DAO (Decentralized Autonomous Organisation). Zasadniczo, po pełnym zrealizowaniu, nasi posiadacze tokenów będą głosować nad przyszłymi zmianami i określać przyszły przebieg projektu. Jest to podobne do modelu akcjonariatu, ale z mniejszym „pole manewru”, ponieważ inteligentne kontrakty determinują wszystko. Od tego dzieli nas kilka miesięcy, a dalszy rozwój platformy będzie trwał, nawet po uruchomieniu naszego mainnetu.

Twoje ostatnie przemyślenia?

Kaaran Kalantari: Naprawdę dobrze widzieć, że ogólnie zainteresowanie kryptowalutami rośnie. Nie tylko Bitcoin i Ether, ale także DeFi, Web3.0, Metaverse — te pomysły znajdują zastosowanie w wielu branżach. Na przykład twoje pokrycie nas. Ten wzrost będzie kontynuowany — waluta musi być cyfrowa, natychmiastowa i niezapośredniczona. Dlaczego banki muszą kontrolować sposób, w jaki przekazujemy wartość? Dlaczego wysłanie przelewu do nowego odbiorcy zajmuje 3 dni? Starsza technologia, ustanowiona przez banki i nieaktualizowana — Cóż, przyszłość jest tutaj i dobrze jest widzieć, że teraźniejszość zaczyna nadrabiać zaległości.

Twoja strona internetowa?

https://www.wingriders.com/