Czy Magia Gartnera (kwadrant) jest przestarzała?
Opublikowany: 2020-08-05Harel Tayeb, dyrektor generalny Kryon
Dawno, dawno temu, wydawało się, że żadna organizacja nie trzymała palca na pulsie technologii bardziej niż firma konsultingowa Gartner. Globalne korporacje, firmy technologiczne i społeczność inwestycyjna zaufały firmie Gartner w zakresie spostrzeżeń i analiz w wielu sektorach rynku.
Ale dzisiaj ta wiodąca pozycja uległa erozji, a zalety jednego z najbardziej znanych i używanych narzędzi firmy, „Magicznego Kwadrantu”, straciły na znaczeniu.
To nie jest nowy problem. Jak powiedział wcześniej Den Howlett z Diginomica: „Problem z siatkami polega na tym, że są one fikcją udającą fakt”, wskazując na ten fakt, podczas gdy oparte na badaniach i obszernie zrecenzowane wewnętrznie, jest to w końcu opinia.
Howlett kontynuował: „Jak lubię od czasu do czasu mówić – opinie są jak dupki, wszyscy mamy jedną i większość z nich śmierdzi. I nie bardziej niż w branży technologicznej.”
Zgadzam się. Nowy model jest już dawno spóźniony.
Magic Quadrant firmy Gartner (MQ) to seria raportów z badań rynkowych, które opierają się na zastrzeżonych analizach danych jakościowych w celu zilustrowania trendów rynkowych, kierunku, dojrzałości oraz porównania kwalifikujących się dostawców rynkowych (więcej na ten temat w dalszej części). Aktualizowane co rok do dwóch lat, MQs zawierają wizualną migawkę, która przedstawia dostawców w dwuwymiarowej matrycy na podstawie ich kompletności wizji i możliwości wykonania.
Każdy oceniany sprzedawca jest umieszczany w jednym z czterech kwadrantów: Liderów, Pretendentów, Wizjonerów i Graczy Niszowych. Najbardziej pożądana jest górna prawa część MQ firmy Gartner – ta pożądana pozycja dominacji rynkowej. To było wczoraj. Dziś wszyscy — klienci Gartnera i osoby z branży — wiemy lepiej. Ciągły brak przejrzystości, arbitralne kwalifikacje i przestarzały proces zarówno podważyły jego wiarygodność, jak i zaszkodziły użytkownikom końcowym.
Przestarzałe podejście
Od dawna krytykowano Gartner MQ za jego zastrzeżoną i prawie tajną metodologię. W rzeczywistości byli dwukrotnie pozwani. W 2009 roku firma ZL Technologies zakwestionowała zasadność systemu ratingowego Magic Quadrant firmy Gartner, zarzucając między innymi nieuczciwą konkurencję. Ta sprawa została umorzona, aw 2014 r. nastąpiła kolejna, która nie została jeszcze rozstrzygnięta.
Przypadki pokazują, jak wysoko te firmy postrzegały stawkę. Kiedyś uwzględnienie w MQ było warunkiem wstępnym zaproszenia na prezentację lub demonstracji potencjalnej weryfikacji koncepcji. Czy to już prawda? Nie jestem taki pewien. Rynek dojrzał do zrozumienia problemów związanych z podejściem Gartnera.
Oprócz tego, że firma Gartner jest z natury subiektywna, wymaga od dostawców Robotic Process Automation (RPA) spełnienia rygorystycznych określonych kryteriów, w tym przychodów, budżetu operacyjnego i progów liczby klientów, w celu włączenia, a nawet uwzględnienia w Magic Quadrant. Jeśli sprzedawca pominie choćby jedną wskazówkę, zostaje wykluczony. Problem polega na tym, że nie są to te same kryteria, których używają firmy do oceny technologii.
Wiele firm nie przejmuje się wielkością dostawcy ani liczbą przychodów per se. Dbają o jakość, innowacyjność i przydatność produktów, jakość obsługi klienta i profesjonalne usługi oraz o to, co o produkcie mają do powiedzenia prawdziwi klienci. Podczas gdy sztywna metodologia jest koniecznością, brak wyjścia poza kategorie i liczby jest ograniczony i nie służy dobrze rynkowi.
Przestarzała metodologia
Kolejny komentarz, i to bardzo ważny, dotyczy tego, jak Gartner kroi rynek. Rynki i technologie ewoluują. Zarządzanie procesami biznesowymi (BPM) ustąpiło miejsca RPA (automatyce procesów robotycznych), która sama w sobie przekształca się w cyfrową transformację, sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe.
Dzisiejsze RPA nie jest RPA sprzed dwóch lat. Inne firmy analityczne pracują nad dotrzymaniem kroku postępom. Poinformowany i uparty, Horses for Sources (HfS) rzuca krytyczne spojrzenie nie tylko na badania branżowe, ale także na realia samego RPA, które nie zawsze jest takie, jak przedstawiają to dostawcy lub analitycy.
Kilka firm, w tym NelsonHall, Zinnov i Everest, opracowało już raporty o krajobrazie dostawców na temat Process Discovery & Process Mining w kontekście automatyzacji. Ale Gartner nadal patrzy na to wszystko osobno. Czemu? Technologie te należy oceniać wspólnie.
Konwergencja jest realna i dotyczy zarówno RPA, jak i wielu innych technologii. Nie rozważanie ich razem jest archaicznym myśleniem . Jak na firmę, która ma koncentrować się na tym, co dalej, Gartner tkwi w przeszłości.
(Przeczytaj także: Wykorzystanie technologii do poprawy bezpieczeństwa w miejscu pracy)
HyperAutomation: Buzz czy Bust?
Istnieje wiele szumu i dyskusji wokół hiperautomatyzacji, luźno definiowanej jako zaawansowane technologie, takie jak RPA, sztuczna inteligencja (AI), uczenie maszynowe, odkrywanie procesów, eksploracja procesów i analityka, które są łączone w celu wzmocnienia automatyzacji procesów. Rozpoczyna się od zrobotyzowanej automatyzacji procesów (RPA) u podstaw i rozszerza możliwości automatyzacji o dodatkowe narzędzia.
Sam Gartner dotrzymał obietnicy, nazywając automatyzację 10 najważniejszych strategicznych trendów technologicznych na rok 2020. W firmie Kryon zgadzamy się, że jest to świetna koncepcja z imponującym zestawem narzędzi i możliwości, a my wprowadzamy innowacje wokół tego skrzyżowania technologii dla czasami. Dlaczego więc dostawcy w RPA MQ nadal mierzą się wyłącznie ich przychodami z RPA i istniejącą technologią?
Wielu wpływowych osób z branży nie jest pewnych hiperautomatyzacji i jej wpływu. Po obu stronach sporu należy zwrócić uwagę, ale jeśli zamierzasz zachwalać jego atrybuty, tak jak to jest w przypadku Gartnera, zastosuj go do MQ produkowanego dla sektora. To po prostu ma sens.
Ewoluuj, by rozwijać się
W świetle wątpliwych, przestarzałych metodologii i potencjalnych konfliktów interesów pojawiają się niezależni rywale dla znanych firm analitycznych. Na rynku jest teraz mnóstwo nowych firm analitycznych, które dostarczają niezależne, wyselekcjonowane recenzje użytkowników i oceny dostawców, aby pomóc firmom zweryfikować i zrozumieć skuteczność produktu przed zakupem.
Chociaż może to nie być odpowiedź, nawet Gartner zauważył i w 2015 roku kupił sieć wykrywania aplikacji biznesowych Nubera, która pomaga przedsiębiorstwom podejmować decyzje dotyczące zakupu technologii, korzystając z opinii użytkowników i innych treści pochodzących z crowdsourcingu. Jednak to przejęcie nie pomogło Gartnerowi w zdobyciu większego udziału w rynku w branży analitycznej – w rzeczywistości udział w rynku Gartnera spadł o 6 punktów po tym przejęciu, co pokazuje, że inne firmy zyskują na popularności.
Przedsiębiorstwa i inni użytkownicy końcowi coraz częściej mają inne możliwości, zwracając się do mniejszych firm analitycznych z pasjonatami i kompetentnymi ekspertami. Na przykład HfS znalazła się na piątym miejscu na liście 10 najbardziej wpływowych firm zajmujących się analityką technologii Enterprise Management 360 w 2018 r. i została opisana jako „mały i zwinny analityk technologiczny. HfS jest wysoko ceniony w branży i ostatnio zdobył wiele pochwały i nagrody.”
Rośnie świadomość, że znajome nazwiska nie mają takiego znaczenia, jak wartość udostępnianych informacji i spostrzeżeń. Na przykład analitycy z 451 lub Bloor Research są wysoce poinformowani, niezależni i pasjonują się technologią.
Pete Privateer z Toptal niedawno zareagował na rozszerzający się rynek: „Gartner, Forrester i IDC to 800-funtowe goryle, ale 451 Research, HFS Research, CXP Group, Frost and Sullivan, Ovum i niezliczone inne również odgrywają znaczącą rolę w kształtowaniu jak klienci postrzegają firmę i jej produkty.”
W rzeczywistości Gartner pada ofiarą tego, co z biegiem czasu robi tak wiele firm – samozadowolenia i niezdolności lub niechęci do ewolucji. Nie jest zwinny. Nie mierzy się według tych samych kryteriów, których używa do oceny dostawców technologii. Wartość technologii powinna określać jej innowacyjność i wkład, a nie liczby i arbitralnie wyznaczone progi.
Magiczny Kwadrant był kiedyś istotny. Nigdy nie opowiedział całej historii ani nie był ogólnie sprawiedliwy w swoim podejściu, ale pominięcia i konflikty są teraz zbyt rażące, aby je zignorować. A my wszyscy – zarówno dostawcy, społeczność inwestorów, jak i przedsiębiorstwa – na tym tracimy.
Zaprojektuj swoje kryteria
Prawdopodobnie jest kilku dostawców RPA, którzy mogą być odpowiedni dla kupującego uzbrojonego w Magic Quadrant, ale nie zostali oni uwzględnieni w MQ z tego czy innego powodu. Nowy pionier z wyjątkowym nowym produktem nie zostanie jeszcze uwzględniony, podobnie jak ci, którzy skupiają się na klientach średniej wielkości, a nie na międzynarodowych korporacjach.
Najlepszym rozwiązaniem jest przeprowadzenie własnych badań i rozważenie własnych benchmarków porównawczych. Klienci której firmy są naprawdę zadowoleni? Jak długo sprzedawca prowadzi działalność? Zidentyfikuj i oceń kryteria, które są ważne dla Ciebie i Twojej firmy.
Kiedy guma spotyka się z drogą, czy innowacyjność, reputacja, usługi i dopasowanie kulturowe firmy nie są tak ważne (jeśli nie ważniejsze) niż przychody, wielkość i istniejące wskaźniki klientów?
Radzę oceniać rynek na podstawie tego, co naprawdę jest dla Ciebie ważne i sukcesu Twojej organizacji.
***
Harel Tayeb jest dyrektorem generalnym Kryon, lidera w automatyzacji procesów robotycznych. Posiada ponad 15-letnie doświadczenie jako seryjny przedsiębiorca, senior executive i doradca w ekosystemie technologicznym. Ostatnio Tayeb był inwestorem i doradcą dla startupów i VC. Wcześniej był dyrektorem krajowym w Izraelu w firmie AVG (przejętej przez Avast za 1,3 mld USD) oraz dyrektorem generalnym firmy Como (przejętej przez Conduit Mobile). Obserwuj Harel na Twitterze.