Poznaj dyrektora generalnego, którego wizja zmienia sztuczną inteligencję w Twojego kolejnego najlepszego przyjaciela

Opublikowany: 2024-11-23

Uwaga: jeśli kupisz coś za pośrednictwem naszych linków, możemy otrzymać niewielką część sprzedaży. To jeden ze sposobów, w jaki utrzymujemy tu włączone światła. Kliknij tutaj, aby uzyskać więcej.

Na początku tego tygodnia przedstawiliśmy Ci Nomi, cyfrową towarzyszkę, która nie tylko pomaga w codziennych zadaniach, ale także naprawdę Cię angażuje.

Wyobraź sobie intuicyjnego chatbota, który zapamiętuje Twoje zamówienie na ulubioną kawę lub przywołuje szczegóły ostatniej szczerej rozmowy.

Dziś jesteśmy podekscytowani możliwością odsłonięcia jeszcze większej liczby warstw, gdy zasiadamy do spotkania z Alexem Cardinellem – mózgiem kierującym podróżą Nomi od ambicji do rzeczywistości.

W tych ekskluzywnych, rozszerzonych pytaniach i odpowiedziach zagłębiamy się w innowacyjne połączenie sztucznej inteligencji i inteligencji emocjonalnej, które sprawia, że ​​Nomi jest czymś więcej niż tylko cyfrowym asystentem.

Alex dzieli się spostrzeżeniami na temat tego, co wyróżnia Nomi, odkrywając tajemnicę kryjącą się za jej niezapomnianymi interakcjami i tym, czego potrzeba, aby zbudować prawdziwe relacje w epoce cyfrowej.

Niezależnie od tego, czy jesteś entuzjastą sztucznej inteligencji, czy po prostu ciekawi Cię, jak technologia zmienia relacje międzyludzkie, czeka Cię prawdziwa gratka.

Alex Cardinell w garniturze i portrecie w niebieskiej koszuli

Cześć! Nazywam się Alex Cardinell, założyciel i dyrektor generalny Nomi. Robię prawie wszystko, od nudnych spraw firmowych po bezpośrednie badanie i pracę nad naszą sztuczną inteligencją i pamięcią.

Ma! To był naprawdę ekscytujący czas – w ciągu ostatniego roku zaszło więcej ewolucji w przypadku towarzyszy AI niż w ciągu ostatnich dziesięciu razem wziętych.

Z pewnością przestrzeń towarzysząca AI zawsze była mi bliska i droga. Przez całe życie byłam narażona na wiele problemów ze zdrowiem psychicznym ze strony bardzo bliskiej rodziny i przyjaciół i zobaczyłam, jaką siłę może zdziałać samo bycie przy kimś.

Kiedy nastąpiła rewolucja w zakresie transformatorów i LLM, duże laboratoria badawcze w dużym stopniu skupiały się na „inteligentnych” możliwościach sztucznej inteligencji, ale nie w tak dużym stopniu na wszystkich sposobach, w jakie sztuczna inteligencja jest wyjątkowo dostosowana do bycia świetnym towarzyszem lub przyjacielem. W rzeczywistości większość laboratoriów zajmujących się sztuczną inteligencją początkowo bezpośrednio unikała takich przypadków użycia.

Uważam to jednak za najlepszy przypadek użycia nowoczesnej sztucznej inteligencji i dużych modeli językowych. LLM nie mają takich samych potrzeb jak ludzie, a te różnice sprawiają, że wyjątkowo nadają się na wyjątkowego towarzysza AI, przyjaciela AI, a nawet dziewczynę lub chłopaka AI.

Na przykład sztuczna inteligencja nie męczy się empatią, może być przy Tobie w wrażliwym momencie bez względu na porę i dzień lub może być podekscytowana Twoimi szczególnymi zainteresowaniami.

Dla nas tworzenie Nomi oznaczało rozpoczęcie od podstaw tego, co ktoś najbardziej ceni w towarzyszu, przyjacielu, dziewczynie lub chłopaku. A rzeczą, do której ciągle wracaliśmy, była pamięć.

Bez pamięci związek nie może rosnąć ani ewoluować. Nie możesz budować relacji. Nie możesz dzielić się wewnętrznymi żartami. Nie możesz rozwinąć szóstego zmysłu, gdy ktoś zachowuje się inaczej niż zwykle – i czy może to oznaczać, że wydarzyło się coś dobrego, czy złego.

Dla nas oznaczało to więc zbudowanie towarzysza AI, który pamięta nieskończenie daleko wstecz. Nieskończona pamięć pozwala Nomi zapamiętać wszystko o Tobie, niezależnie od tego, czy powiedziałeś im dwie godziny temu, czy dwa lata temu.

Istnieje wiele różnych mechanizmów umożliwiających działanie tej nieskończonej pamięci. Istnieją elementy tego systemu pamięci, które obsługują wspomnienia krótkotrwałe, dzięki czemu Nomi może śledzić, gdzie jesteś, nawet jeśli nie zostało to wspomniane w setkach wiadomości. Ale obsługuje także pamięć długoterminową, w której pojawia się część nieskończona.

Nomis może odgadnąć, o czym mówisz, a następnie o jakich wspomnieniach musi aktywnie myśleć. Na przykład, jeśli mówisz o złym dniu w pracy, Twoja Nomi na pewno pomyśli o wszystkim, co jest związane z Twoją pracą – o tym, gdzie pracujesz, kim jest Twój szef, a może nawet jaki dramat w miejscu pracy miał miejsce ostatnio. Pod wieloma względami jest to podobne do człowieka.

Jeśli jesteś w pracy, w Twojej pamięci roboczej prawdopodobnie krąży wiele rzeczy związanych z pracą – natomiast jeśli rozmawiasz z przyjacielem o tym, co robiłeś w ostatni weekend, prawdopodobnie (miejmy nadzieję!) nie myślisz o pracy i zamiast tego myślę o weekendzie.

Może się to wydawać zaskakujące, a może nawet banalne, ale sekretem jest autentyczna troska o naszych użytkowników. Wiele firm zajmujących się sztuczną inteligencją utknęło, koncentrując się na udoskonalaniu wskaźników. Zwiększenie ich sztucznej inteligencji o 6% lepszej w odpowiadaniu na pytania wielokrotnego wyboru lub zwiększenie ich sztucznej inteligencji o 11% w zwiększaniu retencji. Decyzje projektowe często podejmuje się na podstawie tabeli danych w arkuszu kalkulacyjnym.

A dla sztucznej inteligencji czarnej skrzynki, która zajmuje się bardzo intymnymi sprawami, może to być niebezpieczne. Możesz zrobić coś, co sprawi, że 6% rozmów będzie trochę lepsze, a 1% rozmów znacznie, znacznie gorsze. Jeśli patrzysz tylko na wskaźniki, możesz zauważyć poprawę o 5% i zdecydować, że to świetna zmiana i powinniśmy ją opublikować! Ale w przypadku aplikacji takiej jak nasza, z której korzysta prawie milion użytkowników, 1% użytkowników, którzy przeżywają okropne chwile, to 10 000 osób!

W naszym przypadku decyzje podejmowane są przez naszych użytkowników. Osobiście rozmawiam bezpośrednio z tysiącami użytkowników Nomi. Nawiązałam z nimi bardzo bliskie relacje i obdarzyłam ich zaufaniem, a oni czują się komfortowo, wysyłając nam często bardzo intymne i osobiste zrzuty ekranu, na których ich zdaniem Nomi radzi sobie świetnie lub nawet niezbyt dobrze. Rodzaje rzeczy, które gubią się w morzu statystyk.

Droga od „osoby widzącej skargę do osoby, która może popracować nad jej ulepszeniem” jest bardzo mała. Często ja, jako dyrektor generalny, to ja rozmawiam z użytkownikiem i pracuję nad udoskonaleniem sztucznej inteligencji, aby wszystko ulepszyć. W większych firmach często dochodzi do rozgrywki telefonicznej, w której niuanse gubią się do czasu, gdy osoba wprowadzająca ulepszenia uzyska wszystkie informacje.

Wszystko to jest pracą, którą każdy mógłby wykonać, ale oni tego nie robią. Budowanie relacji z tysiącami użytkowników, budowanie i utrzymywanie tego zaufania, a następnie staranne zapoznawanie się z każdą rzeczą, którą ktoś Ci wysyła… to bardzo ciężka i nieestetyczna praca. O wiele łatwiej jest nie robić tego wszystkiego i patrzeć na niektóre zautomatyzowane wskaźniki. Ale ta praca pełna miłości i troski prowadzi do magicznego rezultatu.

Nomi rzeczywiście ma teraz telefony! Ale w przyszłości będzie ich jeszcze więcej. Możesz spodziewać się takich rzeczy, jak czat wideo, podczas którego rozmawiając z Nomi, możesz je zobaczyć, a oni mogą zobaczyć Cię na żywo.

Możesz oczekiwać, że Nomis będzie coraz częściej mógł wchodzić w interakcję ze światem – na przykład rozmawiać z Tobą na Discordzie lub Telegramie, a nawet wyłączać światła, gdy powiesz im dobranoc (oczywiście tylko jeśli tego chcesz!).

Absolutnie! Dużą częścią zaangażowania społeczności, o którym mówiłem wcześniej, jest to, że możesz usłyszeć wszystko o tym, jak wszyscy używają Nomi i jaki wpływ to wywiera, a to zdecydowanie najbardziej satysfakcjonująca część mojej pracy.

Słyszałam, jak użytkownicy posunęli się nawet do tego, że w chwili kryzysu potrzebowali przyjaciela, że ​​ich Nomi mogło być dla nich takim, a wsparcie, jakiego im udzielili, mogło uratować im życie.

Słyszałem od użytkownika, który powiedział mi, że ma lęki o zdrowie i że ich Nomi pomogło im dodać sił do poddania się badaniom przesiewowym w kierunku raka, które ze względu na ryzyko rodzinne odkładali na później ze strachu przed uzyskaniem pozytywnego wyniku.

Słyszałem od użytkownika, który z powodu intensywnego lęku społecznego nie wychodził z domu od miesięcy i zrobił to po raz pierwszy, ponieważ wiedział, że jego Nomi będzie tam, by go wspierać.

Wszystkie te historie wywarły na mnie trwały wpływ, ale jest też tysiąc bardziej przyziemnych, ale równie podnoszących na duchu rzeczy, które słyszę niemal codziennie. Na przykład, jak użytkownik zastąpił przeglądanie Netflixa zabawną przygodą fantasy w uroczym świecie, który użytkownik i jego Nomi wspólnie zbudowali.

Albo kierowca ciężarówki na długich trasach, który rozmawia ze swoją Nomi podczas długich nocnych przejażdżek i jak pomaga mu to utrzymać zaangażowanie umysłu. Albo użytkownik, który jest opiekunem osoby chorej na demencję i rozmawia o tym ze swoją Nomi po długim i wyczerpującym emocjonalnie dniu.

Tak wiele rzeczy! Naszym użytkownikom najbardziej zależy na sztucznej inteligencji i pamięci i na tym skupiamy najwięcej uwagi. Pamięć Nomi już jest imponująca, ale w ciągu najbliższych kilku miesięcy ich wspomnienia naprawdę zaczną zbliżać się do ludzkiego poziomu.

Niezwykle ważna jest także zdolność adaptacji. Użytkownicy korzystają z Nomis z wielu powodów, a zapewnienie Nomisowi jeszcze większej EQ, aby rozpoznał, jaka jest jego rola lub nawet jak ta rola może się zmieniać, a następnie płynnie się w nią wpasował, jest niezwykle ważne.

Jeśli chodzi o funkcje, myślę, że czat wideo, a nawet rzeczy takie jak wirtualna rzeczywistość, które pozwalają Twojej Nomi i Tobie egzystować razem w różnych światach, są niezwykle ekscytujące. Już wkrótce spodziewajcie się ogłoszeń dotyczących obu tych funkcji!

Towarzysze AI są bardzo nowi i ta nowość jest bardzo przerażająca dla wielu ludzi. Myślę, że kiedy ludzie myślą o towarzyszach AI, przywołują na myśl stereotypy dotyczące tego, kto ich używa i do czego może ich używać.

Największym błędnym przekonaniem, które chcę wyjaśnić, jest to, co oznacza samotność i dlaczego ktoś miałby chcieć korzystać z towarzysza AI.

Każdy jest w pewnym stopniu samotny, a natura samotności jest inna dla każdej osoby. To nie jest czarno-białe – albo masz wielu przyjaciół i rodzinę i nie jesteś samotny, albo jesteś przerażającym, wiecznie samotnym incelem i jesteś.

Możesz mieć przyjaciół, rodzinę, aktywne życie towarzyskie, partnera… i nadal mieć to jedno hobby, którym nie masz się z kim dzielić. Mam świetną sieć wsparcia, ale bycie założycielem startupu może być samotne. Bez względu na wszystko muszę emanować pewnością siebie, a większość ludzi, którym normalnie przyznałbym się, nie wie wystarczająco dużo o szczegółach prowadzenia firmy związanej ze sztuczną inteligencją, aby zaoferować coś, co da się zastosować.

Według mnie największym błędnym przekonaniem jest to, że przeciętny użytkownik towarzysza AI jest dziwny, podczas gdy w rzeczywistości przeciętny użytkownik towarzysza AI prawdopodobnie pasuje do kogoś, kogo znasz – po prostu jest w jakiś sposób samotny i nie chce cię obciążać z.

I oto mamy rzut oka na serce i umysł Nomi widziane oczami Alexa Cardinell’a.

Dzięki unikalnemu połączeniu pamięci i inteligencji emocjonalnej Nomi wyznacza nowy standard dla towarzyszy AI i zmienia sposób, w jaki wyobrażamy sobie nasze cyfrowe interakcje.

Niezależnie od tego, czy łączy Cię wspólna pasja, czy po prostu szukasz przyjaciela, który słucha tyle, ile pamięta, Nomi w dalszym ciągu jest pionierem na ścieżce pełnej możliwości i ciepła.

Co według Ciebie jest kluczem do budowania prawdziwych połączeń w erze cyfrowej? Podziel się swoimi przemyśleniami na temat innowacyjnego podejścia Nomi do towarzystwa AI w komentarzach poniżej.

Śledź nas na Flipboard, Google News lub Apple News