Recenzja: Przenośny wzmacniacz Shure SHA900
Opublikowany: 2017-11-25W zeszłym miesiącu uczestniczyliśmy w wystawie Audio Engineering Society w Nowym Jorku, szukając ciekawych rzeczy do zaprezentowania w iLounge. Zatrzymaliśmy się przy stoisku Shure — to firma, którą od dawna znamy z jej mikrofonów i referencyjnych IEM-ów, takich jak SE530. To, czego się nie spodziewaliśmy, to przenośny wzmacniacz słuchawkowy z chromowaną obudową, certyfikatem MFi i wyświetlaczem OLED. Shure wysłał nam próbkę testową tego wzmacniacza — SHA900 — i chociaż jesteśmy pod wrażeniem jego wydajności i funkcji, nie jesteśmy pewni, czy jego cena jest w pełni uzasadniona.
Na pierwszy rzut oka SHA900 stawia oczekiwania — to produkt luksusowy. Jest w całości wykonany z chromowanego aluminium, z odsłoniętymi zapięciami i przyczepną powierzchnią umieszczoną między chromowaną częścią u góry iu dołu. Duże, błyszczące, wielofunkcyjne pokrętło radełkowane jest umieszczone równo w lewym górnym rogu SHA900; jest trochę luźna, ale jej ruchy są dobrze zdefiniowane i satysfakcjonujące. SHA900 jest mniej więcej wielkości iPhone'a SE, ale jest ponad dwukrotnie grubszy. Pomimo swoich rozmiarów, SHA900 jest zaskakująco lekki; nie mielibyśmy problemu z noszeniem go ze sobą, gdyby jego grubość nie uniemożliwiała zmieszczenia się w kieszeni przy połączeniu z telefonem komórkowym. Na górze znajduje się dioda LED ładowania/stanu i dwa gniazda analogowe 3,5 mm do wejścia liniowego i wyjścia słuchawkowego. Na dolnym panelu znajduje się pojedyncze wejście micro USB i jeden plastikowy (dlaczego plastikowy?) przełącznik Line In/USB input. Wyrazisty wygląd SHA900 uzupełnia jednocalowy wyświetlacz OLED. Podczas normalnej pracy wyświetlacz posiada lewy i prawy miernik poziomu, poziom naładowania baterii, wybór wejścia i korektora oraz okrągły wskaźnik głośności. Mówiąc najprościej, konstrukcja i wygląd SHA900 są niesamowite.
Podobnie jak jego rówieśnicy, SHA900 jest dostarczany z zestawem akcesoriów, dzięki którym można go używać w wielu różnych sytuacjach. W pudełku znajduje się ładowarka ścienna, kabel USB-A do micro USB (do połączenia i ładowania PC/Mac), kabel micro USB OTG (Android), kabel micro USB do Lightning (iOS) oraz dwie silikonowe opaski do mocowania SHA900 do telefonu komórkowego. SHA900 jest również dostarczany z różnymi kablami analogowymi, w tym długimi i krótkimi kablami 3,5 mm, przejściówką 3,5 mm z wbudowanym regulatorem głośności (tani plastik, ale wątpimy, aby przydało się to często), przejściówce lotniczej i 3,5 mm do 6,3 adapter mm. Podejrzewamy, że środkowe części gniazd 3,5 mm można odkręcić, aby umożliwić wejścia ćwierćcalowe, ale postanowiliśmy nie ryzykować uszkodzenia drogiego urządzenia, które musimy zwrócić natychmiast po tej recenzji. SHA900, z dołączonymi akcesoriami, wydaje się być w większości kompletnym pakietem, chociaż w tej cenie jesteśmy zaskoczeni, że w pudełku nie było etui lub pokrowca.
Korzystanie z SHA900 jest łatwe, choć początkowo intuicyjne. Naciśnięcie i przytrzymanie przycisku zasilania włącza i wyłącza urządzenie, a przełącznik blokady może zablokować sterowanie przed przypadkowym wejściem. W naszych testach SHA900 działał idealnie jako DAC/wzmacniacz USB z komputerami Mac, PC, iOS i Android bez sterowników. Aby poruszać się po menu SHA900, należy najpierw dwukrotnie nacisnąć pokrętło sterujące, przewijać w górę iw dół, obracając pokrętło sterujące, a następnie wybrać opcje, ponownie naciskając pokrętło. W takich przypadkach przycisk zasilania działa jak przycisk „wstecz” lub „anuluj”. Za pomocą tych menu użytkownicy mogą uzyskać dostęp do podstawowych funkcji, takich jak wysokie/niskie wzmocnienie i ogranicznik głośności, a także do niektórych mniej popularnych funkcji, takich jak możliwość dostosowania kierunku ekranu i pokrętła, wyłączenie ładowania USB w celu wydłużenia żywotności baterii laptopa oraz wybór analogowa częstotliwość próbkowania. Jednak w SHA900 brakuje przydatnych funkcji, takich jak tryb banku mocy, wyjście liniowe i dodatkowe wejście optyczne lub koncentryczne. Ponadto zdecydowanie wolelibyśmy standardowe wejście USB-A — kable microUSB do Lightning są znacznie trudniejsze do znalezienia, a Shure nie sprzedaje bezpośredniego zamiennika kabla dołączonego do SHA900.
Być może największą cechą wyróżniającą SHA900 jest funkcja korektora graficznego. Istnieje pięć gotowych trybów korektora, takich jak Flat, Low Boost i Vocal Boost, ale bardziej interesujące są cztery zdefiniowane przez użytkownika ustawienia wstępne. W każdym z ustawień użytkownika moglibyśmy zasadniczo narysować krzywą korektora: zaczynając od czterech predefiniowanych punktów (80 Hz, 500 Hz, 2000 Hz i 5000 Hz), obracając pokrętło sterujące, można mikroregulować zmienianą częstotliwość, szerokość pasmo, na które ma wpływ regulacja, oraz wielkość regulacji w decybelach. Zarządzanie wszystkimi tymi funkcjami za pomocą małego ekranu i pokrętła sterowania jest trochę kłopotliwe, ale niewiarygodne, że Shure wpakował tak wiele funkcji do SHA900. Nie jesteśmy wielkimi fanami EQing naszych słuchawek, ale możemy zweryfikować, że wyrafinowane funkcje EQ SHA900 działają zgodnie z reklamą. Gdy używane jest wejście analogowe, SHA900 może być używany w „trybie obejścia”, który przekazuje sygnał analogowy bez żadnego przetwarzania cyfrowego.
Specyfikacje SHA900 są dobre, ale nie oszałamiające jak na urządzenie w tym przedziale cenowym. Wewnątrz znajduje się przetwornik cyfrowo-analogowy 24bit/96kHz i przetwornik analogowo-cyfrowy; nie mogliśmy znaleźć żadnej oficjalnej specyfikacji marki lub modelu używanego przetwornika cyfrowo-analogowego. Pasmo przenoszenia wynosi od 10 Hz do 50 kHz, z całkowitymi zniekształceniami harmonicznymi plus szum 0,05% przy 1 kHz. SHA900 emituje 135 mW na kanał przy 16 omach lub 95 mW na kanał przy 42 omach, a jego impedancja wyjściowa wynosi 0,35 oma przyjazną dla IEM. Jednak zarówno Oppo HA-2SE, jak i RHA Dacamp L1 mają przetworniki cyfrowo-analogowe, które mogą obsługiwać dźwięk o znacznie wyższej rozdzielczości i oba są w stanie uzyskać wyższą moc wyjściową. Dacamp L1 ma znacznie wyższą impedancję wyjściową, a żywotność baterii Oppo HA-2SE nie może do końca dorównać 10-20 godzinom SHA900, ale obie są znacznie mniej niż połowę ceny SHA900. Shure SHA900 ma doskonały, dynamiczny, przejrzysty dźwięk i nie miał problemu z zasilaniem pełnowymiarowych 80-omowych słuchawek. W zgodzie ze stosunkowo przyziemnym przetwornikiem cyfrowo-analogowym SHA900, zdecydowana większość muzyki dostępnej do pobrania lub przesyłania strumieniowego to wciąż tylko 16bit/44kHz, znacznie poniżej możliwości SHA900. Mimo to rozbieżność w specyfikacjach między SHA900 a jego konkurencją, w świetle różnicy cen, daje nam spokój.
SHA900 jest niezwykle dobrze zbudowany, wygląda niesamowicie, świetnie brzmi i z łatwością obsługuje słuchawki. Chociaż inne przenośne przetworniki cyfrowo-analogowe/wzmacniacze pozwalają na pewną regulację dźwięku, nie widzieliśmy jeszcze takiego, który jest tak wyrafinowany, jak jest dostępny za pośrednictwem wyświetlacza OLED SHA900. Jeśli kupisz SHA900, jesteśmy pewni, że nie będziesz rozczarowany jego wydajnością. Jest to jednak jeden z tych momentów, w których musimy wziąć pod uwagę konkurencję — chociaż wyświetlacz i funkcje korektora SHA900 są imponujące, wzmacniacz jest słabszy, ma mniej wejść i wyjść oraz kosztuje znacznie więcej niż jego tańszy, ale… dźwiękowo kompetentni konkurenci. Uważamy, że biorąc pod uwagę tę opcję, wielu potencjalnych nabywców wybierze większy silnik niż chromowane wykończenia.
Nasza ocena
Firma i cena
Firma: Shure
Model: SHA900
Cena: $999