Recenzja OnePlus 10 Pro 5G: OnePlus 'Premium Pro staje się lepszy!
Opublikowany: 2022-04-02Być może zaczęło się jako flagowy zabójca, ale w ciągu ostatnich kilku lat OnePlus wspiął się w górę drabiny cen i pozycji. Flagowy produkt marki przeszedł od flagowego zabójcy do flagowego celu i do tej pory całkiem dobrze poradził sobie ze zmianą roli. OnePlus 10 Pro 5G kontynuuje podróż OnePlus po flagowych wodach premium. Ale czy najnowszy Never Settler ma to, czego potrzeba, aby zaniepokoić istniejących graczy premium?
Spis treści
Projekt, który z pewnością przyciągnie drugie spojrzenie
Po podążaniu za ogólnie konwencjonalnymi liniami dla większości swoich flagowych produktów premium, OnePlus zdecydował się obrać mniej uczęszczaną drogę projektową dla OnePlus 10 Pro 5G (stąd określany jako „OnePlus 10 Pro” dla uproszczenia). Niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie, nie można zaprzeczyć, że zdecydowanie wyróżnia to urządzenie z rutynowego flagowego tłumu i sprawia, że jest to prawdopodobnie najbardziej wyróżniający się OnePlus od czasu OnePlus 7T, z okrągłą kamerą.
To jednostka aparatu wyróżnia również OnePlus 10 Pro. Dostaliśmy wariant Szmaragdowego Lasu i chociaż tył miał gładkie wykończenie z matowego szkła, które miało bardzo ekskluzywny charakter, naszą uwagę przykuł aparat. Jest to bardzo wyraźny ciemny, prawie czarny, kolorowy prostokąt, który wtapia się w jasnozieloną aluminiową ramę telefonu. Ma trzy aparaty i lampę błyskową i jest wykonany z ceramiki, która według OnePlusa czyni go jeszcze bardziej odpornym na zarysowania niż szkło Gorilla Glass 5 z tyłu urządzenia.
Niektórzy mogą uznać aranżację za nieco zbyt głośną i „ostrą” dla wygody w wariancie zielonym, ponieważ czarny kolor urządzenia koliduje z zielonym tyłem, ale na pewno przyciągnie uwagę i otrzyma od nas punkty za odwagę być innym. Osobiście nie widzieliśmy wariantu Volcanic Black, ale z tego, co widzieliśmy na zdjęciach, czarna kamera lepiej się z nią komponuje – działając jak błyszcząca wyspa w morzu matowej czerni.
Przód jest bardziej przewidywalny, z wysokim, zakrzywionym wyświetlaczem (z Gorilla Glass Victus) i wycięciem na dziurkę w lewym górnym rogu. Po prawej stronie znajduje się suwak alertu, który umożliwia przełączanie między trybami wibracji, dzwonka i cichym, a także przycisk wyświetlacza/zasilania. Lewa strona ma rocker głośności, podstawa ma kratkę głośnika, port USB typu C i gniazda na dwie karty SIM, podczas gdy góra pozostaje gładka. Przy wysokości 163 mm OnePlus 10 Pro nie jest dokładnie małym telefonem, ale w rzeczywistości jest nieco krótszy niż OnePlus 9 Pro. Jest też cieńszy przy 8,55 mm, choć przy 201 gramach nie jest lekki według żadnych standardów. Urządzenie nie ma oceny odporności na kurz ani wodę, co jest dziwne, biorąc pod uwagę, że OnePlus 9 Pro ma stopień ochrony IP68.
Wszystko powiedziane i zrobione, OnePlus 10 Pro jest wysokim, przystojnym urządzeniem z odpowiednim akcentem krawędzi lub klasy, w zależności od wybranej wersji. Jeśli chcesz mieć klasę, wybierz czerń. Jeśli chcesz być nerwowy, idź z zielonym. Bez względu na to, który wybierzesz, ludzie na pewno zauważą telefon.
Nareszcie trochę więcej Hasselblada!
Seria OnePlus' Pro zawsze była wyposażona w dobry sprzęt fotograficzny, który jest kontynuowany w OnePlus 10 Pro. Z tyłu znajduje się 48-megapikselowy czujnik główny Sony IMX789 z OIS, 50-megapikselowy Samsung ISOCELL JN1 jako ultraszeroki czujnik oraz 8-megapikselowy teleobiektyw z OIS i 3,3-krotnym zoomem optycznym. Ponadto aparat do selfie został wreszcie zmodernizowany z 16-megapikselowego snappera do 32-megapikselowego czujnika Sony IMX615 z przodu. Imponujące jest jednak to, że sprzęt jest (i na szczęście nie ma tokenów 2 lub 5-megapikselowych), tym, co czyni aparaty w OnePlus 10 Pro naprawdę wyjątkowymi, jest fakt, że zostały zaprojektowane i dostrojone we współpracy z legendarną marką aparatów, Hasselblad . Chociaż sojusz z Hasselbladem został ogłoszony dla samej serii OnePlus 9, jego wpływ był trochę rozczarowujący, przez co jeden z naszych kolegów wykrzyknął: „Och Hasselblad, Wow Hasselblad, gdzie jesteś, Hasselblad”.
Zmieniło się to do pewnego stopnia w OnePlus 10 Pro. Telefon jest wyposażony w aparat Hasselblad drugiej generacji dla telefonów komórkowych. Najbardziej oczywistą zmianą są filtry. Dostępne są trzy nowe filtry specjalnie dostrojone przez ekspertów lub ambasadorów Hasselblada: Serenity Yin Chao (najlepszy do portretów), Radiance Bena Thomasa (najlepszy do hiperrealistycznych, stylizowanych ujęć) i Emerald Davida Peskensa (do krajobrazów). Czy filtry różnią się diametralnie od innych? Cóż, szczerze mówiąc, nie jesteśmy zbyt pewni, czy większość użytkowników to zauważy. Dużą różnicę robi jednak świadomość, że używa się takiego ustawienia, jakie robi znany fotograf. Być może pomogłoby trochę więcej ich omówienia na samym urządzeniu. Zamiast być filtrem wśród wielu, być może pomogłaby wiadomość podkreślająca fotografa, który zainspirował filtr i do czego filtr był dobry. Mimo to cieszymy się, że urządzenie jest wyposażone w funkcję zorientowaną na Hasselblada.
Bardzo rozreklamowany Hasselblad Natural Color for Mobile nadal istnieje i sprawia, że zdjęcia zrobione telefonem wydają się bardziej realistyczne niż niektóre z konkurencji. W przeciwieństwie do OnePlus 9 Pro, gdzie niektóre obrazy wydawały się nieco nudne, tym razem kolory są nieco bardziej wyraziste, ale bez wchodzenia w strefę przesycenia. Są realistyczne, ale wciąż wystarczająco przyjemne, co jest doskonałym miejscem, by znaleźć się między fotograficznym faktem a fikcją. Możesz przenieść rzeczy na nieco jaśniejszy i bardziej popowy poziom, włączając wzmocnienie AI, ale woleliśmy, aby rzeczy były prawdziwe. OnePlus twierdzi, że specjalny tryb Hasselblad Pro jest dostępny dla wszystkich trzech tylnych aparatów, ale mogliśmy go zobaczyć tylko dla głównego czujnika i przy 2x zoomie – więc być może aktualizacja to naprawi. Jednak legendarny tryb Hasselblad Xpan, który nadaje zdjęciom panoramiczny wygląd, jest dostępny tylko na głównym czujniku.
Dobry główny, wszechstronny ultraszerokokątny i średni teleobiektyw
Pod względem wydajności trzy aparaty z tyłu OnePlus 10 Pro generalnie radzą sobie bardzo dobrze. Mówiliśmy już o tym, jak realistycznie radzą sobie z kolorami. Główny aparat należy do najlepszych w branży, chociaż pozostaje trochę niespójny (podejrzewamy, że zbliża się poprawka oprogramowania). Obsługa kolorów staje się jednak nieco mniej realistyczna, gdy światła są przyciemnione. OnePlus 10 Pro pochodzi ze szkoły fotografii przy słabym oświetleniu „spraw, aby rzeczy były bardziej widoczne i kolorowe w ciemności”, i chociaż widzimy, że wielu ludzi lubi to podejście, może sprawić, że rzeczy będą trochę nierealne. To powiedziawszy, jest to jeden z lepszych wykonawców w słabym świetle i utrzymuje hałas na akceptowalnym poziomie.
Ciekawostką jest ultraszeroki czujnik telefonu. Traci na sile makrofotografii, którą miał w OnePlus 9 Pro, ale zyskuje znacznie szerszy widok. Ma domyślny punkt widzenia 110 stopni, ale może również przejść do 150 stopni, co daje lekko zakrzywiony widok rybiego oka, który uwielbia wielu fotografów. Możesz uzyskać normalne prostokątne zdjęcie z lekko zakrzywionymi bokami lub okrągłe ujęcie z tematem w centrum, a wszystko inne pozornie za nim, nadając mu bardzo wypukły wygląd. Jest to bardzo przydatna innowacja (coś podobnego widzieliśmy w iQOO 9 Pro) i imponujące jest to, że żaden z tych trybów nie idzie na kompromis w kwestii szczegółów. Byliśmy jednak zaskoczeni, widząc, że OnePlus usuwa autofokus z ultrawide. Tak, rzadko używa się go do krajobrazów i tym podobnych, ale zawsze jest przydatnym narzędziem, do którego można się odwołać, gdy trzeba coś podkreślić.
[Kliknij tutaj, aby zobaczyć zdjęcia w pełnej rozdzielczości + dodatkowe próbki]
8-megapikselowy teleobiektyw wykonuje przyzwoitą pracę, zapewniając do 3,3-krotnego zoomu optycznego. OnePlus twierdzi, że zapewnia również bardzo użyteczny 30-krotny zoom cyfrowy, ale stwierdziliśmy, że wszystko, co przekracza 8x lub 10x, było ogólnie zbyt rozmyte dla wygody. Być może marka mogła rozważyć wprowadzenie większej liczby megapikseli, aby przycinać i powiększać obrazy o wyższej rozdzielczości, tak jak robił to czasami Samsung. Teleobiektyw OnePlus 10 Pro jest nadal wystarczająco dobry, aby pozwalać na fotografowanie zwierząt i ptaków bez ich zbytniego niepokojenia, ale zatrzymuje się znacznie poniżej zoomu w przypadku znacznie droższego Galaxy S22 Ultra.
Wideo również się poprawiło. Możesz teraz nagrywać filmy 8K i 4K, a co ważniejsze, dzięki nowemu trybowi filmowania możesz dostosowywać ustawienia, takie jak ISO, czas otwarcia migawki i balans bieli podczas nagrywania wideo. Jakość wideo jest dobra w przyzwoitych warunkach oświetleniowych, ale wolelibyśmy lepszy dźwięk, a gdy światła zgasną, sytuacja trochę się pogorszy. Mimo to jest tu wystarczająco dużo, aby twórcy treści czasami zostawiali odpowiednie kamery, gdy chcą kręcić filmy.
Aparat do selfie został podkręcony do 32 megapikseli po 16-megapikselach od czasu OnePlus 3T. Selfie są wystarczająco przyzwoite i w przeciwieństwie do tylnych aparatów nie ma tutaj próby przesadnie realistycznego. W rezultacie uzyskasz gładszą teksturę skóry i mniej śladów na twarzy – nie sądzimy, że ludzie będą mieli na to ochotę.
Podsumowując, OnePlus 10 Pro pakuje się w kilka bardzo dobrych aparatów, a jego główny czujnik i filmy mogą zapewnić lokalnym flagowym flagowym dobrą passę za swoje pieniądze zarówno w dobrym świetle, jak i przy słabym oświetleniu. Przydatne są również ultrawide innowacje. Jednak nieco niepewna wydajność teleobiektywu oraz brak makro i autofokusa na ultrawide trochę przycinają jego fotograficzne skrzydła. Mimo to OnePlus 10 Pro stanowi duży krok naprzód dla OnePlus. Potrzeba jednak trochę więcej, aby dostać się do strefy serii Pixels i Galaxy S22.
Flagowy sprzęt, flagowa wydajność
Zgodnie z najlepszą tradycją OnePlus, OnePlus 10 Pro jest wyposażony w najwyższej klasy sprzęt. A jego wydajność jest na równi z najlepszymi. Telefon ma 6,7-calowy zakrzywiony, płynny wyświetlacz AMOLED o poczwórnej rozdzielczości HD+ i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Jest to jasny i genialny wyświetlacz, który jest wyposażony w LTPO, aby zapewnić, że częstotliwość odświeżania zmienia się zgodnie z wyświetlaną na nim treścią (może spaść nawet do 1 Hz), co ma być bardziej przyjazne dla baterii. Istnieje również kalibracja dwukolorowa, która, jak twierdzi OnePlus, została zastosowana po raz pierwszy w branży i zapewnia bardzo dobrą dokładność kolorów, niezależnie od tego, jak jasny lub matowy jest wyświetlacz. Uznalibyśmy wyświetlacz za jeden z najlepszych w obecnej serii flagowców z Androidem, a OnePlus przeniósł nawet skaner linii papilarnych na wyświetlaczu w nieco wyższe miejsce, dzięki czemu telefon jest łatwiejszy do odblokowania. Działa wystarczająco szybko dzięki standardom skanera linii papilarnych na wyświetlaczu.
Szybkość faktycznie jest znakiem rozpoznawczym OnePlus 10 Pro. Telefon jest zasilany przez najnowszy flagowy model Androida, układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1, i jest wyposażony w pamięć RAM LPDDR5 i pamięć UFS 3.1 o pojemności 8 GB/128 GB i 12 GB/256 GB. To prawie gwarantuje, że telefon dosłownie przeleci przez wszystko, co na niego rzucisz, czy to Call of Duty i Asphalt, do edycji wideo i obrazu. Tak, są chwile, kiedy telefon wydaje się trochę nagrzewać, ale nigdy nie osiąga alarmującego poziomu. Głośniki stereo w połączeniu z doskonałym wyświetlaczem sprawiają, że jest to świetne urządzenie do oglądania treści.
OnePlus 10 Pro jest również wyposażony w system Android 12, a na nim system OxygenOS 12.1. OnePlus niedawno wyjaśnił, że ColorOS Oppo i jego własny OxygenOS pozostaną niezależnymi podmiotami. Chociaż lubimy oba interfejsy, podejrzewamy, że ci, którzy kochają czyste i minimalistyczne interfejsy, wolą OxygenOS. Działa bardzo płynnie na OnePlus 10 Pro i zapewnia dodatkowe elementy interfejsu aparatu, a także zwykłe funkcje, takie jak Półka i Scout. Jest to jeden z najczystszych interfejsów użytkownika.
OnePlus zmieścił w telefonie dużą baterię o pojemności 5000 mAh. To z pewnością największa bateria, jaką kiedykolwiek widziano na urządzeniu OnePlus. Jego wydajność jest jednak raczej zadowalająca niż imponująca. Z łatwością przetrwał dzień z wyświetlaczem w najwyższej rozdzielczości, ale spodziewaliśmy się nieco więcej. Zmniejszenie rozdzielczości wyświetlacza do Full HD + sprawiło, że trwał on znacznie dłużej – prawie półtora dnia – ale taki ruch jest sprzeczny z celem uzyskania tego wyświetlacza w pierwszej kolejności. Ładowanie jest jednak bardzo szybkie dzięki ładowaniu 80W SuperVOOC i ładowarce 80W w pudełku. Bateria ładuje się w około trzydzieści pięć do czterdziestu minut, co jest imponujące, biorąc pod uwagę jej rozmiar. Istnieje również obsługa bezprzewodowego ładowania 50 W i ładowania wstecznego. Uzupełnij to obsługą 5G, a jest to całkiem dobrze ułożone urządzenie, bez względu na to, jak na to patrzysz.
Mieszanie się z najlepszymi i wyróżnianie się
W cenie premierowej wynoszącej 66 999 rupii za 8 GB/128 GB i 71 999 rupii za 12 GB/256 GB, OnePlus 10 Pro krzyżuje miecze z bardzo imponującym iQOO 9 Pro, który zaczyna się od 64 990 rupii i ma charakterystyczny design, taki sam procesor, jeszcze szybsze ładowanie i doskonała wydajność. Jest też Galaxy S22, który również może pochwalić się podobnym procesorem, ma dobre aparaty i bardziej kompaktową obudowę, ale jest nieco droższy w cenie 72 999 rupii i nie ma ładowarki w pudełku. I znajdą się tacy, którzy poczują, że OnePlus 10 Pro nie jest zbyt odległy nawet od iPhone’a 13, który zaczyna się od 79 900 Rs i jest jednym z najpotężniejszych telefonów na rynku. Fakt, że OnePlus 10 Pro można wymienić jednym tchem, pokazuje nie tylko, jak dobry jest telefon, ale także jak daleko zaszła marka od swoich flagowych dni zabijania.
OnePlus 10 Pro nie jest flagowym zabójcą. I nie próbuje nim być. Ale z pewnością powinien być w zasięgu wzroku wszystkich innych flagowców z Androidem, ponieważ za każdym razem, gdy ktoś myśli o zainwestowaniu blisko 70 000 Rs w telefon, jego nazwa będzie jedną z pierwszych, które pojawią się na liście opcji. Każdy, kto chce płynnie korzystać ze smartfona z większością dzwonków i gwizdków, które oferuje flagowy produkt premium, powinien rozważyć rozwiązanie z tym Never Settler.
Kup OnePlus 10 Pro
- Inny projekt
- Gładka operacja
- Bardzo dobry aparat główny
- Wszechstronny aparat ultraszerokokątny
- Znakomity wyświetlacz
- Android 12 z systemem OxygenOS
- Żywotność baterii jest trochę rozczarowująca
- Brak odporności na kurz i wodę
- Brak autofokusa lub funkcji makro na ultraszerokim czujniku
Projekt | |
Wydajność | |
Aparat fotograficzny | |
Oprogramowanie | |
Cena £ | |
STRESZCZENIE OnePlus 10 Pro 5G ma cenę początkową 66 999 rupii, co stawia go na równi z najlepszymi nie tylko Apple i Samsung, ale także bardzo imponującym iQOO 9 Pro. | 4.0 |