Co oznaczają nowe taryfy Trumpa dla nas drophippers?
Opublikowany: 2025-04-02W 2018 i 2019 r. Pierwsze taryfy administracji Trumpa wpłynęły na produkty o wartości około 380 miliardów dolarów. Jednak po raz drugi administracja wypowiedziała już obowiązki w stosunku do produktów o wartości 1,4 bln USD od kwietnia… zaledwie kilka miesięcy do drugiej kadencji.
Wszelkie dropshippers , które obecnie dostarczają do USA z dowolnego z najbliższych partnerów handlowych tego kraju - Kanady, Meksyku i Chin - zostały już uderzone wielkimi zmianami i prawdopodobnie mają wiele zmian.
Jak duży problem stanowią najnowsze taryfy dotyczące kosztów operacyjnych? A w jaki sposób społeczność upadku obsługuje zmianę? Oto Lowdown.
Największy problem: utrata de minimis
Taryfy mają teraz wszystkie nagłówki.
Są jednak dalekie od jedynej nagłej, szokującej polityki handlowej, którą administracja Trumpa wprowadziła od stycznia.
W rzeczywistości, jeśli chodzi o wariowanie drophippers na całym świecie, taryfy są drugie do innej zbliżającej się zmiany podatkowej: potencjalne usunięcie wyłączenia podatkowego de minimis.
To właśnie w! Pogląd
Najlepsze oferty technologii biznesowej na 2025 👨💻
To rozszerzenie pozwala wszelkim przesyłkom, które kierują się w kierunku amerykańskich firm lub konsumentów i są wyceniane na mniej niż 800 USD za osobę dziennie, aby wejść do amerykańskiego wolnego od służby i bez podatku . Jest to prawo dwustronne, mające na celu pomoc małym firmom i konsumentom o niższych dochodach.
Teraz wydaje się, że prawdopodobnie odejdzie, przynajmniej w przypadku importu z Chin i Hongkongu: prezydent Trump wyeliminował przepis De Minimis dla Chin i Hongkongu 4 lutego, zanim przywróciłby go 5 lutego, i nadal wydaje się, że zamierza go ponownie pozbyć się go tak szybko. Ponieważ większość Dropshippers działa na modelu, który opiera się na de minimis w celu przetwarzania tanich przesyłek, obecnie starają się reorientować swoje firmy.
Dropshippers upuszczają chińskie import
Najszybszym rozwiązaniem jest znalezienie innego źródła dowolnego sprzedawanego produktu. Każdy kraj inny niż Chiny jest na razie stosunkowo bezpieczny. Jeden dropshipper przeszedł na lokalnego dostawcę w Pakistanie, powołując się na tani produkt i brak taryf.
Jednak wielu drophippers nie ma tych połączeń. Ci, którzy polegają na stronach internetowych detalicznych, takich jak Chin Alixpress, nadal nie znaleźli wyraźnego zastępcy. Ponadto niektóre produkty po prostu nie mogą być pozyskiwane z innych krajów, nie mówiąc już o niedrogich.
Czy produkcja USA wzrośnie?
Celem taryf jest zniechęcenie do zagranicznego importu, przy założeniu, że przepisy dotyczące podaży i popytu zmusą amerykańskie firmy do wprowadzenia tanich produktów, które do tej pory można było kupić od Temu , Shein, AliExpress lub pośrednika. Ale czy to się faktycznie wydarzy?
Jako jeden z komentatorów subreddit przedsiębiorcy go rozkłada, być może nie:
„Jako firma amerykański, im wyższy koszt importu, tym bardziej prawdopodobne jest, że rozważycie przenoszenie produkcji, a w światopoglądzie Trumpa oznacza więcej produkcji w USA. Teoretycznie jest to dobry pomysł. W praktyce wiele firm starało się zachęcić nas do produkcji i znalezienie braku umiejętności i zainteresowania”.
Firmy, które wcześniej importowały się, prawdopodobnie zjadają koszty lub podniosą ceny, aby przekazać konsumentowi koszt.
Potencjalne alternatywy w USA
Pozostaje to jednak alei, o której warto zbadać: Dropshippers może zacząć od Salehoo , firmy e-commerce z Nowej Zelandii, która zarządza sprzedawcami USA za pośrednictwem swojej strony internetowej. Przynajmniej krajowe prędkości wysyłki nie zostaną zakłócone tak bardzo, jak wkrótce będzie to wysyłka międzynarodowa.
Syncee jest podobną witryną, która koncentruje się również na sprzedawcach amerykańskich.
Jakich zmian należy oczekiwać Dropshippers?
Dropshippers, którzy nadal polegają na imporcie Chin, będą napotykać wyższe koszty samych produktów. Ale to nie wszystkie znaki ostrzegawcze, o których powinni być świadomi.

Spodziewaj się wyższych kosztów
Chińskie taryfy rosną o 10%, oprócz wcześniej istniejących taryf. Oznacza to, że koszty przejścia przez zwyczaje wzrosną dla handlowców, a handlowcy zwiększą opłaty maklerskie, aby przekazać koszty. Całkowity koszt Dropshippers? Wielu szacuje wzrost o 10% do 30% .
Spodziewaj się opóźnień wysyłki
Gdyby przepis de minimis zostanie całkowicie zmniejszony dla Chin, Hongkongu lub innych lokalizacji, każdy, kto zamawia produkty z tych krajów, będzie miał szereg problemów, niezależnie od tego, czy dobro zakwalifikowałoby się do de minimis, czy nie. Tak czy inaczej, zmiany prawdopodobnie spowodują opóźnienia wysyłki i zakłócenia łańcucha dostaw , z których żaden nie obniży kosztów operacyjnych.
Jak długo będą opóźnienia? Trudno jest przewidzieć i różni się w zależności od produktów. Jeden właściciel firmy zauważył wzrost czasu wysyłki dostawcy z 8 do 10 dni do 24 do 28 dni .
Wpływ na anulowanie zamówień
W krótkim okresie zamówienia mogą zostać anulowane przez dostawców, którzy nie mogą poradzić sobie z nagłą zmianą własnych kosztów operacyjnych. Te odwołania pozostawią Dropshippers, którzy polegają na nich na potoku. Skargi klientów mogą być nieuniknione.
Problemy z zaufaniem
Dyskusja na temat taryf wiąże się z brakiem jasności na wielu frontach. Nie wiemy, kiedy można nałożyć dodatkowe taryfy, jak będą duże, a nawet jak inne kraje mogą zemścić się na własnych taryfach. Ta niepewność prowadzi wielu handlowców i dostawców do zabezpieczenia swoich zakładów, albo poprzez przesyłki z przodu, albo, w niektórych przypadkach, domagając się 30% depozytów z góry .
Dlaczego wysokiej marginesu dropshippers może być w porządku
W porządku, więc jest to sytuacja przegrana dla Dropshippers. Nie oznacza to jednak, że model biznesowy całkowicie się zawali: jeśli koszty zakupu produktu były wystarczająco niskie w stosunku do całkowitego przychodów ze sprzedaży, nawet 10% wzrost taryf może nie być bardzo spowodowany.
Dropshippers już stawiają taryfy na import Chin, a każdy, kto kupuje luzem, prawdopodobnie nie skorzystał z przepisu De Minimis. Firmy, które już płacą 20% taryfę za swoje produkty, mogą nie mrugać, gdy przeskakują do 30% taryfy.
Jeden z Dropshiper podzielił się swoim osobistym doświadczeniem na Reddit: ich produkt kosztuje ich zaledwie 0,36 USD w surowcu i będą sprzedawać go za 9,99 USD , które uważają za niskie. Dzięki tym marginesom firma może podnieść zyski - nawet jeśli dodatkowe taryfy nie są do końca mile widziane.
Najwięksi zwycięzcy i przegrani z 2025 roku
Jedna srebrna podszewka do chmury niepewności otaczającej zagrożenie taryfą wzrasta? Wszystkie zmiany będą miały wpływ na wszystkich, w tym wszystkich konkurentów dropsshipping. Ale to nie znaczy, że nie możemy wybrać kilku (przewidywanych) zwycięzców i przegranych.
Zwycięzcy: wysoki margines Dropshippers i krajowe Dropshippers
Jak wspomnialiśmy wcześniej, dropshippers z modelami biznesowymi, które priorytetują bardzo wysokie marginesy, są chronione przed najgorszym wpływem. W rzeczywistości, przy wyższych cenach oczekiwanych przez bezpośrednich konkurentów, takich jak Temu lub Shein, ci dropshippers mogą być w stanie jeszcze bardziej zwiększyć swoje już marginesy, aby zaspokoić popyt.
Podobnie wojna handlowa z Chinami jest stosunkowo dobrą wiadomością dla wszystkich krajowych drophippers - tych, którzy głównie sprzedają Amerykanom i którzy już pozyskują swoje produkty z USA lub przetrwają, przechodząc na dostawców USA. Będą w stanie całkowicie uniknąć podwyżek cen, jednocześnie korzystając z hitu do ich konkurencji.
Przegrani: chińscy e -commerce i amerykańscy konsumenci
Czystych tutaj przegranych są prawdopodobnie wszystkie chińskie strony detaliczne, które będą tracić wielu klientów USA. Przepraszam, że Temu, Shein i Aliexpress. Nie spodziewaj się, że Amazon Haul pojawi się na szczycie, koniecznie: obecnie pozwala również źródło swoich produktów spoza USA.
Ostatecznie jednak amerykańscy konsumenci również przegrają. Produkty krajowe będą teraz tańszą opcją, a dzięki międzynarodowym alternatywom wycenionym na rynku brak konkurencji oznacza, że dostawcy amerykańscy mogą dostarczać produkty poniżej par .
Świata chińskiego wieku?
Wreszcie - i nieco jak na ironię, biorąc pod uwagę stwierdzony cel wojny handlowej Trumpa - Chiny mogą wygrać duże w nowym świecie w 2025 r.. Stracą bazę amerykańskich konsumentów, ale dzięki taryfom odwetowym amerykańskie firmy również stracą swoich chińskich klientów. UE ogłosiła niedawno „silne plany” odwetowania, podczas gdy Kanada również przysięga odpowiedzieć.
W miarę jak więcej wojen handlowych eskaluje się z innymi krajami, które wcześniej polegały na amerykańskich konsumentach, wszyscy będą bardziej skłonni zastąpić USA innym głównym partnerem handlowym, a Chiny mogą być najbardziej atrakcyjnym wyborem. Powiedz, co chcesz o Chinach, ale nie wprowadza nowych taryf na pozornie cotygodniowe.