Uderzanie we właściwy akord: odkrywanie różnorodnej muzycznej podróży Alexa Maka
Opublikowany: 2023-08-08W rozległym krajobrazie dzisiejszego przemysłu muzycznego, gdzie proces twórczy i konsumpcja muzyki uległy radykalnej zmianie w wyniku postępu cyfrowego, istnieje ciągłe zapotrzebowanie na utalentowanych artystów zdolnych wykraczać poza gatunki i media. Przed nami Alex Mak, wszechstronny muzyk, którego podróż jest przykładem żywotności i zdolności adaptacyjnych niezbędnych do poruszania się w tej zmieniającej się branży.
Urodzony z wrodzoną miłością do muzyki, Alex przez lata rozwinął bogaty repertuar, grając na wielu instrumentach, w tym na pianinie, gitarze, basie, perkusji i kontrabasie. Ta różnorodna biegłość instrumentalna pozwoliła mu sprawnie przemierzać różne style muzyczne, płynnie integrując je w swoich wykonaniach i kompozycjach. Jego szerokie doświadczenie podkreśla jego wszechstronność, cecha, która staje się coraz bardziej krytyczna w stale zmieniającej się branży muzycznej.
Alex grał na gitarze w „Titanique” – musicalu będącym parodią filmu „Titanic” i wykorzystującym muzykę Celine Dion. To godne uwagi osiągnięcie w jego karierze. To wyjątkowe przedstawienie teatralne odniosło ogromny sukces, regularnie wyprzedając 90–100% z 270 miejsc w prestiżowym Daryl Roth Theatre – pozabroadwayowskiej przestrzeni widowiskowej na Union Square na Manhattanie, słynącej z goszczenia nagradzanych produkcji. Talent i zaangażowanie Alexa niewątpliwie przyczyniły się do szerokiego uznania Titanique w uznanych publikacjach, takich jak The New York Times, The Wall Street Journal i People Magazine.
Oprócz swojego imponującego życiorysu Alex wystąpił z „Titanique” 22 listopada 2022 r. jako gość muzyczny w „Late Night with Seth Meyers”, popularnym amerykańskim talk show o globalnym zasięgu, emitowanym późnym wieczorem i o globalnym zasięgu, nadawanym w NBC. To jeszcze bardziej podkreśla wpływ Alexa na przemysł muzyczny i jego zdolność do utrzymywania się zarówno na scenach teatralnych, jak i na ekranach telewizyjnych.
Oprócz osiągnięć scenicznych Alex pozostawił niezatarty ślad w edukacji muzycznej. Jego doświadczenie obejmuje aranżację dla Yamaha Music Entertainment Holdings. Skrupulatnie nagrał wszystkie ścieżki gitarowe do japońskojęzycznej instrukcji muzycznej „Arranging for Contemporary Music”, której autorem jest Lee Abe. Ten obszerny przewodnik omawia różnorodne techniki dźwiękowe i notacyjne gry na gitarze elektrycznej we współczesnych zespołach muzycznych. Książka zawiera przykłady dźwiękowe gry Alexa na gitarze, które zostały opublikowane na japońskim kanale YouTube firmy Yamaha Music Publishing, który może pochwalić się 43,1 tys. subskrybentów i oszałamiającą łączną liczbą 27,36 mln wyświetleń kanału.
Mieliśmy zaszczyt przeprowadzić wywiad z Alexem Makiem, podczas którego zagłębiliśmy się w jego niezwykłą umiejętność przełączania się między gatunkami, instrumentami i rolami – co świadczy o jego wszechstronności w branży muzycznej. To szerokie zrozumienie różnych instrumentów i stylów muzycznych nie tylko ukształtowało jego charakterystyczne brzmienie, ale także ugruntowało jego pozycję jako wytrawnego profesjonalisty w wieloaspektowej branży.
Cześć Aleks! Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy cię tu dzisiaj gościć. Przede wszystkim, czy mógłbyś opisać, jak umiejętność gry na wielu instrumentach pomogła ukształtować Twój styl muzyczny i wszechstronność?
Różne instrumenty można porównać do wielu okien wychodzących na ten sam dziedziniec muzyczny. Każdy z nich oferuje wyjątkową perspektywę, dzięki czemu niektóre aspekty są łatwiejsze do uchwycenia niż inne. Instynkt, na którym polegam podczas gry na gitarze, wykształcił się na podstawie moich doświadczeń z wieloma instrumentami. Kiedy współpracuję muzycznie z innymi osobami, zrozumienie ich pochodzenia i umiejętności staje się kluczowe, aby zapewnić im odpowiednie wsparcie.
Czy możesz podać przypadek, w którym Twoje umiejętności gry na wielu instrumentach znacząco przyczyniły się do powstania utworu muzycznego lub występu?
To się zdarza cały czas! Na przykład, kiedy aranżowałem utwór na koncert rozpoczynający Berklee w 2022 roku, miałem okazję pisać dla dużego, różnorodnego zespołu. Stworzyłem składankę utworów Steely Dana w hołdzie legendarnemu Chuckowi Raineyowi, wraz z solidną sekcją rytmiczną, dętkami i wokalistami w tle – naprawdę dzieła!
Tworząc ten utwór, moją główną intencją było wysunięcie basu na pierwszy plan jako hołd dla Chucka. Moje doświadczenie w grze na basie pomogło mi w przepisaniu jego linii basu nuta po nucie. Następnie genialnie przełożyłem wiele z tych motywów na inne instrumenty. Moim celem nie było jedynie wycinanie i wklejanie, ale dostosowanie partii w sposób pasujący i spójny dla poszczególnych muzyków. Grając na różnych instrumentach, instynktownie zrozumiałem, co działa. Prowadziłem także dialog z wykonawcami, aby utrwalić wszystko, co dodatkowo upewniło się, że utwór ma sens i ma rezon.
Jak udaje ci się łączyć różne gatunki w swojej muzyce i występach? Czy możesz podzielić się przykładem?
Zwykle nie mieszam świadomie gatunków, ale ilekroć występuję, odwołuję się do całej mojej muzycznej historii i inspiracji. Równą mądrość czerpałem z każdego muzycznego przedsięwzięcia, w które się angażowałem, a te doświadczenia nieodwołalnie ukształtowały mnie jako jednostkę.
Znacząca część mojej improwizacji opiera się na melodii, a źródła moich inspiracji w tym zakresie są niezwykle różnorodne. Niezależnie od tego, czy jest to piosenka, której nauczyłem się na weselu w zeszłym miesiącu, hymny rockowe z mojej młodości, symfonie, które wykonywałem w szkole średniej, czy ragi, których uczyłem się w Berklee, wszystkie te doświadczenia wpływają na mój proces twórczy i sposób, w jaki rozwijam pomysły muzyczne chwila.
W jaki sposób Twoja wszechstronność w grze na różnych instrumentach wpłynęła na Twoją rolę w „Titanique” i innych przedstawieniach?
Wierzę, że największą zaletą bycia wszechstronnym jest poprawa komunikacji. Chociaż nigdy nie gram na dwóch instrumentach jednocześnie, bycie świadomym otoczenia pomaga mi zrozumieć, co jest grane.
W przypadku Titanique partie perkusji i klawiszy nie są mi obce. Rozumiem, jak by się czuły pod moimi rękami. Moje podejście polega na uzupełnianiu tych elementów, tworząc jednocześnie drobne elementy, które mogłyby posłużyć za odskocznię dla reszty zespołu.
Jak szerokie zrozumienie stylów muzycznych wpływa na Twoje kompozycje? Czy mógłbyś podać przykład, w którym było to szczególnie widoczne?
Unikam pisania w obrębie idiomu muzycznego, którego nie znam. Takie postępowanie jest brakiem szacunku zarówno wobec samej tradycji, jak i słuchacza. Co ciekawe, odkryłem, że samo słuchanie muzyki może często być równie korzystne, jak fizyczna praktyka na instrumencie!
Kiedy komponuję, mój umysł staje się biblioteką wypełnioną moimi ulubionymi utworami muzycznymi. Chociaż ta kolekcja obejmuje różne gatunki, każdy utwór ma wspólny wątek: jest czymś, co naprawdę kocham. W moich autorskich kompozycjach często łączę nowsze inspiracje, takie jak muzyka awangardowa i niezachodnia, ze starszymi przyjaciółmi, takimi jak jazz i country, a także podstawy rocka i bluesa. Mam nadzieję, że efekt końcowy harmonijnie łączy się w pojedynczy, niepowtarzalny utwór muzyczny.
Czy masz ulubiony gatunek lub instrument, na którym grasz? W jaki sposób pokazuje to twoją wszechstronność jako muzyka?
Pozostaję zafascynowany rockową gitarą elektryczną – to moja muzyczna baza i nie mam zamiaru z niej rezygnować. Moi ulubieni gitarzyści charakteryzują się urzekającą prostotą, połączoną z solidnością i pewnością ich gry. Osiągnięcie efektu gitary rytmicznej jest zwodniczo trudne.
Nauczenie się ucieleśniania tego klimatu zaszczepiło we mnie głęboki szacunek dla znaczenia wyjątkowego klimatu gatunku. Choć zawsze mogę być postrzegany jako muzyk rockowy występujący w gatunku X, moim celem jest być muzykiem rockowym, który naprawdę go uwielbia i uparcie stara się uchwycić esencję jego klimatu.
Czy był taki moment w Twojej karierze, kiedy musiałeś nagle zmienić rolę lub instrument? Jak twoja wszechstronność pomogła w tej sytuacji?
Rozpoczynając naukę w szkole średniej, byłem przede wszystkim gitarzystą, który zajmował się także grą na pianinie, basie i perkusji. Miałem głęboką miłość do muzyki i bardzo chciałem kontynuować naukę w tej dziedzinie. W moim regionie oferowane były specjalistyczne programy muzyczne dla szkół średnich, ale żaden nie dotyczył gry na gitarze. W związku z tym naukę gry na kontrabasie zacząłem już na kilka miesięcy przed przesłuchaniami do tych programów.
To doświadczenie było zarówno upokarzające, jak i wymagające. Do czasu przesłuchań daleko mi było do bycia utalentowanym muzykiem, ale miałem szczęście, że zostałem zaakceptowany i otrzymałem możliwość kontynuowania mojej muzycznej podróży. Robiłem szybkie postępy, rysując podobieństwa między kontrabasem a instrumentami, które już znałem. Wiele z tego, czego się nauczyłem, można było przenieść, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że każde doświadczenie muzyczne wzbogaca innych.
Jak podchodzisz do nauki nowego instrumentu lub gatunku? Czy możesz opisać moment, w którym ta umiejętność znacząco wpłynęła na projekt lub występ?
Jeśli chodzi o instrumenty melodyczne, moim pierwszym krokiem jest wymyślenie melodii. Jeśli to zrozumiem, poradzę sobie podczas improwizacji. Następnie zajmuję się akordami, aby zrozumieć architekturę instrumentu. W miarę jak czuję się coraz pewniej, wykorzystuję wszystko, czego się nauczyłem, w piosenkach i studiuję świetnych graczy grających na tym instrumencie, aby uzyskać głębsze zrozumienie wyczucia i techniki.
Opanowanie gatunków polega w dużej mierze na uważnym słuchaniu, po którym następuje samodzielne porównywanie i dostosowywanie na podstawie tego, co usłyszałem. Wszystko, czego się podejmuję, jest w toku, ale moim celem jest jak najszybsze doprowadzenie wszystkiego do funkcjonalnie sprawnego poziomu.
Świat gitary teatralnej jest wyjątkowy ze względu na powszechną praktykę pisania na „dublety” – dodatkowe instrumenty, o które muzyk może zostać poproszony. Często pojawiają się mandolina, banjo i ukulele. Dzięki mojemu podejściu do nauki szybko chwyciłem mandolinę przed sesją nagraniową, a wraz z rozkwitem mojej miłości do muzyki country nauczyłem się grać na lap steel.