Wszystkiego najlepszego dla Mi: dziesięć lat, dziesięć rzeczy, których możesz nie wiedzieć o Xiaomi
Opublikowany: 2020-04-06To właśnie 6 kwietnia 2010 roku powstało Xiaomi. Uruchomiony przez obecnego dyrektora generalnego Lei Jun i sześciu innych, od tego czasu stał się jedną z wiodących marek telefonów na świecie (z pewnością jest wiodącą marką w Indiach!). W związku z tym, że firma świętuje dziesięć lat istnienia, postanowiliśmy wyjść z dziesięcioma faktami (symetria – dziesięć lat, dziesięć faktów), których o firmie nie wie zbyt wielu:
Spis treści
1. Trochę ciężkich technologii – to Mi
Być może założyli nową firmę, ale członkowie założyciele Xiaomi byli bardzo dobrze zorientowani w technologii. Ich doświadczenie zawodowe obejmowało pracę dla takich marek jak Google, Motorola i Kingsoft. Sam Lei Jun był prezesem UCWeb i Kingsoft, a nawet założył księgarnię internetową, którą sprzedał Amazonowi. Tak, siódemka, która założyła firmę, miała wielkie marzenia, ale mieli doświadczenie, które je wspierało. Aha, a niektórzy z jego wczesnych inwestorów też byli dość wielcy – jednym z nich był Qualcomm!
2. Ogień, który zainspirował
Co zainspirowało Lei Jun do zajęcia się technologią w tak wielkim stylu? Cóż, przypisuje on część zasługi bestsellerowej książce Paula Friebergera i Michaela Swaina o początkach rewolucji komputerów osobistych: „Fire in the Valley: The Making of the Personal Computer”, którą przeczytał podczas studiów na Uniwersytecie Wuhan w 1987 roku. „ Chciałem założyć firmę pierwszej klasy ”, powiedział w wywiadzie. Misja całkowicie wykonana, chociaż czasami wydawało się, że jest to misja niemożliwa, co prowadzi nas do następnego punktu…
3. Ziarnko ryżu…z odrobiną misji niemożliwej i może odrobiną serca
Samo słowo „Xiaomi” ma oznaczać „proso” lub „ziarno ryżu”. Oba są podstawowymi produktami spożywczymi w Chinach, a firma wybrała swoją nazwę, aby odzwierciedlić fakt, że z czegoś tak małego do czegoś bardzo dużego. Z pewnością zadziałało. Bardziej interesujące jest znaczenie „Mi”. Tak, to mobilny internet, ale także z (bębnów) „Mission Impossible” – i zanim zapytasz, to nie dlatego, że Tom Cruise inwestował w firmę (nie był), ale dlatego, że firma stanęła przed wyzwaniami, które wydawało się niemożliwe do pokonania. Cóż, wydaje się, że robią to całkiem nieźle. Być może Cruise powinien zadzwonić i uzyskać wskazówki! Nawiasem mówiąc, mówi się, że kiedy odwrócisz logo Mi do góry nogami, przypomina ono chiński znak, który oznacza… awww alert… „serce”. Prawidłowy. Ooooo…
4. Pierwszym produktem dla Ciebie i dla mnie był… właściwie UI
W dzisiejszych czasach może być znany głównie ze swoich produktów sprzętowych – telefonów, telewizorów, opasek fitness i tak dalej – ale pierwszym produktem Xiaomi było w rzeczywistości oprogramowanie. 16 sierpnia 2010 r. marka zaprezentowała własne podejście do Androida, MIUI. Pierwszy produkt sprzętowy firmy, Mi 1, został wydany prawie rok później, w sierpniu 2011 roku.
5. Ode mnie do Ciebie… maskotka Mitu
Maskotką Xiaomi jest króliczek. I nazywa się Mitu. Mitu nosi futrzaną czapkę z klapami (zwaną uszanką), która jest albo gładka, albo ma na niej logo Mi, a czasem czerwoną gwiazdę. Ma również czerwony szalik na szyi. Mi Bunny jest tak wszechobecny, że jeden z rywali marki próbował wykorzystać do ataku na Xiaomi, z filmem pokazującym królika, który oszalał. Zanim zapytasz, to nie zadziałało.
6. Mi myśli, ponieważ Mi Fans: Brak sufitu na wentylatorach
Jedną z najbardziej uderzających cech Xiaomi jest społeczność. Marka ma tysiące Mi Fanów, a są to nie tylko machający flagą zwolennicy, ale często aktywni uczestnicy cyklu produktowego marki. Być może pierwszy taki przypadek miał miejsce, gdy Xiaomi zaprosiło ponad tysiąc fanów do przekazania opinii przed wprowadzeniem na rynek swojego drugiego flagowca, Mi 2. Pojawiło się wiele sugestii i skarg, z których najsłynniejszą było zamieszczenie instrukcji, aby przeforsować karta SIM z powrotem do gniazda, aż usłyszysz dźwięk kliknięcia – problem z Mi 1. Rzeczywiście, Xiaomi załączyło instrukcję, kiedy uruchomiła Mi 1S. Nawet dzisiaj fani MI są obecni nie tylko w premierach, ale są również wykorzystywani do testowania i wypróbowywania produktów Xiaomi. I przez chwilę przepustki pracowników Xiaomi ewidentnie przyszły ze słowami: Powodem, dla którego Xiaomi istnieje, są Mi Fans.
7. „Chińskie jabłko”: Woz tam był!
Xiaomi jest często porównywane do Apple ze względu na podobny nacisk na sprzęt i oprogramowanie, a nawet ogólne podejście do projektowania (nawet jeśli chodzi o sklepy). Co ciekawe, osobą, która bardzo wysoko ocenia Xiaomi jest jeden ze współzałożycieli Apple, legendarny Steve Wozniak. Przemawiając podczas wizyty w centrali Xiaomi w 2014 roku Wozniak powiedział, że Xiaomi ma doskonałe produkty, które były “ na tyle dobre, by przebić się na amerykańskim rynku. Uważa się, że Woz również używał w tym czasie telefonu Mi 3. Xiaomi być może nie złamało amerykańskiego rynku, ale w 2014 roku pojawił się kolejny bardzo ważny rynek. Wskaż nasz następny punkt…
8. Dziesięć tysięcy gier telefonicznych
Jednym z najważniejszych rynków Xiaomi są dziś Indie, drugi co do wielkości rynek smartfonów na świecie. Ale kiedy Xiaomi zadebiutowało w Indiach w 2014 roku, nie miało żadnych wielkich oczekiwań. Indie były rynkiem, na którym bardzo niewiele osób kupowało telefony przez Internet (który był pierwszym modelem Xiaomi), a Xiaomi była nieznaną marką w Indiach. Szef Xiaomi India, Manu Jain, powiedział nam, że firma byłaby szczęśliwa, gdyby mogła sprzedać dziesięć tysięcy telefonów w Indiach, gdy zaczęła działać. Dzisiaj Xiaomi jest numerem jeden wśród marek smartfonów w Indiach i w 2019 roku sprzedano ponad czterdzieści milionów sztuk.
9. Mi Top Job, a nie Steve Jobs!
Biorąc pod uwagę, jak często Xiaomi jest porównywane do Apple, trudno się dziwić, że jej CEO jest często porównywany do Steve’a Jobsa. Lei Jun ma jednak mieszane uczucia. Powiedział, że chociaż byłby dumny z bycia nazywanym Steve Jobs z Chin, gdy miał 20 lat, teraz nie czuł się tak samo. „ Nie chcę być uważany za drugiego przed kimkolwiek ” – stwierdził Jun. Co ciekawe, jego relacje z Jobsem były mieszane – kiedyś uważa się, że powiedział, że Jobs oślepił świat swoim światłem, dodając: „ Wolelibyśmy żyć w bardziej kolorowym świecie. „Jest teraz w swojej własnej strefie.
10. OhMiDawg! Wątek!
W porządku, to dziwny, ale być może nasz ulubiony. Kiedy w Pekinie budowano siedzibę Xiaomi, po okolicy zawsze krążył bezdomny pies. I nawet gdy budynek był już gotowy, wciąż się wokół niego krąży. Cóż, Xiaomi to zaadoptowało. Był to pies domowy firmy i nazywał się Wang Cai. Pracownicy przyczyniają się do jej strzyżenia, a nawet wycieczek do psiego spa.