Co #lazygirljobs mówi o naszej reakcji na kulturę wypalenia zawodowego?

Opublikowany: 2023-10-19

Czy radzisz sobie z rozsądnym obciążeniem pracą, kończysz pracę punktualnie o 17:00 i cieszysz się niezłą pensją? Jeśli tak, być może pracujesz jako #lazygirljob.

To, co zaczęło się od wyrzuconego filmu z TikTokera @gabrielle_judge, przerodziło się w globalny ruch dzięki hashtagowi, który do tej pory uzyskał ponad 31,5 miliona wyświetleń. Dokonując porównań z innymi koncepcjami pokolenia Z, takimi jak #quietquitting i #restenteeism , trend ten ma na celu rzucić wyzwanie kulturze „zawsze aktywnej pracy”, która przenika amerykańskie miejsca pracy, zachęcając młodszych pracowników do wybierania mniej stresującej pracy z zdrowszymi granicami między życiem zawodowym a prywatnym.

Jednak choć jego zwolennicy postrzegają go jako zdrową przeciwwagę dla milenijnej #girlboss, dla krytyków ruch ten jest niepotrzebnie tropem związanym z płcią, który powstrzymuje ambitne kobiety w miejscu pracy. Niezależnie od tego, po której stronie płotu się znajdziesz, rozmawialiśmy z amerykańskimi pracownikami i założycielką ruchu, Gabrielle Judge, aby dowiedzieć się, co ruch odkrywa na temat naszego stosunku do pracy w 2023 roku.

Powstanie leniwej dziewczyny

Hasło #lazygirjobs, wymyślone po raz pierwszy przez TikTokera i samozwańczą „antypracującą szefową” Gabrielle Judge, odnosi się do elastycznej, często zdalnej pracy, która jest dobrze płatna i nie pochłania zbyt wiele energii. Pomyśl o stanowiskach nietechnicznych, biurowych, takich jak administrator biura, menedżer ds. sukcesu klienta lub specjalista ds. marketingu cyfrowego.

Termin ten czerpie inspirację z innych trendów #lazygirl, które krążą w TikToku, takich jak #lazygirlmath – trend wykorzystujący bzdurną matematykę w celu uzasadnienia drogich zakupów i #lazygirldinner – modne słowo używane do opisania tego, co w zasadzie jest talerzem pełnym przekąsek.

Logo Surfsharka Chcesz przeglądać internet prywatnie? Lub sprawiać wrażenie, jakbyś był w innym kraju?
Zdobądź DWA miesiące Surfshark VPN ZA DARMO, korzystając z tej specjalnej oferty Tech.co. Zobacz przycisk transakcji

Jednak wbrew tytułowi zwolennicy ruchu twierdzą, że wcale nie są leniwi i zamiast tego używają tytułu do obalenia stereotypów na temat pozbawionych motywacji przedstawicieli pokolenia Z. „ Praca leniwej dziewczyny to sposób myślenia, który wspiera lepszą relację z pracą” – mówi Judge Tech.co, wyjaśniając, że „równowaga między życiem zawodowym a prywatnym” i ustalanie priorytetów” stanowią jego główne filary.

Wpis @gabrielle_judge o pracy dla leniwych dziewczyn na TikTok

Wpis @gabrielle_judge o pracy dla leniwych dziewczyn na TikTok

Judge zaczęła prowadzić życie leniwej dziewczyny po tym, jak w kwietniu 2022 r. wypaliła się wymarzona praca. „ Szybko odkryłam, że dobra praca oznacza po prostu więcej pracy i nie gwarantuje podwyżki ani awansu” – powiedziała nam Judge. Chociaż obecnie pracuje jako pełnoetatowa twórczyni treści i dyrektor generalna, jest wdzięczna, że ​​przełom w karierze dał jej więcej czasu i energii na biznes, relacje i inne osobiste przedsięwzięcia.

Wiadomość sędziego odbiła się szerokim echem. Odkąd w czerwcu po raz pierwszy użyła tego terminu, setki TikTokerów, głównie pokolenia Z, przybyło na platformę, aby pochwalić się swoją tak zwaną „pracą leniwej dziewczyny”. Wiele postów, na których często pojawiają się młode kobiety stukające w klawiaturę, zajadające się przekąskami lub wychodzące z biurka na długie, spokojne spacery, przyciągnęło tysiące polubień i mnóstwo zaangażowania, w tym film Victorii Carmonar – który obecnie obejrzało 2,4 miliona widzów czasy.

Post o pracy dla leniwych dziewczyn autorstwa @victoriacarmonar na TikTok

Post @victoriacarmonar na TikToku uzyskał 2,4 miliona wyświetleń

Zanim Victoria Carmonar stała się leniwą dziewczyną, pracowała na 8-godzinnych zmianach jako inżynier techniczny. „ Pracując jako technik, wracałem do domu bardzo zmęczony, więc nie realizowałem żadnego hobby ani nawet nie spędzałem czasu z bliskimi”. – mówi Tech.co. „Chciałem tylko wrócić do domu i odpocząć”.

„Praca dla leniwych dziewcząt dała mi możliwość posiadania większej ilości wolnego czasu dla siebie, co pozwoliło mi znaleźć nowe hobby”. Wiktoria Carmonar

Odkąd przeszła na mniej pracochłonną pracę przy biurku, Carmonar ma więcej czasu i energii na ćwiczenia, spędzanie czasu z psem, spędzanie czasu z przyjaciółmi i rodziną oraz realizowanie nowych zainteresowań. Mówiąc prościej, udało jej się przesunąć wahadło z życia do pracy do pracy, aby żyć, co w kontekście amerykańskiej kultury zgiełku jest rozsądną, choć radykalną koncepcją.

Wypalenie zawodowe na całym świecie rośnie

Wzrost popularności hashtagu #lazygirljobs i inne trendy w miejscu pracy, takie jak ciche odchodzenie, absolutne minimum w poniedziałki i resentyczność, nie wydarzyły się w odosobnieniu. Wszystkie są odpowiedzią na szybko narastający w USA problem wypalenia zawodowego – rodzaj stresu, który może mieć niszczycielski wpływ na zdrowie fizyczne, samopoczucie psychiczne i poczucie tożsamości pracownika.

Wypalenie zawodowe nie jest niczym nowym, ale ostatnie badania przeprowadzone przez Future Forum pokazują, że problemy zdrowotne są obecnie najwyższe, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń i pracownic. Ze względu na mieszankę problemów finansowych, nacisków zewnętrznych i burzliwego czasu, w którym weszli na rynek pracy, pokolenie Z jest powszechnie wymieniane jako najbardziej zestresowana grupa demograficzna, a około 10% więcej kobiet niż mężczyzn zgłasza wypalenie zawodowe.

Jednak w przeciwieństwie do starszych pokoleń, które propagują kulturę zgiełku lub przynajmniej biernie ją akceptują, wiele osób z pokolenia Z stawia opór. Wykonując pracę dla leniwych dziewcząt oraz rezerwując czas i energię na życie osobiste, pokolenie aktywnie rzuca wyzwanie korporacyjnej mentalności „zawsze aktywnej”, która normalizuje obowiązkowe nadgodziny, nierealistyczne obciążenie pracą i niewykorzystane dni urlopu.

Ale chociaż ruch umożliwia młodym pracownikom wyznaczanie zdrowszych granic między życiem zawodowym a prywatnym, nie wszyscy są gotowi zamienić swoją pasję na pracę dla leniwych dziewcząt.

Kogo nazywasz leniwym?

Prawda jest taka, że ​​kobiety na rynku pracy są bardziej ambitne niż kiedykolwiek. Według raportu McKisney’s Women in the Workplace Report 2023 96% pracujących kobiet przyznaje, że kariera jest dla nich ważna, a dziewięć na 10 młodych kobiet próbuje obecnie wspiąć się po szczeblach kariery.

I choć „kontrowersyjne” użycie słów „leniwa dziewczyna” jest kluczem do sukcesu ruchu, termin ten spotkał się również z dużą krytyką kobiet pracujących zawodowo, obawiających się, że może to negatywnie wpłynąć na ich reputację w miejscu pracy.

„Oznaczenia związane z płcią mogą być chwytliwe, ale ograniczają” – wyjaśnia Shilpa Madan, adiunkt ds. marketingu na Singapore Management University. „Etykiety te łatwo wywołać protekcjonalne poczucie, zwłaszcza że mogą nieumyślnie minimalizować złożoność doświadczeń kobiet lub podważać ich autonomię”.

Inni wyprowadzili termin oznaczający zwodniczość. Gina Yiyya ma elastyczną pracę jako zdalny pracownik stomatologiczny, ale nie uważa się za leniwą. „Wyrażenie praca dla leniwych dziewczyn jest mylące” – mówi nam Yiyya, „ponieważ uważam, że muszę ciężej pracować, aby skutecznie zarządzać czasem, zwłaszcza jako rodzic”.

Ale chociaż większy rozwój kariery kobiet jest niewątpliwie dobrą rzeczą, czy zdobywanie kolejnych poziomów i realizowanie swojej pasji musi stać w sprzeczności z kwitnącym życiem osobistym?

Praca dla leniwych dziewczyn nie jest jedyną drogą do satysfakcji z pracy

Role promowane w swoich filmach przez leniwe dziewczyny z grubsza odpowiadają temu, co brytyjski antropolog David Graeber określa jako „bzdurne prace”: „forma płatnego zatrudnienia, która jest tak całkowicie bezcelowa, niepotrzebna lub szkodliwa, że ​​nawet pracownik nie jest w stanie uzasadnić jej istnienia ”.

Chociaż obowiązki biurowe i role związane z sukcesem klienta nie są czymś, co należy lekceważyć, prawdą jest, że kontynuowanie tego typu kariery może być nieodpowiednie dla pracowników, którzy chcą zyskać głębokie znaczenie w godzinach od dziewiątej do piątej.

Melanie Ortegon, dyrektor ds. marketingu firmy zajmującej się renowacją Cleaner Guys, z tego powodu odrzuca ten ruch. „Wierzę, że wszyscy ludzie muszą zrobić coś znaczącego ze swoim życiem, aby poczuć, że ich życie jest coś warte” – Ortegon mówi Tech.co. „Nie wierzę, że ostatecznie da to satysfakcję”.

Jednak dla innych nie musi być kompromisu między realizowaniem swojej pasji a ustanawianiem zdrowych granic. Amanda Sexton, weteranka marketingu cyfrowego i założycielka FocusWorks, wyjaśnia, że ​​na swoim obecnym stanowisku udało jej się połączyć jedno i drugie. „Dla mnie nie chodzi o wybór między zdrową równowagą między życiem zawodowym a prywatnym a poczuciem wyzwań w pracy, ale o ich integrację”.

„Praca powinna Cię stymulować i stawiać wyzwania, ale nie kosztem Twojego dobrego samopoczucia i życia osobistego”. – Amanda Sexton, założycielka FocusWorks

A dla tych, którzy odrzucają korporacyjny wyścig szczurów w poszukiwaniu dobrze płatnej pracy? Cóż, oni też nie powinni się wstydzić. Wybór elastycznej i mniej stresującej pracy to jedyny sposób, w jaki wiele osób może zapewnić sobie dostatnie życie poza biurem.

Rozmawiając z nami na ten temat, TikToker i #lazygirl Victoria Carmonar wyjaśniły, że pomimo krytyki za posunięcie w karierze, w końcu poczuła, że ​​pozwoliła jej coś zrobić ze swoim życiem. A biorąc pod uwagę, że pracownicy pokolenia Z doświadczają obecnie bezprecedensowego poziomu stresu i niepokoju w miejscu pracy, powinno to być coś, za czym każdy – niezależnie od pokolenia i płci – może się zjednoczyć.