Przemówienie Qualcomm na targach Computex 2024: nowe, potężne chipy i kilka żartów kosztem Apple

Opublikowany: 2024-06-03

Jestem na Tajwanie na targach Computex 2024 i właśnie skończyłem oglądać główną prezentację Qualcomm, prowadzoną przez dyrektora generalnego Cristiano Amona – nieco komicznie ubranego w koszulkę Snapdragon i tenisówki z logo Windows Copilot. Naturalnie przemówienie rozpoczęło się filmem promocyjnym – dumnie oznaczonym jako „Shot on Snapdragon”, co być może jest bezczelnym żartem w stronę Apple.

Nic więc dziwnego, że dzisiaj skupiono się na komputerach stacjonarnych wyposażonych w sztuczną inteligencję – Qualcomm ogłosił już nowe chipy Snapdragon X Elite i X Plus w ramach przygotowań do targów Computex, podczas gdy Microsoft zaprezentował pierwszą falę nowych laptopów wyposażonych w procesor Snapdragon podczas wydarzenia Build. Dzisiaj otrzymaliśmy głębszy wgląd w podejście Qualcomma, a także kilka ciekawostek na temat tego, czego możemy spodziewać się po Snapdragonie w najbliższej przyszłości.

Qualcomm jest niezmiernie pewny swojej szybko rozwijającej się obecności na rynku laptopów. Pierwsza tura laptopów będzie pochodzić od siedmiu głównych partnerów produkcyjnych – mniej więcej wszystkich wielkich marek w branży komputerowej, w tym takich jak Dell, Lenovo i HP. Amon jest wyraźnie dumny: stwierdził, że „dziś jest dzień ukończenia firmy Qualcomm”, jeśli chodzi o prawdziwe włamanie się do branży komputerowej.

Amon zaczął mówić o jednostce NPU Hexagon znajdującej się w chipie Snapdragon X Elite, wskazując, że ma ona nie tylko wiodącą w branży liczbę 45 TOPS, ale także że jest obecnie najbardziej energooszczędnym procesorem AI na rynku – bez problemu pokonując oba te rozwiązania. Apple M3 i Intel Core Ultra 7 155H. Pokazał także krótki klip termowizyjny pokazujący lepszą wydajność cieplną laptopa ze Snapdragonem w porównaniu z laptopem z procesorem Intel Core Ultra 7, pokazując, że chip X Elite może działać lepiej podczas długotrwałego użytkowania.

Wiek Copilot+

Kadr z filmu promującego możliwości systemu Windows Copilot.

(Zdjęcie: Qualcomm)

Następnie na scenie pojawił się wiceprezes korporacyjny firmy Microsoft, Pavan Davuluri, aby powtórzyć siłę profesjonalnych powiązań między Microsoft i Qualcomm. Ostatecznie nie dało nam to nic szczególnie nowego i ekscytującego – ale nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że od wydania Microsoft Build minęło zaledwie kilka tygodni.

Jednak krótki, efektowny film prezentujący możliwości nowych asystentów AI Copilot+ był intrygujący i pozwolił nam lepiej przyjrzeć się, jak może wyglądać przyszłość „codziennej sztucznej inteligencji”.

Na filmie widzieliśmy ludzi, którzy swobodnie rozmawiali ze swoimi komputerami: używali Copilot do zamawiania naprawy zmywarki, uczyli się gry na gitarze i prowadzili spotkania firmowe. Niektóre z pokazanych rzeczy robiły wrażenie, w tym funkcja rozmów wideo, która tłumaczy mowę na inne języki w czasie rzeczywistym, a jednocześnie wykorzystuje sztuczną inteligencję do „synchronizacji ruchu warg” z tłumaczeniem mówiącego.

Jak okiem sięgnąć laptopy

Byliśmy także świadkami litanii występów na scenie innych dyrektorów różnych producentów laptopów, w tym Asusa, Acer i HP, którzy w zasadzie byli tam tylko po to, aby pochwalić się swoimi nowymi laptopami AI i porozmawiać o tym, jak blisko współpracują z Qualcomm . Tak naprawdę nie ma nic, czego byśmy już nie widzieli – choć intrygujące było stwierdzenie dyrektora generalnego HP, że za kilka lat systemy Qualcomm będą stanowić 50% biznesu HP.

Bardziej imponujące było demo wideo poklatkowe przedstawiające dwa laptopy – jeden z chipem Snapdragon X Elite, a drugi z procesorem Intel Core Ultra 7 – odtwarzające w pętli ten sam film z YouTube. Laptop ze Snapdragonem wytrzymuje dosłownie dwa razy dłużej, a ponieważ dla wielu konsumentów żywotność baterii jest kluczowym czynnikiem przy zakupie laptopa, piłka jest po stronie Intela, aby zapewnić naprawdę imponującą trwałość baterii w nadchodzących procesorach Lunar Lake.

Microsoft prezentuje urządzenia Surface Laptop i Surface Pro.

Zaprezentowane w zeszłym miesiącu nowe urządzenia Surface będą jednymi z pierwszych, które otrzymają nowy, potężny układ Snapdragon X Elite. (Źródło zdjęcia: Microsoft)

W trakcie przemówienia nie zabrakło także klipów promocyjnych prezentujących niektóre aplikacje zoptymalizowane do działania na sprzęcie Snapdragon, takie jak popularne oprogramowanie do edycji wideo DaVinci Resolve. Amon opowiedział także o nowym „AI Hub” firmy Qualcomm dla programistów, które ułatwia projektowanie aplikacji korzystających z funkcji AI. Jedną z takich aplikacji jest Cephable, program niedawno wzmocniony sztuczną inteligencją, który pozwala użytkownikom niepełnosprawnym sterować systemem Windows za pomocą gestów twarzy i poleceń głosowych – co jest naprawdę świetnym wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Zestaw Snapdragon Dev Kit dla systemu Windows będzie dostępny w przedsprzedaży jeszcze w tym miesiącu.

Amon chętnie opowiadał także o grach – uznał Snapdragon X Elite za „prawdziwą platformę do gier” i osobiście mogę zaświadczyć, że wydajność zintegrowanego procesora graficznego jest zaskakująco dobra. Obecnie optymalizowanych jest ponad 1200 gier pod kątem działania na platformie Snapdragon, a Amon uważa, że ​​„jesteśmy na początku rewolucji w grach z wykorzystaniem sztucznej inteligencji”.

Konkurencja jest zacięta

Oczywiście wiele porównań dokonywanych dzisiaj przez Amona nie jest tak znaczących, jak się wydaje. Qualcomm porównuje chip X Elite z konkurencyjnymi procesorami, które są zasadniczo całe pokolenie do tyłu – widzieliśmy już chipy AMD Ryzen 9000 i AI 300, a także pierwszego Apple M4 iPad Pro, a Intel ma zamiar zaprezentować nowe procesory Lunar Lake w ciągu zaledwie jednego dnia.

Innymi słowy, pomimo wszystkich wielkich liczb przedstawionych w tej prezentacji (ponad 50% większa prędkość przeglądarki Edge! Wow!!), Qualcomm nie tylko wygrał wyścig laptopów AI. Ostatecznie będziemy musieli poczekać, aż będziemy mogli zdobyć te chipy, aby sami je właściwie przetestować — pamiętajcie, ludzie, nie zawsze można ufać danym firmy dotyczącym wydajności jej własnego produktu!

Chociaż Microsoft Build mógł ukraść grzmot Qualcommowi, Amon miał jeszcze jedną zabawną rzecz do pochwalenia się – żartobliwy strzał na pożegnanie z Apple za pomocą krótkiej reklamy, w której Justin Long ze sławy „I'm a Mac” zamawia nowy Snapdragon laptopa na swoim MacBooku i pytając: „Co? Rzeczy się zmieniają.”