Śledztwo WSJ w sprawie Facebooka może w końcu wpakować Marka Zuckerberga w poważne kłopoty

Opublikowany: 2021-10-01

The Wall Street Journal niedawno ujawnił, że Facebook traktuje posty użytkowników w różny sposób w zależności od ich bogactwa, przywilejów i statusu.

To i inne ustalenia oparte na wewnętrznych dokumentach Facebooka mogą być wystarczająco niepokojące, ale większym problemem sieci społecznościowej może być Komisja Papierów Wartościowych i Giełd.

Dokumenty sugerują, że Facebook prezentował różne, sprzeczne wersje tych polityk w miejscach publicznych i prywatnych. Z punktu widzenia przepisów dotyczących papierów wartościowych każde wielkie kłamstwo może potencjalnie oszukać inwestorów i skłonić do wszczęcia dochodzenia – zwłaszcza, gdy zaangażowaną firmą jest Facebook.

Jestem prawnikiem, który spędził pięć lat jako pełnomocnik w SEC, agencji, która chroni inwestorów i reguluje papiery wartościowe. Pozwólcie, że wyjaśnię oszustwo związane z papierami wartościowymi, co jest uznawane za naruszenie i dlaczego dokumenty WSJ, jeśli są autentyczne, mogą mieszać się w Facebooka i dyrektora generalnego Marka Zuckerberga.

Co podobno zrobił Facebook

The Wall Street Journal poinformował, że kierownictwo Facebooka, w tym Zuckerberg, wydało publiczne oświadczenia dotyczące polityki egzekwowania przez firmę obraźliwych materiałów, której zaprzeczają wewnętrzne dokumenty.

W szczególności, dochodzenie WSJ wykazało, że użycie przez firmę wewnętrznego algorytmu stworzyło program „białej listy”, który pozwala użytkownikom VIP ominąć normalne procedury egzekucyjne firmy. Jest to niezgodne ze stanowiskiem Zuckerberga, zgodnie z którym wszyscy użytkownicy są na równej stopie, jeśli chodzi o to, kiedy treść zostanie uznana za obraźliwą i usunięta.

Dziennik stwierdził, że przynajmniej niektóre z dokumentów, które przejrzał, zostały przekazane SEC i Kongresowi przez osobę poszukującą federalnej ochrony sygnalistów. Wiarygodność tych dokumentów byłaby prawdopodobnie kluczowa dla dochodzenia SEC.

Aby udowodnić oszustwo, SEC musiałaby wykazać, że Zuckerberg wprowadził nieprawdziwe informacje dotyczące pewnego aspektu Facebooka; że to przeinaczenie było „materialne” – przeczytane, znaczące; i że błędne przedstawienie zostało dokonane z pewnym poziomem wiedzy na temat jego fałszu. Innymi słowy, musiałoby to być coś więcej niż niewinny lub głupi błąd.

Jak podsumowano w jednym z wewnętrznych dokumentów Facebooka: „Nie robimy tego, co faktycznie mówimy, że robimy publicznie”.

Już samo to może stanowić mocny argument, że doszło do naruszenia prawa papierów wartościowych.

Oszustwa związane z papierami wartościowymi 101

W istocie oszustwo związane z papierami wartościowymi polega na oszukiwaniu inwestorów.

Istnieje wiele różnych działań, które mogą wywołać dochodzenie w sprawie oszustw związanych z papierami wartościowymi. Na przykład firma może „ugotować księgi” i fałszować niektóre liczby, które zgłasza organom regulacyjnym, co stało się ze słynną sprawą Enron.

Innym sposobem jest zastosowanie schematu „pompuj i zrzuć”, kiedy osoba lub grupa reklamuje zapasy lub produkt bez ujawniania kluczowych informacji dotyczących ich zaangażowania, tylko po to, aby odwrócić się i sprzedać po podniesieniu ceny. Pozew twierdzi, że właśnie to wydarzyło się na początku tego roku, kiedy użytkownicy Reddit skłonili akcje GameStop do wzrostu z poniżej 20 USD do nawet 483 USD w ciągu kilku tygodni.

Lub jest to, co prawnicy zajmujący się papierami wartościowymi nazywają „oszustwem związanym z odmianami ogrodów”, w którym firma lub dyrektor kłamie znaczące kłamstwo – lub wprowadza w błąd – wprowadzając inwestorów w błąd co do jakiegoś ważnego aspektu firmy. SEC oskarżyła Volkswagena o oszukanie inwestorów, okłamując opinię publiczną o „wpływie na środowisko naturalnej floty czystych silników Diesla”.
To właśnie mógł zrobić Zuckerberg, wygłaszając publiczne oświadczenia, które wydają się być sprzeczne z wewnętrznymi dokumentami firmy, jak donosi The Wall Street Journal.

Kluczową cechą wspólną każdego z tych scenariuszy jest to, że ktoś wprowadził inwestorów w błąd.

To się często zdarza

Oszustwa związane z papierami wartościowymi są dość powszechne.

Najnowsze dane, które SEC przechowuje w tej sprawie, pokazują, że w 2020 roku agencja wytoczyła setki pozwów przeciwko osobom fizycznym lub korporacjom o oszustwa. Pamiętaj, że to tylko sprawy, które zostały wniesione. SEC nie dysponuje nieograniczonymi zasobami, a niektórzy komentatorzy prawni spekulują, że o wiele więcej spraw pozostaje niesprawdzonych.

Zuckerberg nie byłby pierwszą znaną postacią, która musiałaby zmierzyć się z analizą potencjalnie oszukańczej działalności. Na przykład Elizabeth Holmes jest obecnie przed sądem w Kalifornii za zarzuty, że jej firma Theranos oszukiwała inwestorów niemal od samego powstania w 2003 roku.

Inne znane osoby oskarżone o oszustwa związane z papierami wartościowymi w ostatnich latach to Elon Musk, Martha Stewart i 50 Cent.

W rzeczywistości SEC była tak zaniepokojona celebrytami i ich powiązaniami z potencjalnie fałszywymi oświadczeniami, że w 2017 r. wezwała potencjalnych inwestorów w początkowych ofertach monet na kryptowaluty do zachowania ostrożności podczas napotykania rekomendacji celebrytów w mediach społecznościowych.

Jak „głupie błędy” stają się oszustwem

Ze swojej strony Facebook utrzymuje, że był dokładny w komunikacji z radą nadzorczą i że firma wycofuje praktykę umieszczania na białej liście.

„Wiele z tych wewnętrznych materiałów to nieaktualne informacje, które zostały połączone, aby stworzyć narrację, która pomija najważniejszy punkt: sam Facebook zidentyfikował problemy za pomocą kontroli krzyżowej i pracuje nad ich rozwiązaniem” – powiedział rzecznik.

Krótko mówiąc, kluczowym czynnikiem, który organy regulacyjne musiałyby odkryć, jest to, czy Zuckerberg wiedział, że dokumenty wewnętrzne pokazują coś innego niż to, co wtedy publicznie mówił. W oparciu o moją kadencję w SEC tego rodzaju dowody mają kluczowe znaczenie dla ustalenia, czy potencjalnie „głupi błąd” staje się zarzutem oszustwa.

Rozmowa

Masz jakieś przemyślenia na ten temat? Daj nam znać poniżej w komentarzach lub przenieś dyskusję na naszego Twittera lub Facebooka.

Rekomendacje redaktorów:

  • Specjalne podejście Facebooka do celebrytów jest analizowane przez Radę Nadzorczą
  • Facebook naprawdę chce zarabiać na twoich dzieciach
  • Facebook przysięga, że ​​jeśli chodzi o zdrowie psychiczne, dobro przewyższa zło na Instagramie
  • Facebook właśnie promował faceta, który powiedział, że nie ma znaczenia, czy na stronie planowane są ataki terrorystyczne

Uwaga redaktora: Ten artykuł został ponownie opublikowany z The Conversation (przez Jena Martin, West Virginia University ) na licencji Creative Commons. Przeczytaj oryginalny artykuł.